Van Steenberge, Patrona

[fat_fire]

Piwko z meksyku a właściwie warzone i rozlewane w Holandii , kolejny zamiennik Corony , silnie nagazowane , 4,5% vol. , buteleczka 0,33 l za 1,89 zł , nic szczególnego...

https://www.patrona.com

[Cocobango]

Patrona / MT EUROPE GROUP, Amsterdam, Holandia.
alk.4,5% eks.? 330ml, 3,80zł www.patrona.com


Piana biała, intensywna, dziurawa i niezbyt nietrwała.
Barwa słomkowa, bardzo klarowne.
Odpowiednia ilość gazu.
Zapach słaby, jakiś kwaśnawy i przytłumiony.
Smak: średnia, ale nie najtrwalsza goryczka, słabo chmielone i pozostawia dość dziwny posmak.
Szata graf. butelka z przeźroczystego szkła etykiety w formie samoprzylepnych, foliowych, żółtych naklejek. Motywem głównym jest Patrona - babeczka w cowboyskim kapeluszu, piwko sprawia wrażenie meksykańskiego, tym bardziej, iż widnieje na nim napis „Born in Mexico”, ale brak na nim informacji o rodzimym browarze i licencji.
Ogólnie niczym nie zachwyca, takie lekkie, damskie piwko dla niezbyt wymagających miłośniczek złotego napoju.

[ART]

piwo jest jednak warzone w Belgii - w jakim browarze nie wiem.

[Cocobango]

Hym... wpakowałem do Holandi ponieważ na opakowniu nie było mowy o Belgii tylko o "niskiej ziemi"

[baklazanek]

Zakupione w Hypernovej za 3,59 zł.
Piwo zakupione tylko dla etykiety z ,która będę musiał trochę powalczyć. Spodziewałem się smaku zbliżonego do innych ?żółtych? piw z przezroczystych butelek. Corona czy Miller rewelacyjne nie są ale da się je wypić, Patrony nie dałem rady zmęczyć do końca choć butelka 0,33.