C.K. Browar, Jasne

[żąleną]

Bardzo dobry pils. Piłem go pod koniec wieczoru po spróbowaniu 3 rodzajów piw, w tym 2 mocniejszych ekstraktowo, a pomimo tego smak miał wyrazisty i charakterystyczny. Wyczułem głównie solidną nutę słodowo-zbożową, która wypełniała kubki smakowe aż po brzegi, przez co piwo sprawiało wrażenie sycącego.

[bandziur]

byłem w ten weekend, powiem jedno: tragedia, a sczegolnie zapach, bralo wszystkich na wymioty z 4 osob tylko ja wcisnalem je sobie na sile, mam tylko nadzieje ze to byl jakis nie dobry wypust i oni nie serwuja tego ciagle. Imbirowego niestety nie sprobowalem a szkoda.

[Cocobango]

bandziur napisał(a)
byłem w ten weekend, powiem jedno: tragedia, a sczegolnie zapach, bralo wszystkich na wymioty z 4 osob tylko ja wcisnalem je sobie na sile, mam tylko nadzieje ze to byl jakis nie dobry wypust i oni nie serwuja tego ciagle. Imbirowego niestety nie sprobowalem a szkoda.

Gdy piliśmy je byliśmy już po kilku innych piwkach i w coraz lepszym humorze mimo fatalnej obsługi. Zamówiliśmy rure jasnego i nikt nie płakał - wypiliśmy je z zadowoleniem i nie musieliśmy go wmuszać!
Myśle że to był odosobniony przypadek.

[josephe]

Coś takiego raczej rzadko się spotyka jak na nasze polskie realia, piwo warzona na oczach klientów knajpki super sprawa patrzeć jak z kotła bucha delikatny strumień pary warto to zobaczyć, ale do konkretów a mianowicie o jasnym z C.K. Browar. Piwo mętne daje mu to niezwykły urok, bardzo delikatne, słabo wyczuwalna goryczka, zapachu nie czuć wcale, piana się trzyma całkiem dobrze. Jednym słowem polecam każdemu, kto lubi piwa nie goryczkowe. Napicie się piwa w C.K. to czysta przyjemność jest to odmiana od wszystkich klarownych piwo jakie mamy na co dzień. Piwo to kosztuje 4,90 ale razi płatna toaleta!!! 60Gr. Dla oszczędnych polecam MC Donalds około 200 metrów w stronę rynku. Dołączyłem foto piwka zrobione 24.II.04

[żąleną]

Jaja sobie robią z ta płatną toaletą, wszak ustawa nakazuje zapewnić bezpłatny kibel każdemu lokalowi z wyszynkiem.

Udając się za potrzebą po prostu nie płaciłem, chociaż trochę mnie kosztowały utarczki słowne, bo nie lubię wykłócać się w przerwach między miłym spędzaniem czasu.

[Cocobango]

żąleną napisał(a)
Jaja sobie robią z ta płatną toaletą, wszak ustawa nakazuje zapewnić bezpłatny kibel każdemu lokalowi z wyszynkiem.

Udając się za potrzebą po prostu nie płaciłem, chociaż trochę mnie kosztowały utarczki słowne, bo nie lubię wykłócać się w przerwach między miłym spędzaniem czasu.

Nam nie chciało się dyskutować i dla świętego spokoju płaciliśmy ale rzeczywiście jest to spore przegięcie.

[bury_wilk]

Dostałem to piwo od Cielaka, który przysłał mi je w buteleczce po jakieś wodzie. Dzięki!
Ku mojemu zaskoczeniu nie odnotowałem wygazowania, ani braku piany. Przeciwnie, nasycenie było całkiem spore, początkowo pęcherzyki były duże, potem mniejsze, ale wciąż gęste i ruchliwe. Na szczęście nie dokuczliwe. Piana biała, całkiem trwała, choć nieszczególnie gęsta, raczej gruboziarnista. Kolor złoto- zółty, lekko nie klarowny, w sumie ładny, ale do końca mnie nie przekonał. Zapach słodowo chmielowy, orzeźwiający, średniointensywny. Smak lekki, bardzo przyjemny. Nachmielenie średnie, posmak słodowy wyraźny, ale nie za słodki. Goryczka raczej słaba, ale na pewno jej nie brakuje. Pije się miękko i z przyjemnością.

Moja ocena: [4.125]

[zAjkA]

Bardzo dobre oraz przyjemne piwo. Kolor jasno żółty. Piana na początku ładna. Po ok. 1min znikła. Wyczuwalna lekka goryczka. Ogólnie piwo to ma słodowy orzeźwiający posmak. Cały czas widoczne grube obfite bąbelki. Co do aromatu to wg. mnie dominuje słód. Moja ocena to 4 . Jest to kolejne piwo z paczki od e-prezesa. Serdecznie POLECAM

[Shlangbaum]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Całkiem normalny kolor jak na zwykłe niepasteryzowane, niefiltrowane jasne piwo - żółtozłoty. [4.5]
Piana: Drobnopęcherzykowa. Niezbyt trwała. Pozostawia bardzo ładny dywanik za to i utrzymuje się on dość, długo choć bez rewelacji. [3.5]
Zapach: No, ten zapach mnie urzekł niemalże. Jak na piwo o takim ekstrakcie dosyć słodowy, wyraźnie acz delikatnie czuć drożdże. Troszkę tylko za lekki zapaszek chmielu. [4.5]
Smak: Hmm, bardzo treściwy jak na ten ekstrakt. Słodowy, z lekką goryczką na wykończeniu. Nieraz słodowość rozbijają pojedyńcze nutki alkoholowe. Lekka drożdżowość też się gdzieś tam przebija. [4.5]
Wysycenie: Zdecydowanie za małe. Brak wyraźnych bąbelków w ustach już po kilku łykach. [3]
Opakowanie: Stare logo. Może mi się nie nudzi ale brak mi go na szklankach, boją się, że łachudry będą podkradać, czy co [4.5]
Uwagi: Pewnie jeszcze długo bym tego piwa nie ocenił (bo niechcę oceniać rodowitego krakowskiego piwa nienajlepiej) gdybym nie trafił tutaj bo podają je tutaj w odpowiedniej temperaturze a nie zimne jak lód jak w C.K. Polecam, ale w tejże knajpce właśnie.

Moja ocena: [4.325]

[e-prezes]

Ocena z ARTomatu

Kolor: cytrynowo-żółty, mętny, ale dość przejrzysty. [4.5]
Piana: początkowo średnia, średniopęcherzykowa, potem spada do cienkiej wartewki na powierzchni, mało trwała. [3]
Zapach: poza słodowymi akcentami nic nie czułem... no może drożdże [3.5]
Smak: lekki, słodowy, gładki, z lekką goryczką. [3.5]
Wysycenie: mizerne, jak w CK zawsze. [2.5]
Opakowanie: chociaż w Gildzie (bo mała) mogli pokusić się o podawanie w firmowym szkle. [0.5]
Uwagi: lekkie, biesiadne piwko, tyle że drogie, no i za mało gryczkowe.

Moja ocena: [3.3]

[Shlangbaum]

Opakowanie: chociaż w Gildzie (bo mała) mogli pokusić się o podawanie w firmowym szkle. [0.5]

Nie przesadzasz trochę? Taką oceną zrozumiałbym jakby było opakowanie - tyle, że cholernie brzydkie Mało neutralnie do tego podchodzisz. Czyżby tyle lat istnienia żenującego C.K. Browaru już wyprowadza Cię z równowagii

[e-prezes]

Nie przesadzasz trochę? Taką oceną zrozumiałbym jakby było opakowanie - tyle, że cholernie brzydkie Mało neutralnie do tego podchodzisz. Czyżby tyle lat istnienia żenującego C.K. Browaru już wyprowadza Cię z równowagii

artomat wstawił cyfrę, ja zostawiłem ją bez oceny

[e-prezes]

podkusiło mnie dziś zamówić Jasne, ale nad wyraz smaczne dziś było. mniej niż lubie chmielone, ale słodowe w aromacie, treściwe... ot przyjemne do picia - szkoda, że samemu.

[Shlangbaum]

nad wyraz smaczne dziś było

A po ilu byłeś ?

[e-prezes]

po 2 amberach i jednym dark'u