Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Amber, Czarny Bez

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Pendragon
    Senior
    • 03-2006
    • 13949

    Amber, Czarny Bez

    Piwo gotowe do oceny

    moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


    Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie
  • ender140
    Senior
    • 11-2010
    • 107

    #2
    Wynalazek. Oryginalne, ale nie znaczy to, że dobre. Zbyt słodkie, a goryczka, która się wyłania na finiszu ma dziwny posmak. Gdyby pozbyto się słodowości, mogłoby to być niezłe piwo na upały. A tak do odhaczenia i tyle.

    Comment

    • Koninck
      Senior
      • 03-2009
      • 180

      #3
      Ocena z ARTomatu

      Kolor: Słomkowy [3]
      Piana: Pojawia się przy nalewaniu, a potem znika bez kożuszka z małą otoczką [1.5]
      Zapach: Nie znam zapachu czarnego bzu, ale wierzę w to, co jest napisane na butelce [1.5]
      Smak: Wyczuwalna lekka goryczka, kwaskowość i wodniste [2]
      Wysycenie: ... [1.5]
      Opakowanie: Butelka 0,5 l, zaw. alk. 5,5 %, przyjemna etykieta z nadrukiem na kapslu [3]
      Uwagi: Kupione z czystej ciekawości jako nowość i tylko dlatego....

      Moja ocena: [1.85]
      Piwo jest tylko dobre i bardzo dobre.

      Comment

      • Koninck
        Senior
        • 03-2009
        • 180

        #4
        Amber czarny bez
        Attached Files
        Piwo jest tylko dobre i bardzo dobre.

        Comment

        • DariuszSawicki
          Senior
          • 08-2012
          • 2868

          #5
          Nazwa ''Czarny Bez'' jakoś mnie nie zachęcała, ale kupiłem te piwo, bo jak to określa Ferdek Kiepski:
          primo-jest to nowość
          drugie primo-to jest Amber, a więc znana firma, wypada więc spróbować.
          Skład podany na kontretykiecie trochę różni się od tego, który jest podany na stronie internetowej browaru ( cukier jest, czy go nie ma?).
          W zapachu rzeczywiście czarny bez, ładnie.
          Kolor jest złoty, a nie bursztynowy, jak to podaje browar.
          Piwo jest lekko słodkie, jest też trochę goryczki a nawet kwasek. Czyli do wyboru do koloru, wszystko tu po troszeczku można wyczuć.
          Jakoś nie czuję tu chemii i to jest główny walor tego piwa.
          Ogólnie jest to udane piwo. Nie ulepek, a tego się obawiałem.

          Comment

          • patyczek
            Senior
            • 01-2013
            • 220

            #6
            Ocena z ARTomatu

            Kolor: Złoty, lekko mętny. [4]
            Piana: Niezbyt wysoka o średnich pęcherzykach, nietrwała, zostawia wąską obrączkę i parę kropek na szkle. [3.5]
            Zapach: Intensywny i specyficzny, tak jak specyficzny jest aromat kwiatów czarnego bzu, który nie wszystkim odpowiada (w naturze kwiaty mają wręcz duszący, niezwykle ostry zapach). Do tego słód, białe pieczywo i biszkopty. [3.5]
            Smak: Złożony - slodkawo kwaskowy. Znów w pierwszej roli czarny bez i słód. Jest też cytryna, o której wspomina producent. Nadto czerwone porzeczki i miód. Goryczka minimalna, o dziwnym profilu, jakby cynamonowym. [3.5]
            Wysycenie: Niemal idealne. [4.5]
            Opakowanie: Bardzo odważny zestaw barw, który przyciąga z miejsca wzrok, prosta grafika, wystarczające dane, kapsel dedykowany. Całość dopasowana i dopracowana, robi wrażenie! [4.5]
            Uwagi: Warka do 23.02.2014. Brawo za odwagę i pomysłowość. Zdaję sobie sprawę, że piwo rzadko komu przypadnie do gustu, gdyż zarówno smak, jak i aromat są bardzo specyficzne. Do tego piwo jest za słodkie, treściwe i pozbawione niemal goryczki. Moja stosunkowo wysoka ocena związana jest pewnie z tym, że robiłem wielokrotnie sok i nalewki z czarnego bzu, i wiem, że tak właśnie smakuje, i mi ten smak odpowiada. Dodam jeszcze, że wśród znajomych, byłem jednym z nielicznych entuzjastów tego krzewu.

            Moja ocena: [3.625]

            Comment

            • gwzd
              Senior
              • 01-2012
              • 622

              #7
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika DariuszSawicki Wyświetlenie odpowiedzi
              Skład podany na kontretykiecie trochę różni się od tego, który jest podany na stronie internetowej browaru ( cukier jest, czy go nie ma?).
              Cukier jest, ale jako składnik soku/syropu z kwiatów czarnego bzu. Swoją drogą mogliby się zdecydować czy do piwa dodano sok (jak podano na etykiecie), czy też syrop (www).

              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika ender140 Wyświetlenie odpowiedzi
              Gdyby pozbyto się słodowości, mogłoby to być niezłe piwo na upały
              Wg mnie ta słodowość (o ile mamy na myśli to samo) pochodzi w znacznej mierze od czarnego bzu, więc po jego usunięciu otrzymalibyśmy zwykłego, jasnego lagera.

              Comment

              • leona
                PremiumUżytkownik
                • 07-2009
                • 5853

                #8
                Pierwsze zdziwienie to, że faktycznie czuć w zapachu czarny bez. Drugie, że nie jest słodkim ulepkiem a jedynie mocno słodowym piwem.

                Ponadto aromat jest słodowy, delikatnie ciasteczkowy. W smaku dochodzi niewielka kwasowość, czarny bez zyskuje odcień nieco landrynkowy a na końcu mamy nikłą goryczkę.

                Piwo dla mnie jest nieco za słodkie ale duże brawa za odtworzenie w miarę rzeczywistych aromatów kwiatu czarnego bzu. Po rewolucji smakowych Dionizosów i Jagiełłów oraz ofensywie koncernowych radlerów, śmiało napiszę, że jest to najlepsze polskie piwo smakowe ostatnich lat. A, że piłem je pierwszy i ostatni raz to inna bajka

                Comment

                • Gringo
                  Senior
                  • 07-2007
                  • 2151

                  #9
                  Chyba jestem uczulony na czarny bez.
                  Dla mnie ohyda, otrzepuje mnie z po każdym łyku. Piwo bazowe jest mocno słodowe i raczej ok ale ten bez...
                  Bardzo rzadko to robię - poddaję się.

                  Comment

                  • Derbeth
                    Senior
                    • 04-2013
                    • 337

                    #10
                    Ocena z ARTomatu

                    Kolor: złoty, klarowny [4.5]
                    Piana: średnio obfita, szybko znika, słabo oblepia szkło [2.5]
                    Zapach: pozytywne zaskoczenie: pachnie mocno ziołowo, jakby świeżym chmielem [4.5]
                    Smak: mocno ziołowy aromat - chyba chmielowy, dodatkowo odrobina jakby słodkiego syropu (to chyba bez); goryczka niska, ale ziołowość powoduje, że piwo nie jest ulepkowate i dobrze się pije [4]
                    Wysycenie: średnie w kierunku wysokiego, ok [4.5]
                    Opakowanie: specjalny kapsel, na etykiecie trochę informacji o piwie, minus za zieloną butelkę [4]
                    Uwagi: Warka do 27.03.2014. Piwo jest niezłe, mocno ziołowe a mało kwiatowe, ale trochę kojarzy mi się z Gruitem kopernikowskim Kormorana. Pewnie jeszcze do niego wrócę.

                    Moja ocena: [4.075]

                    Comment

                    • becik
                      Senior
                      • 07-2002
                      • 14999

                      #11
                      Ocena z ARTomatu

                      Kolor: jasnozłocisty, bliski słomkowemu [4.5]
                      Piana: biała, drobna, opada szybko bez osadzania się na szkle [3]
                      Zapach: słabo wyczuwalny, czuć delikatny słód i leciutki zapach....nazwijmy go bzu [3]
                      Smak: dość treściwe, w smaku jednak dominuje skunowaty posmak od zielonej butelki, leciutka goryczka, która niestety ginie pod zbyt mocno wybijającym się słodkawym posmakiem plus lekko warzywno, drewnianym smakiem, może ten ostatni posmak to czarny bez, nie wiem, bo nigdy nie jadłem czarnego bzu [2]
                      Wysycenie: troszkę za mocne [4]
                      Opakowanie: od dziś zielona butelka o połowę obniża wygląd piwa u mnie, etykieta, kapsel ok [2.5]
                      Uwagi: Kolejny wynalazek z serii piwnych w Polsce, po czosnku mamy czarny bez, pewnie niedługo będzie z sokiem z brzozy, z ziemniaka czy z rzepy, dla mnie to piwo to niewypał

                      Moja ocena: [2.7]
                      Attached Files
                      Last edited by becik; 02-11-2013, 21:47.
                      Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

                      Comment

                      • Seta
                        Piję piwo
                        • 10-2002
                        • 6964

                        #12
                        Ocena z ARTomatu

                        Kolor: ciemniejsze złoto, klarowne [4.5]
                        Piana: Po nalaniu OK, ale szybko znika prawie do zera [2]
                        Zapach: średnio intensywny, słodowy, lekko landrynkowy, czuć też wspomniane kwiatki też słodkie niestety), kojarzą się z ejlowymi estrami, nie jest źle... [3.5]
                        Smak: słodowość, sok z bzu, brak przeciwwagi, kwiatki w finiszu (ze śladową goryczką); da się wypić acz bez większej przyjemności [2.5]
                        Wysycenie: za duże, lekko szczypie [3]
                        Opakowanie: Etykiety OK (rażą tylko te koronkowe kwiatki), dedykowany kapsel, niezłe informacji. [4]
                        Uwagi: 20.02.2014. Takie se, raczej jednorazowy zakup.

                        Moja ocena: [3]
                        Wszystkim zainteresowanych zapraszam do Gabinetu Medycyny Estetycznej w Warszawie. Ręczę za jakość usług. Info PW.

                        Comment

                        • corsano
                          Senior
                          • 05-2013
                          • 182

                          #13
                          Ocena z ARTomatu

                          Kolor: Słomkowy, lekko mętne [3.5]
                          Piana: Bardzo słaba, średniopęcherzykowa, błyskawicznie opadająca [1.5]
                          Zapach: Na początku uderzający skunks, później ledwo wyczuwalny - słodki [2]
                          Smak: Słodowy, owocowy, goryczka na średnim poziomie [3]
                          Wysycenie: Bardzo dobre [4.5]
                          Opakowanie: Etykieta naprawdę fajnie zrobiona - komercyjne, super kapsel, minus za zieloną butelkę [4]
                          Uwagi: Amber robi świetne piwa, ciekawe co im odbiło wypuszczając takie coś, pite w temperaturze 12°C

                          Moja ocena: [2.65]

                          Comment

                          • dyczkin
                            Serce w kolorze blaugrana
                            • 05-2011
                            • 3657

                            #14
                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika corsano Wyświetlenie odpowiedzi
                            Uwagi: Amber robi świetne piwa, ciekawe co im odbiło wypuszczając takie coś, pite w temperaturze 12°C
                            Amber robił dobre piwa, niestety zaprzestał tych praktyk
                            Mój DP o tym świadczy: 5 nowości, 3 natury zakupione własnoręcznie i 4 natury darowane
                            Volenti Non Fit Iniuria // Białe jest białe, czarne jest czarne, a czerwone jest wredne!

                            Moje warzenie // Piwny Wojownik

                            Po co wolność // Żyję w kraju // Żydowskie roszczenia // Jaka róża taki cierń

                            Etykiety z wypitych piw osobiście: 2605 z 41 krajów. Zagranica: 785 // Polska: 1820

                            Comment

                            • dlugas
                              Senior
                              • 04-2006
                              • 4014

                              #15
                              Nie chce mi się (i to piwo nie jest tego warte ) opisywać wszystkiego po kolei.

                              Piany brak, w zapachu słodowo-słodkie coś.

                              SMAK: leciutko kwaskowate, leciutko dziwnie słodowe,Dziwne chemiczne posmaki. Wypiłem 25% zawartości i dolałem lemoniady i zrobiłem z tego radlera. Wtedy wypiłem całość, ale jako napój gazowany.

                              Nie polecam, niewarte wysiłku, aby wsadzić je do koszyka nie wspominając o pieniądzach.

                              Byle jaki pseudolager z dziwnym kwaskowato "chemicznym" posmakiem.
                              Google Zdjęcia - wypite piwa PL [brak częstych aktualizacji]
                              Instagram [zawsze świeże zdjęcia, nie zawsze świeże piwa]
                              FaceBook -To co na Instagramie, tylko że na FB

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X
                              😀
                              🥰
                              🤢
                              😎
                              😡
                              👍
                              👎