Wąsosz, [Deer Bear] Blackout

[ART]

Piwo gotowe do oceny

[jacekwerner]

Cytrusy, żywica, ciemne słody, wyraźna goryczka - wszystko dobrze skomponowane i zbalansowane, Powiedziałbym, że takie trochę ugrzecznione. Pomimo 7,4% alko - niesamowicie lekko przyswajalne - uwaga - może być zdradliwe.
Sesyjna Black IPA ? Szesnastka ? Czy to możliwe ?
Brawo

[rafalek21]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Czarny, przy tafli rubinowy pod światło. [5]
Piana: Niewysoka, ciemnobeżowa, drobnopęcherzykowa, średnio trwała, bardzo delikatnie zdobi szkło. [3.5]
Zapach: Żywica, cytrusy, delikatny słonecznik, troszkę ciemnych słodów, słód żytni, poprawny. [4]
Smak: Ciemne słody - gorzka czekolada, delikatna paloność, dużo cytrusów, owoce tropikalne, słodkie, oleiste, pełne, umiarkowanie wysoka żywiczno-cytrusowa goryczka, w posmaku nuty ziołowe. Alkohol niewyczuwalny. Ogólnie bardzo smaczne tylko odrobinę za słodkie jak dla mnie. [4]
Wysycenie: Średnie - pasuje. [4]
Opakowanie: Ładna, czytelna i dobrze rozplanowana etykieta z kompletem informacji. [5]
Uwagi: Smaczne piwo, bardzo bogaty smak, dobrze zrównoważona amerykańska chmielowość z czekoladowością od ciemnych chmieli. Po części Jacekwerner ma rację, co do sesyjności tego piwa, gdyby nie to że jest trochę za słodkie, żeby wypić go większe ilości.

Moja ocena: [4.05]

[Pess09]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Ciemny brunatny. [4.5]
Piana: Całkiem obfita, średnie i drobne pęcherzyki, lekko zdobi szkło. [3.5]
Zapach: Przede wszystkim słodkie owoce tropikalne, cytrusy, trochę nut delikatnie przypalonych w stylu słonecznika. [4.5]
Smak: Średnia treściwość z lekką słodyczą, nuty słodowe, herbatnik, trochę karmelu i palone motywy, goryczka żywiczna i grejpfrutowa, adekwatna do deklarowanych 54 IBU, miesza się z palonością i delikatnym kwaskiem z niej pochodzącym [4]
Wysycenie: Średnie, w porządku. [4.5]
Opakowanie: Etykieta jedna z lepszych na rynku, pełne informacje, kapsel czerwony goły. [5]
Uwagi: Wypite z przyjemnością, poprawne piwo.

Moja ocena: [4.225]

[chechaouen]

Fota:

[chechaouen]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Brunatny wpadający już w czerń [4.5]
Piana: Skromna, szybko redukuje się do niemrawych pozostałości na szkle [2]
Zapach: Intensywny. Tropiki, sporo słodkawych nut jakby migdałowo-karmelowych. Ogólnie zapach zaskakująco słodki jak na styl [4]
Smak: Początkowo tak jak w zapachu sporo słodyczy tropikalnej i jakby migdałowej czy coś w tym stylu. Po chwili do głosu dochodzi dość głęboka goryczka, która jest długa, na finiszu nieco ściąga. Piwo grzeje, alko nieźle ukryte (7,4 proc.), ale rozgrzewając, sygnalizuje swoją zdradliwość. Ciekawa black ipa, mało jak na większość znanych mi piw z tego stylu nut palonych i kawowych [4]
Wysycenie: Niskie, odpowiednie [5]
Opakowanie: Bardzo ładne. Fajna grafika, b. dokładne parametry i skład [5]
Uwagi:

Moja ocena: [3.925]