Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Nomád, Karel Česká IPA

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • leona
    PremiumUżytkownik
    • 07-2009
    • 5853

    Nomád, Karel Česká IPA

    IPA chmielona czterema czeskimi chmielami.
    Ekstrakt: 16 Blg.
    Alkohol: 7,6%
    Goryczka: 78 IBU

    Kolor jasnej herbaty, lekko złocisty i opalizujący.
    Piana mimo agresywnego nalewania utworzyła wysepkę na środku kufla, i tyle.
    Aromat zdecydowanie owocowy, przyjemny. Chmiel czuć kwiatowo i lekko ziołowo. Przypomina mi to domowe pilsy nieco za wysoko fermentowane. W tym wypadku nie jest to zarzut bo cała kompozycja jest ładna.
    W smaku dość czyste, najpierw słodowe i chmielowe a następnie już tylko goryczkowe. Goryczka zdecydowana, nawet pikantna, długa.
    Etykieta chyba na cześć dekarza rozwijającego papę.

    Piwo mi smakowało. Największym pozytywem jest to, że chmiel daje zarówno smak jak i goryczkę, co w połączeniu z podbudową słodową daje efekt głębi i wielowymiarowości. Żeby po marudzić to byłoby lepiej gdyby goryczka tak długo nie zalegała na kubkach ale czy przy 78 IBU to możliwe?
  • jacekwerner
    Senior
    • 05-2004
    • 2835

    #2
    Piłem zarówno lane ( Zlý časy, gdzie bezapelacyjnie wygrało z innymi pitymi tam IPA-mi ), jak i butelkowe ( zakupione podczas ALEfestivALE w Varnsdorfie ). I jest to jak napisał docent na swoim blogu – „klasa sama w sobie”. Chmielone czeskimi chmielami ( žpč, sládek, agnus, kazbek ) – a nie ustępuje amerykańskim czy szkockim stylowym odpowiednikom. Bardzo pijalne, solidna goryczka, przyjemny smak i zapach – czego chcieć więcej ? – chyba tylko następnego Karela .
    Ciekawa etykietka ”dekarska” jak napisał leona, z tym że jest to ewidentnie papa termozgrzewalna, a na głowie „majstra” obowiązkowy kask ( pamiętaj o przepisach BHP ).
    Piwo godne polecenia, bardzo udany wyrób Nomada.
    Poniżej zdjęcie :
    Attached Files
    Ochotnicza Straż Piwna
    BAZA = 7446

    Comment

    • darekd
      PremiumUżytkownik
      • 02-2003
      • 12118

      #3
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika jacekwerner Wyświetlenie odpowiedzi
      Chmielone czeskimi chmielami ( žpč, sládek, agnus, kazbek )

      žpč to Žatecký poloraný červeňák

      W moim odbiorze: goryczka bardzo silna, ziołowa, z cytrusową pestkowością, nieco wyczuwalnym alkoholem. Dla wyznawców goryczy ważna pozycja

      Comment

      • Kamień
        Senior
        • 07-2007
        • 361

        #4
        Piwo pite na premierze Dziadka Mroza w Piwotece. Wyjątkowo smaczne . Najpierw czuć intensywny aromat owoców: prym wiodą ananas i brzoskwinia, taki właśnie jest też zapach tego piwa. Po przełknięciu pojawia się intensywna, przyjemna goryczka, która utrzymuje się długo.

        Comment

        • lucifuge
          Senior
          • 11-2009
          • 309

          #5
          długo go szukałem aż w końcu dopadłem od cytrusowo-kwiatowo-żywicznych aromatów kręci się w głowie można by siedzieć i wąchać i wąchać ale w końcu trzeba go spróbować a smak... bogato, pełno, długo, wielowymiarowo, gorzko, miło... patrzysz na szklankę i wiesz, że nie ma co czekać trzeba brać kolejny łyk cóż chcieć więcej? Przyznaje się bez bicia, że IPA to od niedawna mój styl ale byłem pewien, że po odkryciu dla siebie Samuraia, Punk IPA czy Bill McLaren's IPA długo nie znajdę substytutu a tu proszę Honza K. znów sprawił mi miłą niespodziankę. Jeśli ktoś ma okazję to brać nie pytać aha jeśli chodzi o niezwykle istotny dla mnie parametr czyli pijalność to jest 11/10

          Comment

          • Sokół83
            szynkarz
            • 12-2004
            • 1598

            #6
            barwa: herbaciana
            piana: mimo nalewania z wysokości licha i zniknęła zaczym doniosłem piwo do stolika
            zapach: o mój boże, czegoś takiego jeszcze nie spotkałem - znad szklanki unosi się niezwykle intensywny aromat chmielowy: ziołowy, żywiczny, słodko-owocowy jednocześnie; jest tak intensywny, że nawet nie trzeba wsadzać nosa do środka
            smak: od samego początku mocna goryczka, długo zalegająca przechodząca w smaki chmielowe - na początku trawiasto-ziołowo-żywiczne, ze słodkim smakiem owoców tropikalnych na końcu; wszystko ładnie podbudowane przez będący w tle smak słodowo-karmelowy - piwo bardzo lekkie jak na 16-tkę i niezwykle pijalne (teraz czytam, że do tego piwa dodano tylko czeskie chmiele - coś mi się nie chce wierzyć)
            gaz: niski, OK

            powiem tak - już mnie nie jara Atak Chmielu w browar.bizowej skali od 1 do 5 oceniam Karela na 6
            Z INNEJ BECZKI

            www.fotopolska.eu

            Comment

            • docent
              Senior
              • 10-2002
              • 5205

              #7
              Przeliczyłem się. Egzemplarz przeterminowany 5 tygodni nabrał nieprzyjemnego aromatu analogicznego do tego z (również przeterminowanego) Easy Ridera. W smaku goryczka wyraźna ale w typie zalegającej. Trudno, oznacza to że Nomády, choćby się waliło i paliło, wypić w terminie trzeba

              A generalnie swoją opinię na temat tego piwa mam z degustacji wersji lanej z łódzkiej Piwoteki. Fenomenalny cytrusowo-sosonowo-żywiczny zapach. Goryczka wyrazista ale szybko ustępująca. Bardzo orzeźwiające i lekkie w piciu. Uzyskało miano "Defloration IPA" czyli nominalnie 16-tka ale smakująca jakby miało mniej ekstraktu
              Dla mnie Karel ze względu na użycie tak fantastycznie wyhodowanych odmian czeskiego chmielu (Kazbek!) zyskuje miano PIWA ROKU 2012.
              Attached Files
              Piwna Praha-przewodnik po praskich lokalach z prawdziwym piwem
              Przewodnik po miejscach gdzie warzy się i serwuje dobre piwo-Polskie Minibrowary
              Piwne podróże po Czechach-Piwne Czechy
              Polskie Minibrowary na FB - codziennie nowe informacje!

              Comment

              • lucifuge
                Senior
                • 11-2009
                • 309

                #8
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika docent Wyświetlenie odpowiedzi
                Przeliczyłem się. Egzemplarz przeterminowany 5 tygodni nabrał nieprzyjemnego aromatu
                nie przypuszczałem, że dyskusja na forum na temat leżakowania IPA zaowocuje takimi recenzjami Czy też jest to efekt spalonej żarówki w lodówce docenta?

                Comment

                • docent
                  Senior
                  • 10-2002
                  • 5205

                  #9
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika lucifuge Wyświetlenie odpowiedzi
                  nie przypuszczałem, że dyskusja na forum na temat leżakowania IPA zaowocuje takimi recenzjami Czy też jest to efekt spalonej żarówki w lodówce docenta?
                  Przeterminowanie nie było intencjonalne, po prostu nie było kiedy wypić. Głupia sprawa
                  Piwna Praha-przewodnik po praskich lokalach z prawdziwym piwem
                  Przewodnik po miejscach gdzie warzy się i serwuje dobre piwo-Polskie Minibrowary
                  Piwne podróże po Czechach-Piwne Czechy
                  Polskie Minibrowary na FB - codziennie nowe informacje!

                  Comment

                  • piotrpk
                    Member
                    • 06-2012
                    • 67

                    #10
                    Karel jest genialnym piwem, które to można kupić w Krakowie w cenie 6,50 zł , ale czy zasługuje na miano piwo roku 2012 ? W ogóle w tym roku jest tyle piw, które mogą zostać piwami roku, że głowa mała ... Moim skromnym zdaniem na miano zdecydowanego kandydata zasługuje jednak Milk Stout od Mikkellera, a dopiero za nim Karel.

                    Comment

                    • bayern71
                      Senior
                      • 06-2006
                      • 1004

                      #11
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika docent Wyświetlenie odpowiedzi
                      Przeliczyłem się. Egzemplarz przeterminowany 5 tygodni nabrał nieprzyjemnego aromatu analogicznego do tego z (również przeterminowanego) Easy Ridera.
                      Dla mnie Karel ze względu na użycie tak fantastycznie wyhodowanych odmian czeskiego chmielu (Kazbek!) zyskuje miano PIWA ROKU 2012.
                      Docent, masz mój szacunek, że udało Ci się przeterminować o 5 tygodni Karela. Ja bym miał problem z 5 godzinami.
                      Z drugim cytowanym zdaniem się w pełni zgadzam. To piwo powinno zostać piwem roku i to niekoniecznie ze względu na smak ale głównie za to, że udało się z produktów czeskich uzyskać efekt chmielenia amerykańskimi chmielami.
                      A piwo doskonałe.

                      Comment

                      • karol1000
                        Senior
                        • 09-2007
                        • 1823

                        #12
                        W końcu go upolowałem

                        barwa: ładne, ciemne złoto
                        piana: przy nalewaniu średnio wysoka, opada dość szybko i zostawia pokaźny pierścień i wysepki, ładnie osadza się na szkle
                        zapach: lekko tropikalny z brzoskwiniami i delikatne landrynki, do tego silne sosnowe aromaty. Czy to APA czy też IPA ? ... najwyraźniej to po prostu CIPA
                        smak: długi i silny, początek owocowy z brzoskwiniami na pierwszym planie i delikatnymi sosnowymi nutami, potem długa i mocna osiadająca w ustach goryczka , nieco żywiczna ale i po części podobna do tej od leżaków. Bardzo ciekawa kombinacja, aż się wierzyć nie chce że czeskie chmiele aż tyle potrafią. Świetne piwo
                        gaz: wysoki
                        LP

                        Comment

                        • MarcinKa
                          Senior
                          • 02-2005
                          • 2729

                          #13
                          Piwo otrzymane od kolegi. Butelka 0,5l. Moc 7,6%, ekstrakt 16. Kolor pomarańczowo brązowy. Piwo mętne. Piana zaraz po nalaniu średnia, ale potem jak urosła to zaczęła z kufla wypływać. Drobniutka, biała, mokra. Zapach zdominowany przez chmiel, suszone owoce daleko w tyle. Wyraźnie czuć, że to nie amerykańskie chmiele. W smaku oczywiście także dominuje chmiel. Bardzo mocny chmiel. Coś ze smaczków owocowych czasem też się przebija. Posmak długi, goryczkowy. Goryczka zalega trochę. Wysycenie niskie, chyba za niskie nawet. Opakowanie (jak na foto jackawernera i docenta) ciekawe, proste, intrygujące, zagadkowe i trochę „ukrywające”. Podoba mi się, ale wady też są. Kapsel goły i minus, że nie pisze gdzie warzone. Piwo bardzo dobre, jak ktoś lubi takie mocno chmielone piwo. Mnie troszkę pod koniec zaczęła nużyć ta gorzkość. Brak jakiegoś wyraźniejszego kontrapunktu dla niej. To co najbardziej mi się w Karelu podobało, to aromat tych czeskich chmieli. Coś innego niż typowa AIPA. Toccalmatto swoją Zonę Cesarini opisuje jako Pacyfic IPA czyli PIPA, Nomád pisze Česká IPA czyli mamy nową gałąź, ČIPA (jak już zauważył karol1000).
                          Dzięki Qń
                          To lubię: Czarnków, Krajan, Amber, EDI, Fortuna, BOSS, Lwówek Śląski, Grybów, Jagiełło, Łódź, Browar Na Jurze, GAB, Kormoran, Gościszewo, Konstancin, Staropolski, Zodiak, Zamkowy, Ciechanów

                          Comment

                          • docent
                            Senior
                            • 10-2002
                            • 5205

                            #14
                            Piłem jakiś tydzień temu butelkowego Karela w Pradze i miałem wrażenie, że to piwo obniżyło loty. Teraz popijam warkę 28.05.2012 i jest dobrze! Mocna, ożywcza goryczka, porządna cytrusowość, świetna pijalność. Trzyma klasę.
                            Piwna Praha-przewodnik po praskich lokalach z prawdziwym piwem
                            Przewodnik po miejscach gdzie warzy się i serwuje dobre piwo-Polskie Minibrowary
                            Piwne podróże po Czechach-Piwne Czechy
                            Polskie Minibrowary na FB - codziennie nowe informacje!

                            Comment

                            • Jowita
                              Member
                              • 04-2014
                              • 50

                              #15
                              Kolor: Jasne złoto, przymglone, wyraźny osad
                              Piana: Obfita, drobna, biała, długa, ładnie brudzi szkło
                              Zapach: Wyraźnie chmielowy, żywiczny, lekko cytrusowy
                              Smak: Wysoka, przyjemna goryczka, grapefruit, jest lekka nuta ziołowa, gładkie, bardzo pijalne
                              Wysycenie: Niskie w kierunku średniego
                              Opakowanie: Robotnik z papą na etykiecie, dziwne ale fajne, plus za wszystkie ważne informacje (poza datą przydatności)
                              Uwagi: Na butelce brak informacji o dacie przydatności

                              Wybitne

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X
                              😀
                              🥰
                              🤢
                              😎
                              😡
                              👍
                              👎