Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Fortuna, Miłosław Niefiltrowane

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • dyczkin
    Serce w kolorze blaugrana
    • 05-2011
    • 3657

    #16
    Becik, jaka warka?
    Bo to co ja piłem, to normalnie tragedia
    Volenti Non Fit Iniuria // Białe jest białe, czarne jest czarne, a czerwone jest wredne!

    Moje warzenie // Piwny Wojownik

    Po co wolność // Żyję w kraju // Żydowskie roszczenia // Jaka róża taki cierń

    Etykiety z wypitych piw osobiście: 2605 z 41 krajów. Zagranica: 785 // Polska: 1820

    Comment

    • Pancernik
      Senior
      • 09-2005
      • 9731

      #17
      Ocena z ARTomatu

      Kolor: Złoty, mętny, jak znalazł dla NF. [4.5]
      Piana: Biała, drobna, wysoka, na początku robi dobre wrażenie, ale za szybko opada. Na plus, że ładnie "brudzi" szkło... [4]
      Zapach: Chmielowy, podparty powiewem oldskulowej budki z piwem. [3.5]
      Smak: Na początku lekki metal, potem chlebek, zza którego wygląda (niestety) jakaś-taka tępawa goryczka i mdlący słód - generalnie słabo... [3]
      Wysycenie: Wizualnie bąbelków mnóstwo, ale w paszczy jakoś ich mniej. [4]
      Opakowanie: Kapsel browaru, dopracowane, a w zasadzie eleganckie wzornictwo. Absolutna czołówka polskiej pierwszej ligi. Parametry są, bzdety na kontrze też... [4.5]
      Uwagi: Sam nie wiem, czy się zawiodłem, czy jednak nie spodziewałem się zbyt wiele...?

      Moja ocena: [3.475]

      Comment

      • fans
        Senior
        • 04-2010
        • 195

        #18
        Po otwarci tego piwa uderzył mnie zapach jak ze starej kuchni w przyzakładowych stołówkach( dziś takich nie ma a kto pamięta ten chyba mnie zrozumie). Kolorek ciemnego złota z ładną,grubą i dość długą utrzymująca się pianką,która ładnie oblepia szkło.W smaku mocno słodowe,bardzo słodkie.Przy czym słodycz ta jest strasznie zmulająca i sztuczna,akcenty chmielowe praktycznie nie wyczuwalne.Do pełni szczęścia jest jeszcze posmak masełka.Małżonka moja po powąchaniu i wypiciu jednego łyka powiedziała że piwo jest zepsute.Połowa butelki poszła w kanał.

        Comment

        • CyboRKg
          Senior
          • 04-2010
          • 593

          #19
          Kolor herbaciany, metne. Piana mizerna, jak zwykle przy fermentacji w otwartych kadziach. Slodowa baza z delikatna goryczka i lekkim kwaskiem. Orzezwiajace, smaczne piwko - ale nie wyroznia sie w tlumie jemu podobnych. No moze poza tym, ze lepsze niz "Lomza Niefiltrowana"
          "Jedno pivo ne vadi!"
          "Kupuje tylko w polskich sklepach!"

          Comment

          • jacekwerner
            Senior
            • 05-2004
            • 2837

            #20
            Warka z datą przydatności 22.05.13 bez żadnych opisanych wcześniej wad. Piwo poprawne i tyle. Zaliczone.
            Ochotnicza Straż Piwna
            BAZA = 7446

            Comment

            • Brat_Piwny
              Senior
              • 01-2009
              • 685

              #21
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika jacekwerner Wyświetlenie odpowiedzi
              Warka z datą przydatności 22.05.13 bez żadnych opisanych wcześniej wad. Piwo poprawne i tyle. Zaliczone.
              Zgadzam się w pełni. Piwo może nie jest rewelacyjne ale na pewno nie zasługuje na spuszczenie w kanał!

              Comment

              • dzemek
                Senior
                • 12-2010
                • 448

                #22
                Piwo pijalne. I chyba tyle w temacie, raczej nie powrócę do niego, wolę pić inne piwa, które naprawdę mi smakują.

                Comment

                • Rzeszowiak
                  Piwny Radykał
                  • 04-2009
                  • 1596

                  #23
                  Kolejny fatalny wyrób z Miłosławia. Kompletny brak piany, tępawa nieprzyjemna goryczka, nijaki zapach.

                  Moja ocena: 2.

                  W porównaniu z Gościszewem czy Ciechanem Lagerowym piwo wypada tragicznie. Zmiany w tym browarze raczej go pogrążyły niż wniosły coś pozytywnego.

                  Comment

                  • tfur
                    Senior
                    • 05-2006
                    • 1302

                    #24
                    srebrne smoki dawno wyginęły
                    miłosławskim "pilznerom" często bliżej do rosołu niż do piwa
                    a niefiltr zatrąca mi szarym mydłem
                    "da się wypić" to największy komplement, na jaki mnie stać
                    (chociaż połowę tego napoju wylałem, by się nie męczyć)
                    marny żart. powtórka nieprędko
                    veni, emi, bibi

                    Comment

                    • kamcio1990
                      Senior
                      • 11-2010
                      • 300

                      #25
                      Zgadzam się w zupełności z Rzeszowiakiem. Piwo zupełnie nijakie, goryczka słabo wyczuwalna, to tego ten okropny DMS, i momentalny brak piany. Coraz seria Miłosławów kuleje...

                      Comment

                      • Czapayew
                        Senior
                        • 10-2002
                        • 1966

                        #26
                        Ocena z ARTomatu

                        Kolor: Ładny - ciemnożółty, wpadający w pomarańcz, lekko mętnawy. [5]
                        Piana: Dość obfita i gęsta, trwałość - powyżej średniej. [4]
                        Zapach: Nieco zbyt rozwodniony - nuty słodowe plus kwaskowość. [3.5]
                        Smak: Na początku jakieś tępawe, chemiczne posmaki, które na szczęście szybko zniknęły. Dominuje słodowość, goryczka na drugim tle. [3.5]
                        Wysycenie: Dobre - dość drobne bąble, długo wędrują ku górze. [4]
                        Opakowanie: W "miłosławiowej konwencji", ciekawe, kapsle z błędem. [4]
                        Uwagi: Zakupione na Mariackiej 3. W sumie niezłe piwo, na pewno lepsze od Marcowego.

                        Moja ocena: [3.675]
                        "W winie jest mądrość, w piwie siła, a w wodzie są tylko bakterie"

                        www.zamkoszlaki.com
                        www.piwnekapsle.net

                        Comment

                        • leech2
                          Member
                          • 04-2011
                          • 48

                          #27
                          Dyplomatycznie napiszę, że dwie sztuki niefiltrowanego w pięciopaku to nie przypadek.
                          Last edited by leech2; 25-01-2013, 20:56.

                          Comment

                          • Twilight_Alehouse
                            Chmielowisko.pl
                            • 06-2004
                            • 6310

                            #28
                            Ocena z ARTomatu

                            Kolor: Pięknie miedziany, solidnie mętny, aż widać drobinki. [5]
                            Piana: Niezbyt wysoka, szybko opada do marnych resztek, a zaraz potem do zera. [2]
                            Zapach: Słodowo-owocowy z lekką nieprzyjemną nutą piwniczną. Nie ma tu ani trochę chmielu, który by to skontrował. Po zamieszaniu czuć przyjemną chlebowość z zaskakującą przy tej mocy nutą alkoholową. [3]
                            Smak: Piwo wytrawne, a wręcz wytrawione. Spodziewałem się solidnej słodowości, a tu na początku czuć tylko wodnistość oraz lekkie nuty owocowe. Finisz jest chlebowo-goryczkowy. Całość słaba i rozczarowująca. [2.5]
                            Wysycenie: Ogromne, zdecydowanie przesadzone. [2]
                            Opakowanie: Etykieta w klimacie pozostałych Miłosławów, w jasnej kolorostyce, która pasuje do teoretycznego charakteru tego piwa. Na kontrze trochę farmazonów, kapsel tradycyjnie z błędem ortograficznym w łacińskiej maksymie. [4]
                            Uwagi: Pite 30 stycznia 2013 r.

                            Cała para poszła w fajne opakowanie, na dopracowanie piwa już nie starczyło. Szkoda, bo gdy ruszała seria Miłosławów, wiązałem z nią pewne nadzieje.

                            Moja ocena: [2.8]

                            Comment

                            • patyczek
                              Senior
                              • 01-2013
                              • 220

                              #29
                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika leech2 Wyświetlenie odpowiedzi
                              Dyplomatycznie napiszę, że dwie sztuki niefiltrowanego w pięciopaku to nie przypadek.
                              A ja może to rozwinę. Z całej serii Miłosławia (Pilzner, Koźlak, Marcowe, Pszeniczne), jedynie Niefiltrowane nadaje się do wypicia, i też w niedużych raczej ilościach. I tyle na temat Miłosławia. Nie wrócę.

                              Comment

                              • Javox
                                PremiumUżytkownik
                                • 11-2009
                                • 6119

                                #30
                                No niestety chyba poszli w tradycyjną tradycję... wody nigdy za dużo

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X
                                😀
                                🥰
                                🤢
                                😎
                                😡
                                👍
                                👎