Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Grybów, Pilsweizer Aloes & Curacao z miodem

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • dyczkin
    Serce w kolorze blaugrana
    • 05-2011
    • 3657

    Grybów, Pilsweizer Aloes & Curacao z miodem

    Piwo gotowe do oceny
    Volenti Non Fit Iniuria // Białe jest białe, czarne jest czarne, a czerwone jest wredne!

    Moje warzenie // Piwny Wojownik

    Po co wolność // Żyję w kraju // Żydowskie roszczenia // Jaka róża taki cierń

    Etykiety z wypitych piw osobiście: 2605 z 41 krajów. Zagranica: 785 // Polska: 1820
  • wpadzio
    Senior
    • 06-2011
    • 2645

    #2
    Ciekawa sprawa, niepostrzeżenie zmieniono nazwę przy okazji tych dwóch nowych produktów Grybowa z Pilsweiser na Pilsweizer...
    Do oceniania nie mam jakoś jednak serca...
    Last edited by wpadzio; 23-10-2013, 17:33.
    Rzeczywistość jest po to, by podstawiać jej pod nos krzywe zwierciadła.
    Serviatus status brevis est
    3603 etykiety z zagranicznych piw wypitych osobiście, 1148 recenzji piw na browar.biz (z czego 733 zagraniczne opisałem i sfotografowałem jako pierwszy) - stan na 31.01.2020

    Comment

    • Kalianna
      Member
      • 08-2013
      • 41

      #3
      Ocena z ARTomatu

      Kolor: Zielony - klasyczny płyn do mycia naczyń [1.5]
      Piana: Jest, ale dalej mam skojarzenia tym razem ze spienionym płynem do mycia naczyń. [2.5]
      Zapach: Dość przyjemny, miodowy, może nieco aloesu. [3]
      Smak: Na początku smak sztucznego miodu, potem przypominało picie gazowanej wody do której wrzucono paczkę landrynek. O dziwo piwo nie jest słodkie, więc moje kubki smakowe pod koniec były już zupełnie zdezorientowane. Domęczyłam pół piwa, ale całego nie dałabym rady. [1.5]
      Wysycenie: Istnieje [3.5]
      Opakowanie: Ciekawe, ładna etykieta. Ale niestety nie opakowanie zdobi piwo. [4]
      Uwagi: Doceniam odwagę, lubię eksperymenty, ale ten ZDECYDOWNIE się nie udał.

      Moja ocena: [2.35]
      Respect beer.

      Comment

      • bury_wilk
        Senior
        • 01-2004
        • 2655

        #4
        Wypiłem...
        Byłem do tego piwa nastawiony tak bardzo sceptycznie, że właściwie moja ocena w stosunku do oczekiwać mogła być tylko lepsza. I w sumie taka jest, bo choć to na pewno nie jest genialna receptura, to aż tak tragiczne, jak się spodziewałem też nie jest. Ot, takie tam, trochę dziwne, nieszczególnie smaczne. Kolor ma na Św. Patryka chyba, w smaku tego nieszczęsnego aloesu nie ma aż tyle, żeby wykręcało, coś tam pachnie, ale nie do końca wiem co.
        Taka ciekawostka i tyle.

        Lubię kiedy się zieleni
        Lubię jak się piwo pieni...

        ...najlepiej z Browaru Szlacheckiego!

        Comment

        • Brat_Piwny
          Senior
          • 01-2009
          • 685

          #5
          Właśnie piję ten wynalazek. Cóż, ciężka jest dola kolekcjonera etykiet z piw wypitych ...
          Kolorek piwa porażający, przypominający płyn do mycia naczyń Ludwik.
          Fotka:
          Attached Files

          Comment

          • otvirak
            Senior
            • 04-2005
            • 764

            #6
            niestereotypowe

            Zdecydowanie ciekawe - też własnie degustuję.
            Wg mnie piwo jest nie tylko ciekawe, ale po prostu smaczne. Ładny, subtelny zapach skórki z pomarańczy. Piana gęsta, nie opada od razu, średniopęcherzykowa. Wysycenie średniopółlekkie - ja takie lubię W smaku wyczuwalne zarówno nuty miodu, jak i aloesowe. I lekka goryczka zostaje na finiszu. Nie jest przesłodzone.
            P.S.
            Czytałem poprzednie opisy. Oczywiście o gustach ciężko rozmawiać. Ale przyznam, że trochę mnie irytują teksty "ludwikowe". Przecież jak aloesowe, to kolor się zgadza. Zrobiony na bazie soku, nie konserwantów. Oceniamy skojarzenia, czy piwo, bo się pogubiłem? Mam wrażenie, że przedpijcy 'pojechali po stereotypach' niestety... A to piwo nie jest stereotypowe. Open your minds, guys
            niepoprawny czechofil


            Młody junaku pamiętaj: zbilansowana dieta to piwo w obu dłoniach!
            WISŁA MISTRZ!

            Comment

            • becik
              Senior
              • 07-2002
              • 14999

              #7
              Ocena z ARTomatu

              Kolor: no dobrze, aloesowe czyli zielone, mocno zielone jak ludwik [5]
              Piana: delikatna, mocna zieleń, piana drobna, nietrwała, szybko opada [2.5]
              Zapach: średnio-intensywny, pachnie chyba odrobinkę aloesem i delikatnie słodem [3]
              Smak: dobre to może ale tylko jako napój na ugaszenie pragnienie, wodniste, ostre, dominuje lekko słodkawy-cierpki trawiasty posmak z odrobina wyczuwanego słodu i miodziku w tle, gdzie te curacao, nie wiem, ja go nie wyczułem [3]
              Wysycenie: za duże [3]
              Opakowanie: średnio to wygląda w jasnej butelce, sama etykieta też zbyt prosta i brzydka, mało piwna, jak na paczkę gwoździ [3]
              Uwagi: Nie wiem kto jest klientem docelowym takich piw, czy Grybów już ratuje sie jak tylko może puszczając cudaki tego typu? Może to piwo wypuszczono jako lekarstwo gdyż aloes ma właściwości przeczyszczające?

              Moja ocena: [3.05]
              Attached Files
              Last edited by becik; 11-01-2014, 16:20.
              Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

              Comment

              • Seta
                Piję piwo
                • 10-2002
                • 6964

                #8
                Ocena z ARTomatu

                Kolor: Zielone, lekko mętne. Nie podoba mi się. [2]
                Piana: Zielonkawa piana wygląda wstrętnie! Na szczęście dość szybko opada do obrączki, lekko brudzi szkło. [1.5]
                Zapach: Cukierki ziołowe i syrop na kaszel, lekka skórka pomarańczy i słód. Ambiwalentny. [2.5]
                Smak: Lekka słodowość, potem lemoniada z lekkim akcentem miodowo-miętowym. Alkohol obecny, choć dobrze ukryty.Trudno się to pije, chociaż wstrętne nie jest i ma akcenty piwne. [2]
                Wysycenie: Średnie, OK. [4.5]
                Opakowanie: Biała butelka, krzywa średnia estetycznie etykieta, informacje niezłe, ale brak ekstraktu. [2]
                Uwagi: Trudno było mi się przemóc, żeby spróbować, ale nie było tragicznie. Niemniej powtarzać nie będę.

                Moja ocena: [2.25]
                Wszystkim zainteresowanych zapraszam do Gabinetu Medycyny Estetycznej w Warszawie. Ręczę za jakość usług. Info PW.

                Comment

                • michudy
                  Member
                  • 04-2014
                  • 41

                  #9
                  Ocena z ARTomatu

                  Kolor: W pierwszej chwili szok, piwo niebiesko-zielonkawe, skoro aloes to wszystko ok [4]
                  Piana: No niestety praktycznie brak [1.5]
                  Zapach: Miód i aloes jak najbardziej wyczuwalne, do tego słodycz, cukierki lodowe. [4]
                  Smak: Trochę te blue curacao, cukierki lodowe. Lekka goryczka, ale piwo ogólnie za słodkie. Oczekiwałem chyba czegoś innego [2]
                  Wysycenie: Średnie w stronę niskiego [3]
                  Opakowanie: Tandeta, tandeta i jeszcze raz tandeta, etykieta marszczy się bardzo mocno od wilgoci, klej też taki sobie, słabo. [1]
                  Uwagi: 01.03.2015

                  Moja ocena: [2.75]

                  Comment

                  • Browar-Besko
                    Senior
                    • 06-2011
                    • 317

                    #10
                    Przyzwoite, NORMALNE piwo do picia !
                    Smak oranżadowo-chmielowy z nutą mięty i miodu. Piana słaba, szybko opada. Kolor miętowo-seledynowy, lekko mętny, bo piwo niefiltrowane, jak widać na zdjęciu.
                    Cena 5,30 zł.
                    Attached Files

                    Comment

                    • Browar-Besko
                      Senior
                      • 06-2011
                      • 317

                      #11
                      Ocena z ARTomatu

                      Kolor: miętowo-seledynowy, lekko mętny, bo piwo niefiltrowane [3]
                      Piana: słaba, szybko opada [3]
                      Zapach: przyjemny, oranżadowo-cytrusowy [4]
                      Smak: oranżadowo-chmielowy z nutą mięty i miodu [3]
                      Wysycenie: trochę za małe [3.5]
                      Opakowanie: etykieta taka sobie, jest ważna informacja dla osób żyjących w zgodzie z naturą dotycząca butelki, tutaj akurat bezzwrotna, jest podana temperatura spożycia, goły kapsel [3.5]
                      Uwagi: normalne piwo do picia (nie unijne)

                      Moja ocena: [3.4]

                      Comment

                      Przetwarzanie...
                      X
                      😀
                      🥰
                      🤢
                      😎
                      😡
                      👍
                      👎