Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Bernard, Bohemian Ale

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • darekd
    PremiumUżytkownik
    • 02-2003
    • 12171

    Bernard, Bohemian Ale

    Ekstrakt nie podany - z tego co wiem 16%
    Alk. 8,2%

    Piwo jest w bliskie belgijskim mocnym ejlom, nie tym anglo-amerykańskim.
    Refermentowane w butelce.

    W składzie między innymi kolendra.

    Aromat - na początek trochę kolendry, potem lekkie owoce
    Piana - niewysoka, krótka, niewiele zostaje
    Barwa - złota
    Wysycenie - dość wysokie, ostre
    Smak - wyczuwalna kolendra, idzie w stronę korzennej ostrości, która wraz z wyraźnym alkoholem rozgrzewa w gardle, dalej trochę owoców, słodkich, ale tylko tak powierzchownie, bardziej w posmaku.
    Treściwość - dość wysoka

    No cóż dość płaski bohemian tripel. Kolendry bardziej bym się spodziewał np. w "italian ale"

    Można byłoby porównać to piwo z naszym Komesem.

    Ogólnie moim zdaniem kiepsko. Szkoda, bo w końcu browar związany jest z Duvelem
    Attached Files
  • Mista_Pajonk
    Member
    • 10-2014
    • 47

    #2
    Kolor: Bursztyn, klarowne

    Zapach: Chmielowy, lekka kwiatowość, ananas

    Piana: Bardzo obfita, drobno-pęcherzykowa, jednak krótko utrzymująca się, ale fajny oklejający lejsing zostaje do końca.

    Smak: Gorzkie, cierpkie z kolendrą i żywicą na froncie. Goryczka dość dziwna, jakby pleśniejące drzewo. Dość treściwe, ale toporne.

    Ogólne wrażenie: Bardzo lubię piwa z Bernarda, dla tego miałem duże oczekiwania wobec tego ejla. Nie jest źle, ale trochę jednak się zawiodłem. Do niczego nie można się przyczepić. Butelka bardzo fajna, solidne szkło. Piana, kolor i wysycenie są okej, jednak smak dość liniowy, nie można doszukać się w nim niczego wyjątkowego. Piwo powyżej przeciętnej, ale nie znacznie.

    OCENA: 6,5/10
    Attached Files
    Last edited by Mista_Pajonk; 13-11-2014, 20:39.
    Brodaty Pająk - Mój piwny blog

    Comment

    • jacekwerner
      Senior
      • 05-2004
      • 2837

      #3
      Zgadzam się z Darkiem, że piwo jest dość płaskie. A może trzeba było je trochę poleżakować ? Nie miałem cierpliwości ...
      Foto wersji 0,75l :
      Attached Files
      Ochotnicza Straż Piwna
      BAZA = 7446

      Comment

      • karol1000
        Senior
        • 09-2007
        • 1823

        #4
        dobra rada! ja polezakuje. W lodowce czeka taka sama butla jak na twoim zdjeciu
        LP

        Comment

        • Petitpierre
          Senior
          • 01-2014
          • 2560

          #5
          Jedzie się do Polski, kupuje na promocji Rebel dubeltową pszenicę, pakuje w patenty, kaligrafuje, że to Bohemian Ale i finał. Przyjaciel wczoraj przyniósł, jakoś we trzech wymęczyliśmy, ale poza krachlą, nie ma żadnej wartości i niestety przesadzone z kolendrą, a po drugie jak Czesi się znają na dolnej naprawdę, to po kiego się biorą za górną?
          Mały porterek-przyjaciel nerek

          Comment

          • dadek
            Senior
            • 09-2005
            • 4552

            #6
            Oj, zawiodłem się na tym Bernardzie. Właśnie piję z fajnej krachli przywiezionej z Czech i w ich pieknym kuflu, ale rzeczywiście piwo jest słodko-mdło-alkoholowe, a nuty ejlowe tylko w dalekim tle. Bernardy generalnie lubię (oprócz tych "smakowych") ale ten to nie jest ich najlepszy wyrób. Wspomniany przez Petitpierre piotrkowski Rebel jest o niebo lepszy! A w humpoleckim browarze rzeczywiście lagery wychodzą najlepiej. I niech tak pozostanie.

            Comment

            • WojciechT
              Senior
              • 09-2012
              • 2546

              #7
              Pachnie jabolowato, chociaż i kolendra się przegryza. Niestety po przełknięciu piwa pozostaje lekki posmak rozpuszczalnikowy; trochę przypomina gorsze warki Triple Blonde'a. Jest słodkawe, trochę mdlące, lekko owocowe, ale ogólnie słabe.

              Comment

              • yaro74
                PremiumUżytkownik
                • 09-2012
                • 2089

                #8
                Kolor ciemno złoty, zamglony.
                Piana średnio wysoka, drobna, niezbyt trwała, zostawia ślady na szkle.
                Zapach intensywny, słodkawy, kolendra i owoce.
                Smak, dość słodki, przyprawowy, lekko owocowy, z wyczuwalnym alkoholem i niewielką goryczką . Piwo jest średnio treściwe i przypomina mi trochę Belgian Golden Strong Ale, jednak jest słabe.
                Wysycenie wysokie.
                Opakowanie: butelka 0,33l jak na zdjęciu Darka.

                Comment

                • gramak
                  Senior
                  • 08-2012
                  • 267

                  #9
                  Pomyłka kompletna. Co to ma wspólnego z ale'em to ja naprawdę nie wiem. Za słodkie, mdłe, i jak wcześniej pisano rozpuszczalnikowe. Do zapomnienia
                  http://www.ohbeautifulbeer.com/

                  Comment

                  • TomaszM
                    Member
                    • 04-2015
                    • 45

                    #10
                    Ostatnio piwo dostępne w Lidlu. Moje oceny.
                    Kolor: ciemno bursztynowy, dość klarowne 4/5
                    Piana: Na początku dość obfita średnio pęcherzykowa i średnio trwała 4/5
                    Zapach: Delikatny słodkawy trochę estrów 3,5/5
                    Smak: Dość słodkawe z niewielka kontrą goryczki, kolendra słabo wyczuwalna, dość alkoholowe 3,5/5
                    Wysycenie: dość duże 4/5
                    Opakowanie: mi pasuje 5/5

                    Największą wadą tego piwa jest agresywny alkohol.

                    Comment

                    • slyboots
                      Senior
                      • 03-2014
                      • 292

                      #11
                      KOLOR: bursztyn - pomarańcz, lekko zamglony

                      PIANA: Bardzo szybko opada praktycznie do zera

                      ZAPACH: słodki, kolendra, owoce, alkohol

                      SMAK: średniotreściwe, kolendra zdecydowanie wyczuwalna, słodkie, mocno wyczuwalny alkohol - taki rozpuszczalnikowy, goryczka minimalna jest ale taka niewyraźna i dziwna

                      WYSYCENIE: duże, musujące

                      OPAKOWANIE: Butelko 0,33l, ładna gustowna butelka jak i kapsel jak u Kolegi darekd z #1

                      UWAGI:

                      Warka:
                      12.07.2016 - 10:03-L:T22
                      ALK. 8,2% OBJ.

                      Dziwne Piwo, sugerowałem się napisem ALE i w sumie zawiodłem się bo nic szczególnie ciekawego w nim nie ma. Mam drugie - poleżakuje i zobaczymy Dobrze że mam butelkę 0,33l

                      Kto ciekawy to spróbuje a kto przypadkiem chce je kupić to nie polecam bo na rynku jest dużo ciekawszych pozycji

                      Pozdrawiam

                      Comment

                      • Livres
                        Senior
                        • 04-2012
                        • 324

                        #12
                        Belgian strong ale w typie Bush Ambrée. Dość słodkie, lekko przyprawowe i z wyraźnie wyczuwalnym alkoholem. Wyraźniej, niż we wspominanym piwie z Dubuisson, co przy "ledwie" 8,3% (Bush ma 12%) szczególnej chluby mu nie przynosi. Przyzwoite, ale nie w moim typie.

                        Comment

                        • Brodzislaw
                          Senior
                          • 09-2013
                          • 1020

                          #13
                          Kolor złocisty, opalizujący (świadectwo braku filtracji), widoczny też osad. Piana jasna ze średnich i drobnych pęcherzy
                          Aromat to słody i owoce, lekka przyprawowa nuta w tle. W smaku wyraźnie belgijskie. W kierunku wytrawnego, mniej owocowego. Moc alkoholowa rozgrzewa już od początku. Szczęśliwie wysycenie nie jest wysokie, więc nie ma ataku na nasze kubki smakowe. Do tego mamy minimalną goryczkę podbijaną przez alkohol.
                          Piwo jest treściwe, zbliżone do triple. Razi niestety mocno wyczuwalny alkohol.

                          Comment

                          • Admirador
                            Senior
                            • 03-2015
                            • 431

                            #14
                            Ja też akurat dziś postanowiłem, w końcu (czekało na swoją kolej kilka miesięcy, to piwo mam jeszcze z Lidlowej promocji), zdegustować
                            No cóż, Czesi wzięli się za Belgię. Z umiarkowanym powodzeniem.
                            W aromacie piwo, jak dla mnie, owocowo-alkoholowe z dodatkiem drożdży. Ogólnie nie jest bardzo źle, ale do zachwytu też daleko. Po ogrzaniu wychodzi rozpuszczalnik, niestety.
                            W smaku alkoholowe, to nie ulega wątpliwości. Grzeje w przełyk i szybko czuć procenty. Poza tym słodkie i owocowe. Wysycenie moim zdaniem dość wysokie.
                            Reasumując: zachwycać się nie ma czym, wypić można, wracać raczej nie ma powodów.
                            Moje piwo było w (całkiem gustownej) butelce z datą 23/05/16.

                            Comment

                            • skitof
                              Senior
                              • 11-2007
                              • 2478

                              #15
                              Potworna słabizna. Zdecydowanie odradzam, bo piwo po prostu nieudane, a jak widać po wpisach poprzedników: uporczywie nieudane.

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X
                              😀
                              🥰
                              🤢
                              😎
                              😡
                              👍
                              👎