Zodiak, [Revolta] American Wheat

[dyczkin]

Piwo gotowe do oceny

[rafael52]

Ocena z ARTomatu

Kolor: złoty, średnio zmętniony, opalizujący. [4.5]
Piana: średnio obfita, drobnopęcherzykowa, dziurawi się, jest w miarę trwała, zostawia jakieś ślady na szkle. [3.5]
Zapach: średnio intensywny, aromat chmieli dość słaby, są wyczuwalne jakieś cytrusy, trochę tropików, jednak dominują aromaty słodowe. [3]
Smak: smukłe, lekko wodniste, orzeźwiające, tak jak w aromacie dominują nuty słodowe, pszeniczne, nuty chmielowe delikatne, goryczka niska, cytrusowa. [3]
Wysycenie: średnie, mogło by być delikatnie wyższe. [4]
Opakowanie: grafika nie najgorsza, może być, plus za podanie składu i parametrów piwa. [3.5]
Uwagi: warka do 10.12.2015.

Moja ocena: [3.2]

[rafalek21]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Troszkę ciemniejszy od słomkowego, złoty, zmętniony [4.5]
Piana: Dość obfita, drobnopęcherzykowa, średnio trwała, beżowa, delikatny lacing [4]
Zapach: Cytrusy, żywica, lekka słodowość, trochę DMS(kukurydza), ale ogólnie średnio intensywny i niezbyt wyraźny aromat. [3]
Smak: Pszeniczna słodowość, lekkie przyprawy, dość wodniste, średnio-niska cytrusowo-łodygowa goryczka, trochę zalegająca. [3]
Wysycenie: Niewysokie, za niskie [3]
Opakowanie: Prosta etykieta z pełnym składem [4]
Uwagi: Przeciętne piwo, da się wypić, ale nic po za tym.

Moja ocena: [3.225]

[dlugas]

Gdy było pite końcem października to:
Piana: spora, drobnopęcherzykowa, średnio trwała, coś tam zdobiłą szkło
Zapach: Cytrusy, leciutka żywica, lekka słodowość. Ogólnie aromat średnio intensywny

Smak: czuć pszenicę, czuć lekkiego wita, czuć lekkiego amerykańca. goryczka obecna, ale średnio intensywna. Cytrusowo łodygowa. Lekko zalegająca. Ogólnie rześkie piwo do szybkiego ugaszenia pragnienia

Uwagi: warka 10.12.2015
kupione na wyprzedaży za 2,99zł i tyle to piwko było warte :]

Gdy było pite końcem listopada.
Ten niewielki aromat powoli gasł. Robiło się coraz bardziej wytrawne i cierpkie. Goryczka jakby się zwiększyła, ale to pewnie przez zgubienie tej małej słodowości

Gdy piłem je wczoraj czyli ponad tydzień po terminie.
Piana była już spora. Trzeba było dolewać na kilka razy, ale nie "wylatało" z butelki. Wysycenie jednak zaczynało lekko szczypać po języku. Zrobiło się wyraźnie cytrynowe i bardziej kwaskowe niż goryczkowe. Kupiłem je 2 tygodnie temu za 1,99zł. Za tyle można było wypić jako nawilżenie organizmu