Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Głubczyce, Burger Premium Pils

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • dyczkin
    Serce w kolorze blaugrana
    • 05-2011
    • 3657

    Głubczyce, Burger Premium Pils

    Piwo gotowe do oceny
    Volenti Non Fit Iniuria // Białe jest białe, czarne jest czarne, a czerwone jest wredne!

    Moje warzenie // Piwny Wojownik

    Po co wolność // Żyję w kraju // Żydowskie roszczenia // Jaka róża taki cierń

    Etykiety z wypitych piw osobiście: 2605 z 41 krajów. Zagranica: 785 // Polska: 1820
  • AaLeX
    Senior
    • 07-2011
    • 569

    #2
    Ocena z ARTomatu

    Kolor: Złoty, czysty, ładny. [5]
    Piana: Trwała. Jak to z Głubczyc. Oni pianę zawsze mają dobrą. Oblepia szkło, zostaje duży, trwały kożuch [5]
    Zapach: Metaliczny, nieciekawy, nie zachęca. [2]
    Smak: Również metaliczny. Na dodatek jest to piwo słabe 4,2%, więc wybija się tylko jego metaliczność, dalej jest pustka. Zazwyczaj metal mi nie przeszkadza, jeżeli piwo jest mocniejsze wtedy występują też inne smaki i trochę ją tłumią, tu nie ma co tłumić a więc same gwoździe. [2]
    Wysycenie: Słabe, nie lubię mocno gazowanych, ale tutaj przegięli w drugą stronę. [2]
    Opakowanie: Ładna, zielona puszka, 160 lat tradycji, nie wiem jakiej, wolę nie wiedzieć. Ale opakowanie ciekawe. Podoba mi się. [4]
    Uwagi: Jestem pewnym wyjątkiem tu na forum, ponieważ dużo piw z głubczyckiego browaru mi smakuje. Bardzo lubię Sudeckie, Hammera, Trefl robiony dla Netto też jest ciekawy, jednak tutaj niestety muszę złożyć krytykę. To piwo poza typową metalicznością głubczycką i pianą nie ma nic. Powinni zwiększyć trochę woltaż to wtedy by z tego wyszedł Trefl. Trefl to rozwodnione Sudeckie, a Burger Premium Pils, to rozwodniony Trefl.

    Moja ocena: [2.55]

    Comment

    • Pancernik
      Senior
      • 09-2005
      • 9729

      #3
      Ocena z ARTomatu

      Kolor: Jasnozłoty w kierunku bladości. [3]
      Piana: Biała, dość drobna, średniowysoka, nietrwała. [3]
      Zapach: Słodowy z akcentem lekko sfermentowanych owoców. [2.5]
      Smak: Tak musi smakować woda po wypłukaniu cysterny po soku jabłkowym, o ile ktoś ją silnie nagazuje... Plus za przydatność do gaszenia pragnienia . [2]
      Wysycenie: Wysokie. [4]
      Opakowanie: Zielono-białą pucha, ciekawa nazwa. Całość nienajgorsza - stanowczo najlepsza strona tego... płynu. [3.5]
      Uwagi: Kupiłem ze względu na nazwę.
      Chyba po raz pierwszy piłem piwo z Głubczyc, w każdym razie nie pamiętam... Może wyparłem z pamięci?
      Nie oczekiwałem wiele, w końcu to piwo z Głubczyc warzone dla Aldi. Byłem ciekaw.
      To się już więcej nie powtórzy...

      Moja ocena: [2.5]

      Comment

      • Jerzy1960
        Senior
        • 07-2004
        • 370

        #4
        Ekstrakt: 8,1 % wag., alkohol: 4,2 % obj. Puszka 500 ml, wytwórnia puszek "korona". Nabyty w zeszłym tygodniu w Aldi w Olkuszu. Najlepiej spożyć przed: 05.07.2016. W swojej klasie piwo całkiem pijalne ale wolę mocniejsze, takie to dobre na upały.
        Attached Files

        Comment

        • zgoda
          Senior
          • 05-2005
          • 3516

          #5
          Z 8% ekstraktu ukręcić 4,2% alko to musiało odfermentować do... 0,2 Plato? Została woda z alkoholem.
          Browar Clair de Lune - zapiski literackie, brewing log, na fejsbóku, blog

          Comment

          • WojciechT
            Senior
            • 09-2012
            • 2546

            #6
            Ocena z ARTomatu

            Kolor: Złoty, całkowicie klarowny. [5]
            Piana: Niezła, biała, puszysta, cieszy oko przez dobrą minutę czy dwie. [3.5]
            Zapach: Tak nieprzyjemnie pachnącego, pardon, śmierdzącego piwa nie piłem już dawno. W trakcie przelewania do szklanki nozdrza atakuje ostry fetor przypominający mieszankę autobusowego menela, gnijącego mięsa i octu. Cholera, boję się tego spróbować :/ [1]
            Smak: Metal, kwasek, metal, jakaś nieprzyjemna gorycz która smakuje jak miód z ucha, metal, nieświeża kanapka z szynką, metal. A poza tym - woda z alkoholem.

            Dwa łyki i do zlewu. Jezusie nazareński, jakie to jest niedobre. [1]
            Wysycenie: Cholera, nie wiem. 4 na zachętę. [4]
            Opakowanie: Puszka lepsza niż zawartość... Ale brak jakichkolwiek informacji. Za to skład pełen. [2.5]
            Uwagi: Nie życzę najgorszemu wrogowi.

            Moja ocena: [1.675]

            Comment

            • VanPurRz
              Senior
              • 09-2008
              • 4229

              #7
              Burger Premium Pils - mnie wystarczy nazwa
              "Nie myśl o tym, że wszystko się kończy. Myśl, że wszystko się dopiero zaczyna. To, co powinno być życiem: spokój, wolność i cisza" M. Hłasko, "Ósmy dzień tygodnia"

              Comment

              • AaLeX
                Senior
                • 07-2011
                • 569

                #8
                Muszę przyznać że z racji upału wypiłem to piwo w trochę ponad minutę, ugasiło moje pragnienie więc zadanie spełniło. Trochę lepsze, od wcześniej próbowanego, piana utrzymała się do końca, w smaku metal, delikatny kwasek, kolor złoty, ładny. Nikogo tym bym nie poczęstował, ale na własny użytek jako gaszenie upału ujdzie. Woltaż pozwala na bezstresową jazdę samochodem. Ocena 3/6.

                Comment

                • darekd
                  PremiumUżytkownik
                  • 02-2003
                  • 12118

                  #9
                  Piana mega, czyli już wiedzą jak ją poprawiać odpowiednio (w węgierskim składzie jest podany jeden składnik więcej niż w polskim i niemieckim - komlo kivomat - ekstrakt z chmielu).

                  W smaku wyraźny kwasek (również w zapachu), sporo metaliczności, trochę kartonu, śladowa goryczka. No nazywać coś pilsem przy zawartości 8% ekstr..... Za 50 groszy więcej jest w Aldi niemiecki pilsik w szkle...

                  Bardzo złe. Fatalne. Jeśli szukasz lekkiego piwa na lato to zamiast tego dolej do każdego innego piwa wody. Wyjdzie lepiej.

                  Comment

                  • AaLeX
                    Senior
                    • 07-2011
                    • 569

                    #10
                    darekd z całym szacunkiem, bo ja również tego piwa nie chwalę, ale ten pilsik za 50 groszy droższy to jest dopiero tragedia, piłeś ostatnimi czasy tego Maternusa? Tamto to jest w ogóle brak smaku, piany, niczego. Maternus z Aldi to nie jest to samo co PB z lidla, nie dorównuje mu do pięt, ale to w innym temacie.

                    Comment

                    Przetwarzanie...
                    X
                    😀
                    🥰
                    🤢
                    😎
                    😡
                    👍
                    👎