Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

'T Gaverhopke, Den Twaalf

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • wpadzio
    Senior
    • 06-2011
    • 2645

    'T Gaverhopke, Den Twaalf

    Belgijski, rzemieślniczy mocarz, podpinany pod klasztornego quadrupla. Alkohol dość wysoko bo 12%. Jak podano na etykiecie - piwo wyprodukowano z naturalnych składników, co by to nie miało znaczyć Ciekawostką jest fakt, że w browarze warzy pani - Gudrun Vandoorne. I robi to na tyle skutecznie, że w 2010 roku została nawet businesswoman roku.

    Barwa ciemnobrązowa, pod światło połyskuje wiśniowo. Dość mglista. Do tego całe mnóstwo osadu drożdżowego pływa w objętości.
    Piana bardzo znikoma już przy nalewaniu. W zasadzie poza obrączką wokół szkła nie ma o czym pisać.
    W aromacie wyczuwalna owocowa kwaśność, jak w piwach fermentacji spontanicznej. Dodatkowo całkiem wyraźne alkoholowe tchnienie.
    W smaku dość bogaty bukiet, w którym pierwsze skrzypce grają wiśnie, suszone śliwki, pestki, figi, rodzynki oraz waniliowa nuta. Jako dalsze tło nieco przyprawowych odcieni. Generalnie charakter lekko winny, kwaskowy, choć mamy też i sporo słodowej słodyczy. Alkohol pomimo mocy piwa odczuwalny w niewielkim stopniu, w postaci ciepłej smugi grzania w przełyku.
    Nagazowanie stosunkowo wysokie, rześkie.
    Butelka 0,33l z gołym kapslem i wyjątkowo nudną i niechlujnie przyklejoną etykietą. Za takie opakowanie biłbym po piętach, zwłaszcza rzemieślników

    Wyraziste, degustacyjne piwo. Niebezpieczne, bowiem z dobrze przykrytym alkoholem. Dostosowane do pewnych okoliczności przyrody. Ode mnie na tą chwilę 7,5 w skali 1-10, choć uwzględniłem wizualną całościową estetykę.
    Attached Files
    Rzeczywistość jest po to, by podstawiać jej pod nos krzywe zwierciadła.
    Serviatus status brevis est
    3603 etykiety z zagranicznych piw wypitych osobiście, 1148 recenzji piw na browar.biz (z czego 733 zagraniczne opisałem i sfotografowałem jako pierwszy) - stan na 31.01.2020
Przetwarzanie...
X
😀
🥰
🤢
😎
😡
👍
👎