Mazowiecki, Bursztynowe

[And69]

Browar Mazowiecki - Bursztynowe
Zawartość alk 4,7% obj 10% ekst.wag , butelka 0,33

Piana - obfita długo się utrzymująca
Kolor - jasno żółty
Gaz - mocno nasycony , dużo drobnych pecherzyków
Zapach - słodowy
Smak - słodowy posmak , słodkie orzeźwiające . Dobre piwko na gorące dni .

[żąleną]

Pierwszy łyk - aj, słodkie, choć to dziesiątka. W miarę picia można wyczuć więcej smaczków (czuć jakby miód) i słodkość (słodowość?) trochę odpuszcza. Goryczka słabo wyczuwalna.

Piwo jest lekko mętne, może dzięki temu ma więcej smaku od normalnej dziesiątki. Ciekawe, czy ta mętność to świadomy wybór, czy braki technologiczne.

[And69]

Piwo które piłem przy ocenianiu było bardzo klarowne , może coś się stało z tą partią . Dziś wieczorem sprawdzę jak wygląda mój egzemplarz z tej samej warki co twoje .

[kloss]

Niestety moje zdanie o tym piwie jest zdecydowanie negatywne.Nie zauważyłem ani piany,ani gazu.W smaku rzeczywiście słodkawe,ale raczej nieprzyjemnie-ulepkowato.0,33 to maximum-więcej bym nie wypił

[zythum]

Piwo o bardzo podobnym smaku i innych parametrach co Staropolskie tylko lżejsze i bardziej słodkawe. Smak na czwórkę.

Moja ocena: [3.7]

[bury_wilk]

No proszę, jednak można zrobić dobrą dziesiątkę. Piłem i cięćko mi było uwierzyć, że to takie słabe piwo.
Kolor rzeczywiście bursztynowy, bradzo ładny.
Piana drobnoziarnista, biała, niska, ale trwała.
Gaz w postaci sporych pęcherzyków w niedużej ilości.
Zapach średniointensywny, słodkawy, trochę kwiatowy, lekko wyczówalne aromaty, tak jakby jałowca i dymu z ogniska.
Smak (zwłaszcza jak na dziesiątkę) bardzo esencjonalny, głęboki i pełny. Dominuje słód o miodowym wydźwięku, za nim chmiel i subtelna goryczka.
Opakowanie, to klasyczny bączek z prostą - zbyt prostą etykietką. W ogóle etykieta psuje całość obrazu, ale na szczęście jej się nie pije...

Moja ocena: [4.1]

[bleik]

a gdzie je nabyłeś? bo ja okuniewa w w-wie nie widzę
pozdro

[bury_wilk]

W Blue City, a Piwiarni Gambrynus. Było też Starowiejskie (chyba tak się nazywa), ale jeszcze go nie rozpiłem. Panienka z okienka zeznała, że miewają jeszcze trzy jakieś inne Okuniewy, ale nie pamiętała jakie... Mogę jeszcze dodać, że ponad 2 zł za bączka, to troche dużo.

[Cezar]

Browar sprzedaje także to samo piwo jako Biesiadne. Parametry w obydwu przypadkach takie same, a i smak na oko - identyczny!

[żąleną]

bury_wilk napisał(a)
Mogę jeszcze dodać, że ponad 2 zł za bączka, to troche dużo.

Trochę? W browarze kupisz za złotówę. Trzeba tylko się tam wybrać, ale za to dostaniesz świeżutkie.

Wszystkie piwa z Okuniewa są bardzo podobne, ciężko wyczuć różnice...

[Hannibal]

Piłem ostatnio egzemplarz niepasteryzowany i oceniam go bardzo pozytywnie. Rzeczywiście, jest to piwo słabo nachmielone, wyczuwalny jest słód, nagazowanie idealne, a piana powyżej średniej. Całość jednak jest tak skonfigurowana, że tylko pić i pić

[naczelnik]

Smak mocno słodowy, chmielone wyjątkowo delikatnie. Aż chce się napisać "babskie piwo".
Zapach bardzo przyjemny, słodowy.
Piana bielutka, aczkolwiek "krótka".
Nagazowane przeróżnymi bąbelkami; na zmianę maluteńkie i te większe.
Niezupełnie klarowne, chyba niezbyt dokładnie odfiltrowane, i za to ogromny plus.

Wypiłem i bardzo mi smakowało. Niestety w piwniczce, od czerwca, czekałą na mnie tylko jedna butelka 0.33.

Dzięki Slavoy! Uśmiecham się do Ciebie jeszcze
P.S.Zdjęcie trochę nieostre, powtórki nie będzie, bo nie ma już bohatera

[zAjkA]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Jasno żółty. Sporo brakuje mu do złotego. [3.5]
Piana: Ładna, obfita. Dosyć wysoka, sztywna. Opada po ok. 2 min. Pozostają drobne ślady na ściankach kufelka oraz pierścień do okoła. [3.5]
Zapach: Przyjemny kwiatowy aromat. Miło piesci nasze nozdrza. Po dłuższym czasie można wyczuć odrobinę chmielu. [4]
Smak: Troche bardziej chmielone niż Biesiadne. Słodycz wyczuwalna troche mniej. W ustach czuć cały czas posmak delikatnej goryczki. [4]
Wysycenie: Ciut za duże. Czuć podczas przełykania. [3]
Opakowanie: Baczek 0,33l. Zdjęcie powyżej. [3.5]
Uwagi: Zakupione w Browarze Mazowieckim za 1,30.

Moja ocena: [3.85]