Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Gab, Jubilat

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • ART
    mAD'MINd
    • 02-2001
    • 23792

    Gab, Jubilat

    Gotowe do oceny
    - Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
    - Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
    - Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa

    Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).
  • Aldach
    Senior
    • 07-2003
    • 1269

    #2
    Nabyłem w Bytomiu, na rogu Nawrata i Drzymały. Jaśniutki ale nie za jasny kolor, piana gruboziarnista, dość trwała, smak goryczkowy, dość intensywny jak na tak lekkie piwo. Cena sugerowana na krawatce to 1.39 pln. Moje było tańsze.

    Comment

    • Aldach
      Senior
      • 07-2003
      • 1269

      #3
      Acha, apomniałem dodać, że mi smakowało, chętnie sięgnę po następne.

      Comment

      • bury_wilk
        Senior
        • 01-2004
        • 2655

        #4
        Drugi z GAB-ów od Mapajaka, moim zdaniem znacznie ciekawszy. Wprawdzie piwo to jest słabiutkie, ale ma swoje zalety. Kolor jasno złoty, nie klarowny. Ten brak klarowności był tak duży, że poważnie zastanawiałem się, czy to było filtrowane piwo. Piana biała, drobnoziarnista, średniotrwała. Nasycenie nie jest za duże, ale wystarcza i ma swój oddźwięk w smaku. Zapach niezbyt mocny, chmielowy. Po pierwszym łyku smak wydał mi się niedobry, wręcz wodnisty z za mocną goryczką. Potem to wrażenie minęło. Piwo jest ostrawe, czuć słód w ciekawej formie, średnie nachmielenie, goryczka mocna, ale dobra. Etykieta bez pomysłu, nie jest warta większej uwagi, a szkoda, zwłaszcza, jeśli ma to być piwo jubileuszowe.
        Ogólnie piwo nietypowe i raczej dobre.

        Moja ocena: [3.625]
        Lubię kiedy się zieleni
        Lubię jak się piwo pieni...

        ...najlepiej z Browaru Szlacheckiego!

        Comment

        • breslauer
          Senior
          • 05-2002
          • 2690

          #5
          Nie byłem na zlocie, ale udało mi się dostać Jubilata we Wrocławiu. Kolor ma bardzo ładny, żółciutki. Nie jest zbyt mocno nagazowane, czyli takie jak lubię. Piana mogłaby się wprawdzie utrzymywać nieco dłużej, ale i tak jest bardzo puszysta. Zapach ma Jubilat bardzo słodowy, orzeźwiający i lekko jakby owocowy. W smaku czuć z kolei bardziej od owoców taką delikatną nutę kwiatową - to na początku, bo później zaczyna na podniebieniu górę brać bardzo wyraźna i miła goryczka. Szkoda, że nie ma Jubilata w wersji beczkowej, bo chciałbym takie właśnie piwo pijać, gdybym mieszkał w małej miejscowości, siadając w jakiejś wiejskiej knajpce w upalny dzień pod rozłożystą i cienistą lipą ...

          Moja ocena: [4.425]

          Comment

          • Twilight_Alehouse
            Chmielowisko.pl
            • 06-2004
            • 6310

            #6
            Kolejne piwo otrzymane bezpośrednio w browarze.
            Etykieta wywołuje podobne wrażenia co ta od Złotego - schludna, acz nie porywa.
            Kolor blady, ale jak najbardziej pasuje do takiego ekstraktu.
            Piana średniej wielkości, ale zatrzymuje się na rozsądnym poziomie i tam długo trwa. Poza tym odmierza ładnie kolejne łyki.
            Zapach delikatny, pasujący do charakteru piwa. Czuć głownie słodowość.
            Nagazowanie świetne.
            Smak wyjątkowo treściwy jak na tak niziutki ekstrakt. Wyraźna słodowość, skontrapunktowana odpowiednią goryczką. Jedno z lepszych piw w tej kategorii.

            Moja ocena: [4.275]

            Comment

            • Wujcio_Shaggy
              Senior
              • 01-2004
              • 4628

              #7
              Ocena z ARTomatu

              Kolor: dość jasny, złotawy, przechodzący w pomarańczowy [4]
              Piana: początkowo dość obfita, drobniutka, szybko jednak opadła; pozostał kożuszek, który utrzymał się do około połowy [3.5]
              Zapach: przyjemny, słodowy, owocowe nutki, w tle chmiel [4]
              Smak: lekkie w smaku (ale nie wodniste), goryczka dość mocna, z delikatnym akcentem owocowym, atakuje gwałtownie, ale po przełknięciu na języku i podniebieniu pozostaje bardzo miły posmak [4.5]
              Wysycenie: więcej niż przyzwoite, bąbelki drobniutkie i liczne, wspierają orzeźwiająco smak [4.5]
              Opakowanie: butelka EURO, etykieta prosta, bez wdzięku, brak informacji o ekstrakcie [2.5]
              Uwagi: Świetne piwo na upały, orzeźwiające, warte spożycia także w innych okolicznościach.

              Dostałem od JAcksona w Świdnicy, dzięki Ci serdecznie i Twoje !

              Moja ocena: [4.1]
              Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

              Browar Szlachecki w Warszawie (działalność zawieszona)

              @WujcioShaggy Wuj na Twitterze, czasem coś napisze nawet

              Comment

              • kopyr
                Senior
                • 06-2004
                • 9475

                #8
                Dostałem od Arcego w Świdnicy (dzięki arcy!). Chyba niestety za długo je wyleżakowałem, ale było w terminie (2 dni przed końcem), więc je ocenię.
                Kolor- niestety mętne. Bardzo lubię mętne piwa, ale w tym wypadku jest to wadą, aczkolwiek nie zepsuło mi to jakoś szczególnie wrażeń - 2
                Piana - całkiem niezła drobnopęcherzykowa - 4,5
                Nasycenie CO2 - słabe, trochę za słabe - 3
                Zapach - nic specjalnego nie wyczułem - 4
                Smak - na szczęście piwo nie było zepsute, aczkolwiek żadnych ciekawych odczuć u mnie nie wywołało. Dało się wypić bez bólu, ale było dość nijakie, goryczka słabo wyczuwalna, trochę jakby wodniste. 3
                Kiedyś jeszcze je powtórzę, żeby porównać wrażenia.
                blog.kopyra.com

                Comment

                • Twilight_Alehouse
                  Chmielowisko.pl
                  • 06-2004
                  • 6310

                  #9
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kopyr
                  Kolor- niestety mętne. Bardzo lubię mętne piwa, ale w tym wypadku jest to wadą, aczkolwiek nie zepsuło mi to jakoś szczególnie wrażeń - 2
                  No to jednak zbyt długie wyleżakowanie nie przysłużyło mu się. Świeży Jubilat jest idealnie klarowny. Tak więc powtórz koniecznie

                  Comment

                  • Czapayew
                    Senior
                    • 10-2002
                    • 1966

                    #10
                    Ocena z ARTomatu

                    Kolor: jąsniutki jak oranżada cytrynowa [3.5]
                    Piana: ładna, gęsta, niestety bardzo nietrwała [4]
                    Zapach: lekko słodkawy, nieco bez wyrazu [3.5]
                    Smak: czuć nutkę kwaskowości, goryczka znikoma, mógłby być wyrazistszy [3.5]
                    Wysycenie: poprawne [4]
                    Opakowanie: mało orginalne [3.5]
                    Uwagi: Kolejne piwko wypite dzieki koledze aldachowi. W porównaniu ze ZŁOTYM wypada zdecydwoanie blado.

                    Moja ocena: [3.575]
                    "W winie jest mądrość, w piwie siła, a w wodzie są tylko bakterie"

                    www.zamkoszlaki.com
                    www.piwnekapsle.net

                    Comment

                    • Pepek
                      Senior
                      • 04-2003
                      • 1499

                      #11
                      Ocena z ARTomatu

                      Kolor: Odcień jasnej słomki, lekko nieklarowny. Niby odpowiedni dla piwa poniżej 10 Blg, choć wolałbym o ton ciemniejszy. [3]
                      Piana: Zbudowna z drobnych pęcherzyków, bialutka, początkowo wysoka i sztywna jak z białek, lecz niestety za szybko opada do niskiego kożuszka. [3.5]
                      Zapach: Bardzo miły chmielowy. [4]
                      Smak: Kto spodziewa się wodnistego cienkusza ten się grubo myli. Smak jest treściwy, zdominowany przez subtelną, średnią goryczkę z lekką kwaskową nutą, która po chwili zanika. [4]
                      Wysycenie: Porządne, równomierne i zdecydowanie orzeźwiające nasycenie średnimi bąbelkami od pierwszego po ostatni łyk. [4]
                      Opakowanie: Butelka euro, wzór etykiety dość schematyczny, acz czytelny, kapsel "goły", złoty. [3]
                      Uwagi: Jest to dobre, orzeźwiające, lekkie piwo. Gdyby tylko nieco przyciemnić kolor i "podrasować" pianę byłoby ono prawie idealne wśród lekkich, krajowych piw.

                      Moja ocena: [3.85]

                      Comment

                      • zbysia
                        Senior
                        • 09-2004
                        • 907

                        #12
                        Muszę dodać tu swoją opinię :
                        Jubilat jak i Złote jest piwem, które bardzo często kupuję i jedno co mogę o tych piwach powiedzieć: są warki wzorcowe!! Takie do których nie umywa się żadne piwo dostępne na rynku... I będę zapisywał sobie, które to były i przekażę to do czynników kapitalistycznych w GAB-ie..
                        Może jest gdzieś notowane krok po kroku: jakie czynności są wykonywane przy poszczególnych warzeniach i oby jakiś dobroczynny zbieg wypadków dało się powtórzyć - na chwałę pod-częstochowskiego browarnictwa..
                        fANIAtic www.faktoria-ukraina.pl

                        Comment

                        • Shlangbaum
                          Senior
                          • 03-2005
                          • 5828

                          #13
                          Ocena z ARTomatu

                          Kolor: Złoty. Ciut jasnawy ale w normie. [4.5]
                          Piana: Piana nie może konkurować z piwnymi gigantami (piszę o piwach, nie o koncernach) ale jest przyzwoita. Drobnopęcherzykowa. Raz pozostawia sensowny kożuszek innym razem krążek (dwa piwa piłem). [3.5]
                          Zapach: Przyjemny delikatnie słodowy z lekko wyczuwalnym chmielem. [4]
                          Smak: Piwo zasadniczo bardzo goryczkowe ale pełne w smaku. Bez diacetylowych posmaków, które nagminne są w piwach z małych browarów. Bardzo ciekawe wyważone - lekkie ale nie wytrawne. [4]
                          Wysycenie: Byłoby w sam raz, bo w ustach podkreśla ładnie goryczkę a na żołądku nie pozostaje. Jednak po wypiciu połowy piwa słabo zauważalne w szklance. [3.5]
                          Opakowanie: Butelka euro, kapsel golas, brak ekstraktu - to minusy. A plusy - na pewno przejrzystość i brak tandetnych napisów w stylu "dłuuugo warzone" czy "tradycyjny polski smak" [4]
                          Uwagi: Piwo dostałem od forumowiczki Garfunkel - dzięki

                          Moja ocena: [3.95]
                          Last edited by Shlangbaum; 27-03-2006, 18:25.

                          Krakowski Konkurs Piw Domowych !

                          Comment

                          • jaro109
                            Member
                            • 11-2004
                            • 71

                            #14
                            Po wejściu do małego osiedlowego sklepu - "komucha" , ledwo mieszcąca sie za ladą pani ekspedientka (tu bardziej pasuje - sklepowa) widząc, że wodzę po półkach oczami, przyszła mi z pomocą i powiadomiła o świeżej doatawie GAB-a. Kupiłem Jubileuszowe. Piwo jak wynika z nieudolnej plastycznie etykiety niezamocne - 4,7/9, ale cała reszta to majstersztyk w swojej kategorii. Właściwie wszystko: piana, smak, wysycenie, zapach i kolor (dość ciemny jak na 4,7) są trafione. Coś mi się wydaj, że trzeba będzie częściej sprawdzać walory Gab-a.
                            ale nasłodziłem

                            Comment

                            • Lacriferno
                              Senior
                              • 07-2005
                              • 783

                              #15
                              Ocena z ARTomatu

                              Kolor: Jasne zloto, ale w normie. [4]
                              Piana: Niemal ekstraklasa. Zbita, drobnoziarnista, snieżnobiała. Utrzymuje się dość długo, zostawia pokaźny kożuszek na powierzchni i sporo śladów na ściankach szkła. [4.5]
                              Zapach: Mało intensywny, ale przyjemny. Dominuje chmiel, ale słodowość też jest wyraźna. [3.5]
                              Smak: Bardzo miłe zaskoczenie. Mimo niewielkiego ekstraktu, nie jest wodniste. Goryczka dość mocna, dodaje piwu wytrawności i sprawia, że jest bardzo orzeźwiające. [4.5]
                              Wysycenie: Przyzwoite. Bąbelki intensywnie pracują. [4.5]
                              Opakowanie: Bączek z mało zachęcającą etykietą, która sprawia wrażenie, że zaraz odpadnie. Goły kapsel. [3]
                              Uwagi: Kolejne piwo z Browaru Gab (po Super Mocnym), które pojawiło się w Janowie i okolicach.

                              Moja ocena: [4.05]

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X
                              😀
                              🥰
                              🤢
                              😎
                              😡
                              👍
                              👎