Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Tyskie, Tyskie Niepasteryzowane

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • dyczkin
    Serce w kolorze blaugrana
    • 05-2011
    • 3657

    Tyskie, Tyskie Niepasteryzowane

    Piwo gotowe do oceny
    Volenti Non Fit Iniuria // Białe jest białe, czarne jest czarne, a czerwone jest wredne!

    Moje warzenie // Piwny Wojownik

    Po co wolność // Żyję w kraju // Żydowskie roszczenia // Jaka róża taki cierń

    Etykiety z wypitych piw osobiście: 2605 z 41 krajów. Zagranica: 785 // Polska: 1820
  • marqqq
    Senior
    • 12-2014
    • 659

    #2
    Próbuję doszukać się w tym piwie tych korpobzdur z butelki, ale niesposób.
    Piana szybko znika, tradycyjnie.
    Zapach pusty jak zawsze, praktycznie niewyczuwalny.
    Smak miał być intensywny, bo rzekomo chmielone na zimno, ale chyba im chmielu zabrakło.

    Wyłącznie z Tych.

    Comment

    • dyczkin
      Serce w kolorze blaugrana
      • 05-2011
      • 3657

      #3
      Było chmielone na zimno, bo pietruchą się mi odbijało
      Volenti Non Fit Iniuria // Białe jest białe, czarne jest czarne, a czerwone jest wredne!

      Moje warzenie // Piwny Wojownik

      Po co wolność // Żyję w kraju // Żydowskie roszczenia // Jaka róża taki cierń

      Etykiety z wypitych piw osobiście: 2605 z 41 krajów. Zagranica: 785 // Polska: 1820

      Comment

      • CyboRKg
        Senior
        • 04-2010
        • 593

        #4
        Troche goryczki jest, ale pod spodem smak tego samego wstretnego, wywolujacego zgage kwasowego Tyskacza.
        "Jedno pivo ne vadi!"
        "Kupuje tylko w polskich sklepach!"

        Comment

        • AaLeX
          Senior
          • 07-2011
          • 572

          #5
          Ocena z ARTomatu

          Kolor: Złoty, klarowny. [5]
          Piana: Trochę się utrzymała, został niewielki kożuch. [4]
          Zapach: Przyjemny, czuć chmiel i ma się wrażenie że będzie to coś dobrego. [4]
          Smak: Czar prysł, woda, delikatna goryczka, ale minimalna. Takie to rozmyte wszystko, bez wyrazu. Zapach mylnie podpowiada że będzie to dobre piwo. [1.5]
          Wysycenie: OK [4]
          Opakowanie: Ładne, brązowa butelka, ładna etykieta, brak podanego ekstraktu. [4]
          Uwagi: Zdecydowanie za drogie, zdecydowane zbyt wodniste, kupiłem, spróbowałem, ja dziękuje.

          Moja ocena: [3.05]

          Comment

          • darekd
            PremiumUżytkownik
            • 02-2003
            • 12171

            #6
            W aromacie nawet dość wyraźny chmiel, w smaku spora goryczka, z minimalną podstawą słodową - lekko karmelkową. Wysycenie ostre. W ustach pozostaje goryczka.
            Uczciwie przyznają się do mikrofiltracji i tzw. "wyciągu z szyszek chmielowych"

            Piwo trochę puste, przypomina takie mocniej chmielowe śródziemnomorskie piwa o znikomej treściwości. Ale całość poprawna, nudnawa, ale poprawna.

            Comment

            • Javox
              PremiumUżytkownik
              • 11-2009
              • 6119

              #7
              Piana - średnia ale na dłużej cienka, dziurawa warstewka. Nie opadła od razu.
              Lacing - rachityczny ale jest coś.
              Barwa - złoty bursztyn.
              Gaz - średni.
              Aromat - aromat dziwny i trudny do jednoznacznego opisania. Było w tym coś świeżego jakby świeży seler naciowy z polotem alkoholowym. To chyba miało udawać cytrusowość?
              Smak - słodkawe z gorzkawą goryczką z typowym słodem.

              Piwo ma 5% alko.

              Mogę powiedzieć: - dziwne. Drugie skojarzenie: - mutant.
              Attached Files

              Comment

              • marqqq
                Senior
                • 12-2014
                • 659

                #8
                Kolor : złoty
                Piana : jakieś placki na szkle, w sumie niewiele.
                Zapach : niemal brak, słabo.
                Smak : nijakość, bylejakość i nic konkretnego.
                Opakowanie : brednie o chmielu, ściema.
                Uwagi : jeszcze bardziej wyprute ze smaku niż Warka tfu Leżajsk niepasteryzowane.

                Comment

                • nietzschee
                  Senior
                  • 07-2016
                  • 319

                  #9
                  Wygląd: kolor słomka, śliczna piana i lacing
                  Zapach: Pustka, w tle dalekie gotowane warzywa z nutą miodową i kartonową (chmielone, powiadacie?)
                  Smak: Zapach bym wybaczył, lagery, zwłaszcza koncernowe, z reguły nie pachną, ale tu nie ma żadnego smaku, najmniejszego, jest pustka z lekką goryczką, odczuwalną, bo w pustce, rzadko pijam koncerniaki, ale i im zdarza się mieć, wątły, bo wątły, ale jakiś smak, a tu rewolucyjne (jak na Kompanię Piwowarską) piwo smakuje jak woda z kranu, to jakiś dowcip? Kto jest targetem tego produktu? Po co wydawano pieniądze na kampanię reklamową promujące wyjątkowe piwo, wyjątkowo chmielowe?
                  Uwagi: Dotychczas numer 1 najgorszych piw jakie piłem zajmował Burger Premium Pils z Głubczyc, ale teraz to ex aequo
                  Attached Files

                  Comment

                  Przetwarzanie...
                  X
                  😀
                  🥰
                  🤢
                  😎
                  😡
                  👍
                  👎