Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Fortuna, Komes Porter

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • bury_wilk
    Senior
    • 01-2004
    • 2655

    #31
    Ja kupiłem ze dwa tygodnie temu w Warszawie na Koszykowej...
    Lubię kiedy się zieleni
    Lubię jak się piwo pieni...

    ...najlepiej z Browaru Szlacheckiego!

    Comment

    • anteks
      maruda
      • 08-2003
      • 10737

      #32
      widziałem go w PiP w Starym Browarze
      Mniej książków więcej piwa

      Comment

      • snorre
        Senior
        • 02-2006
        • 655

        #33
        To ja chyba ślepy jestem - bywam tam co dwa dni i nie widziałem od początku jesieni
        Tak dla referendum w sprawie usunięcia Ryszarda Grobelnego ze stanowiska prezydenta m. Poznania!

        Comment

        • anteks
          maruda
          • 08-2003
          • 10737

          #34
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika snorre Wyświetlenie odpowiedzi
          To ja chyba ślepy jestem - bywam tam co dwa dni i nie widziałem od początku jesieni
          stał na takiej okrągłej półce-stojaku na samym dole
          Mniej książków więcej piwa

          Comment

          • piotry
            Oj tam, oj tam !
            • 08-2005
            • 761

            #35
            wczoraj byłem we Wrocławskim PiP ale nie było tam tegoż piwka

            Comment

            • wedge7
              Senior
              • 01-2007
              • 217

              #36
              Ocena z ARTomatu

              Kolor: czarne; praktycznie nie przepuszcza światła; super kolor [5]
              Piana: ciemna i gęsta; średnio trwała - mogłoby być dużo lepiej [4]
              Zapach: idealny; czuć wyraźnie słód; kawę, czekoladę, karmel; po prostu rewelacja [5]
              Smak: jak wyżej; wyszło rewelacyjne; wyraźna goryczka; wspaniałe nuty kawowe i czekoladowe; mimo wszystko piwo jest delikatne (w porównaniu choćby z porterem żywieckim) co dla mnie jest dodatkowym atutem; alkohol praktycznie niewyczuwalny [5]
              Wysycenie: idealnie; niczego bym tu nie zmienił; gaz delikatnie szczypie w język [5]
              Opakowanie: ładnie wykonana etykieta w dostojnym czarnym kolorze; firmowy kapsel; jednym, słowem bardzo dobrze [5]
              Uwagi: Jak dotąd prym wiodły u mnie portery z Witnicy (które ciężko było dostać w moim mieście) a tu taka niespodzianka. Wyszedł na prawdę wyśmienity porter bałtycki, który wpisuje się na wysoką pozycję na liście moich ulubionych piw

              Moja ocena: [4.9]

              Comment

              • kopyr
                Senior
                • 06-2004
                • 9475

                #37
                Piana: wielkiej urody, obfita drobnopęcherzykowa, beżowa. Niestety nie jest jakoś wyjątkowo trwała, oblepia szkło, ale do końca pozostają jedynie resztki.
                Kolor: czarny, praktycznie nieprzejrzysty, niewielkie rubinowe refleksy.
                Wysycenie: niskie, zgodnie ze stylem, ale dla mnie mogłoby być odrobinę wyższe.
                Zapach: bogaty i złożony, wyczułem suszone śliwki węgierki, rodzynki i jakby miód pitny.
                Smak: pełny, gesty, wielowymiarowy, czuć szlachetną nutę alkoholową, wyraźną słodycz, jest śliwka z zapachu, kawa, mozna wyczuć tka właśnie kawową goryczkę.
                Opakowanie: rewelacyjne, piękne, stylowe, stonowane, tylko 2 kolory, no właściwie 3, czarny, srebrny i biały. Nazwa ciekawa, choć większosćio konsumentów podejrzewam za wiele nie powie. Warto byłoby na kontrze kilka słów napisać kim był rzeczony komes. Definicja porteru trochę naciągana, ale niech tam... "jak balsam są dla ucha - morskie opowieści" Dziwi stosunkowo krótka data przydatności - jest identyczna jak dla reszty piw z Fortuny, a myślę, że bez obaw mogłaby być o pół roku dłuższa.

                Myślę, że Komes sporo zyska, jeśli się go porządnie wyleżakuje. Taki jak jest, jest dla mnie ciut zbyt słodki, ale nie mogę mu ponad to wiele zarzucić. Bogactwem smaków mógłby obdzielić kilka innych piw. Zdecydowanie polecam.
                blog.kopyra.com

                Comment

                • Wujcio_Shaggy
                  Senior
                  • 01-2004
                  • 4628

                  #38
                  Ocena z ARTomatu

                  Kolor: Bardzo ładna, nieprzejrzysta czerń, pod światło mocno ciemnowiśniowy [5]
                  Piana: Ciemnobeżowa, niewysoka, ale zwarta i dość trwała, półcentymetrowy kożuszek utrzymuje się długo [4.5]
                  Zapach: Przyjemny zapach palonego słodu z nutami owocowymi i odrobiną kawy [5]
                  Smak: Smak wyczuwalnie gęsty, oleisty. Początkowo wyraźna gorzkawość palonosłodowa, potem dochodzą smaczki owocowe (śliwki), czekoladowe i kawowe, na końcu łyku pojawia się słodycz. Niestety, jak dla mnie zbyt wyraźna, trochę przytłaczająca inne posmaki. Smaczne, jednak ze zbyt słodkim "ale"... [4]
                  Wysycenie: Nagazowanie bardzo dobre, gaz delikatny i trwały, trzyma poziom przez długi czas [5]
                  Opakowanie: Etykieta prosta i estetyczna, kolorystyka stonowana. Butelka amberowska, kapsel firmowy [5]
                  Uwagi: Bardzo sympatyczny porter, sądzę że będę po niego często sięgał - bo warto (nawet mimo tej słodkości).

                  Moja ocena: [4.55]
                  Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

                  Browar Szlachecki w Warszawie (działalność zawieszona)

                  @WujcioShaggy Wuj na Twitterze, czasem coś napisze nawet

                  Comment

                  • seven77
                    Junior
                    • 02-2007
                    • 12

                    #39
                    Dostepny w piotrze i pawle we wrocławiu Centrum Ferio Gaj.
                    Jak dla mnie najlepszy polski porter (moze dlatego ze lubie słodycze) i najlepsze piwo Fortuny, oby tak dalej

                    Comment

                    • Totus
                      Senior
                      • 11-2007
                      • 326

                      #40
                      Po pierwsze od razu chciałbym zaznaczyć że bardzo mi to piwo smakowało i właściwie należałoby je ocenić ale cóż dodać do tego co "przedpijcy" powiedzieli? :-)

                      Po drugie nie jestem ekspertem od porterów (w ogólności) ale mam jakąś taką wątpliwość, którą z Waszą pomocą chciałbym rozwiać. Obecnie z porterów bałtyckich miałem do czynienia z Komesem, Łódzkiem, Żywieckim, tym z Krajana oraz Staropolskim. W kolejce czeka jeszcze ciechanowski leżakowany przez 2-lata (ale to na specjalną okazje :P). Wątpliwość dotycząca Komesa polega na tym, że smakowo w moim odczuciu zbliża się on do zwykłego portera. Komesa kosztowałem jako ostatniego i właściwie moje postrzeganie bałtyckiego portera zasadniczo zmienił. Jest jakby słodszy z mniej wyeksponowanymi nutami palonymi.

                      Czy mam w tym trochę racji, że Komes w jakiś tam sposób odbiega od kanonu portera bałtyckiego i zbliża się do zwykłego portera czy jest to tylko wytwór mojej imaginacji? :-)
                      Zapraszam do Browaru Sielanka.

                      Comment

                      • kopyr
                        Senior
                        • 06-2004
                        • 9475

                        #41
                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Totus Wyświetlenie odpowiedzi
                        Po pierwsze od razu chciałbym zaznaczyć że bardzo mi to piwo smakowało i właściwie należałoby je ocenić ale cóż dodać do tego co "przedpijcy" powiedzieli? :-)

                        Po drugie nie jestem ekspertem od porterów (w ogólności) ale mam jakąś taką wątpliwość, którą z Waszą pomocą chciałbym rozwiać. Obecnie z porterów bałtyckich miałem do czynienia z Komesem, Łódzkiem, Żywieckim, tym z Krajana oraz Staropolskim. W kolejce czeka jeszcze ciechanowski leżakowany przez 2-lata (ale to na specjalną okazje :P). Wątpliwość dotycząca Komesa polega na tym, że smakowo w moim odczuciu zbliża się on do zwykłego portera. Komesa kosztowałem jako ostatniego i właściwie moje postrzeganie bałtyckiego portera zasadniczo zmienił. Jest jakby słodszy z mniej wyeksponowanymi nutami palonymi.

                        Czy mam w tym trochę racji, że Komes w jakiś tam sposób odbiega od kanonu portera bałtyckiego i zbliża się do zwykłego portera czy jest to tylko wytwór mojej imaginacji? :-)
                        No ale IMO porter (angielski) jest lżejszy od bałtyckiego i powiedziałbym, że bardziej wytrawny, bliższy stoutowi. W świetle tego słodycz Komesa spycha go właśnie w objęcia Bałtyku.
                        Komesowi IMO potrzeba przede wszystkim długiego leżakowania. Z tego co obiło mi się o uszy, to cała produkcja miłosławskiego porteru schodzi na pniu. W związku z tym browar nie ma motywacji do odpowiedniego wyleżakowania Komesa. Browarnicy domowi dobrze wiedzą, ze do takiego piwa nie ma co sięgać przez 6, a nawet 12 miesięcy od rozlewu. Problem w tym, że data przydatności Komesa jest krótsza niż zalecane leżakowanie. Jeżeli porter ciechanowski, który IMO jest za cienki (ekstrakt) jak na porter bałtycki, po 2 latach leżakowania tak zyskał, to pomyślcie co będzie po 2 latach leżakowania Komesa. IMO dopiero wtedy odkryje on swoją głębię. Tym, którym przeszkadza słodycz Komesa polecam jego leżakowanie kilkanaście miesięcy, a może nawet kilka lat.
                        blog.kopyra.com

                        Comment

                        • Totus
                          Senior
                          • 11-2007
                          • 326

                          #42
                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kopyr Wyświetlenie odpowiedzi
                          No ale IMO porter (angielski) jest lżejszy od bałtyckiego i powiedziałbym, że bardziej wytrawny, bliższy stoutowi. W świetle tego słodycz Komesa spycha go właśnie w objęcia Bałtyku.
                          Okej uściślę. Jak powiedziałem nie jestem ekspertem! Ale wydawało mi się, że właśnie minimalny udział słodyczy w smaku porterów bałtyckich (te są znacznie bardziej gorzkie i palone) odróżnia je od innych porterów, które są słodsze :-). Jak widać muszę jeszcze trochę porterów skosztować aby mieć pełny obraz.
                          Zapraszam do Browaru Sielanka.

                          Comment

                          • pezet
                            Improwizator
                            • 03-2006
                            • 481

                            #43
                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kopyr Wyświetlenie odpowiedzi
                            (...)
                            Jeżeli porter ciechanowski, który IMO jest za cienki (ekstrakt) jak na porter bałtycki, po 2 latach leżakowania tak zyskał, to pomyślcie co będzie po 2 latach leżakowania Komesa. IMO dopiero wtedy odkryje on swoją głębię. Tym, którym przeszkadza słodycz Komesa polecam jego leżakowanie kilkanaście miesięcy, a może nawet kilka lat.
                            Przed chwilką odbiłem butelczynę Komesa z datą 2007.11.30 i był o niebo lepszy od 'nowego'. Był pyszny! Żona, która za porterami nie przepada również doceniła wspaniały zapach i bardzo rozbudowany smak tego piwa. Jedyny minus to mizerna piana i średnie, a nawet niskie nasycenie. Moim zdaniem to porter nr 1 w Polsce.
                            Wrzuciłem do piwnicy kilka butelek z 1 i 2 warki, wrzucam z 3 i jestem pewien, że jest to dobra inwestycja
                            Last edited by pezet; 11-03-2008, 23:56.
                            „Amatorom konopi indyjskich należy się przypomnienie, że naczelną zasadą rządzącą chemią mózgu jest zasada równowagi.
                            Nie można bezkarnie zmieniać składu tej biochemicznej zupy, a przynajmniej nie można tego robić na dłuższą metę...”
                            Dr hab. med. Przemysław Bieńkowski

                            Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

                            Comment

                            • Totus
                              Senior
                              • 11-2007
                              • 326

                              #44
                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika pezet Wyświetlenie odpowiedzi
                              Przed chwilką odbiłem butelczynę Komesa z datą 2007.11.30 i był o niebo lepszy od 'nowego'. Był pyszny! Żona, która za porterami nie przepada również doceniła wspaniały zapach i bardzo rozbudowany smak tego piwa. Jedyny minus to mizerna piana i średnie, a nawet niskie nasycenie. Moim zdaniem to porter nr 1 w Polsce.
                              Wrzuciłem do piwnicy kilka butelek z 1 i 2 warki, wrzucam z 3 i jestem pewien, że jest to dobra inwestycja
                              W jakiej temperaturze będziesz go leżakował?
                              Zapraszam do Browaru Sielanka.

                              Comment

                              • pezet
                                Improwizator
                                • 03-2006
                                • 481

                                #45
                                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Totus Wyświetlenie odpowiedzi
                                W jakiej temperaturze będziesz go leżakował?
                                14-16°C - taką temperaturę mam w piwnicy w bloku.
                                „Amatorom konopi indyjskich należy się przypomnienie, że naczelną zasadą rządzącą chemią mózgu jest zasada równowagi.
                                Nie można bezkarnie zmieniać składu tej biochemicznej zupy, a przynajmniej nie można tego robić na dłuższą metę...”
                                Dr hab. med. Przemysław Bieńkowski

                                Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X
                                😀
                                🥰
                                🤢
                                😎
                                😡
                                👍
                                👎