Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Imielin, Mocne Jasne Pełne

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Dziki
    Junior
    • 06-2003
    • 5

    Imielin, Mocne Jasne Pełne

    Imielin Mocne Jasne Pełne. Kupione w Imielinie za 1,79 PLN
    Alko: 6,2%. Wiecej info brak.
    Piekny ciemno zolty kolor. Lekko metnawy. Piana smetna jednak wianuszek utrzymuje sie do konca spozywania. Nagazowanie OK.
    W zapachu jak i w pierwszym smaku ostro czuc drozdze. Jednak lagodne w smaku jest (jak na mocne piwo). Na koniec dosc potezna goryczka uderza w jezyk.
    W sumie godne piwko - mimo iz nie jestem fanem mocnych.
    Choćby piwo było z gówna - nic mu smakiem nie dorówna!!!
  • boku
    Senior
    • 09-2002
    • 444

    #2
    Ocena z ARTomatu

    Kolor: Kolor ciemny taki jaki lubię. Sugeruje jaka jest moc piwa. [4.5]
    Piana: Średniej wielkości bąbelki dość szybko znikające. [3.5]
    Zapach: Delikatny przyjemny zapach. [3.5]
    Smak: Zdecydowana goryczka, konkretny smak. Po przełknieciu lekki słodki posmak. [4.5]
    Wysycenie: Bąbelki podczas konsumpcji, ale nie w nadmiarze. [3.5]
    Opakowanie: Wchodząc do sklepu rzuca się w oczy. [4]
    Uwagi: Na spodzie puszki oprócz przydatności do spożycia 08.07.2006 jest dodatkowo /010, a element, który mnie zaskoczył to wytłoczone duże cyfry na jednej puszce 26, a na drugiej 23. Dodatkowo w lustrzanym odbiciu. Ciekawe co to znaczy?

    Moja ocena: [3.975]

    Comment

    • boku
      Senior
      • 09-2002
      • 444

      #3
      Na puszce nie ma podanego ekstraktu. Piwo przydatne do spożycia do 08.07.2006 .
      Attached Files

      Comment

      • lukex
        Senior
        • 12-2005
        • 262

        #4
        Piwo w smaku po prostu jest mistrzowskie.Bez dwóch zdań jedno z najlepszych Polskich piw,mimo iż jest w puszce.W smaku jest bardziej wyrażne niż mocne z witnicy i tylko lekko odbiega od Nakielskiego Jasnego także jest to klasyk.Dla fanów tradycyjnego polskiego jasnego słodowego piwa.

        Comment

        • Czapayew
          Senior
          • 10-2002
          • 1966

          #5
          Ocena z ARTomatu

          Kolor: ciemny, w odcieniu herbaciany [4]
          Piana: mizerna, gruboziarnista, nietrwała [2.5]
          Zapach: słodkawy, ale nie mdl [3]
          Smak: słodkawy, lekka goryczka, bez tak nielubianego przeze mnie alkoholwego posmaku [4]
          Wysycenie: takie sobie, mżnaby się bardziej postarać [3]
          Opakowanie: niezbyt wymyślna puszka [3]
          Uwagi: Zakupione w DH ZENIT w Katowicach. Nie zostawiło jakiś szczególnie złych wrażeń. Może jeszcze kiedyś usta w nim zamoczę...

          Moja ocena: [3.4]
          "W winie jest mądrość, w piwie siła, a w wodzie są tylko bakterie"

          www.zamkoszlaki.com
          www.piwnekapsle.net

          Comment

          • Samoglow
            Senior
            • 07-2007
            • 606

            #6
            Ocena z ARTomatu

            Kolor: Za jasne jak na piwo mocne. Jest też lekko zamglone. [3.5]
            Piana: Tu nie jest źle. Rośnie wysoko, pozostawia dużo śladów i jest puszysta. Biała jak śnieg, opada stosunkowo wolno. [4]
            Zapach: Bardziej słodowy, trochę ostry. Ciężko powiedzieć, czy ładny czy nie - raczej nijaki. [3.5]
            Smak: Rozwodnione. Nie czuć ani chmielowej świeżości, ani porządnej podstawy słodowe (podobno to ma być mocne). Piwo kompletnie bez wyrazu. Nadaje się jako lager stołowy do obiadu. [2.5]
            Wysycenie: Trochę za niskie, ale niech mu będzie. [4]
            Opakowanie: Ohydna puszka bez podanego ekstraktu. [3.5]
            Uwagi:

            Moja ocena: [3.175]

            Comment

            • Pancernik
              Senior
              • 09-2005
              • 9729

              #7
              Ocena z ARTomatu

              Kolor: Jakiś taki bezpłciowo herbaciany. [2.5]
              Piana: Najpierw na 1,5 cm, biała, dość drobna. Po chwili pozostał jedynie nieapetyczny ślad na szkle. [2.5]
              Zapach: Winno-owocowo-alkoholowy, potem także słodowy. W sumie - dość intrygujący... [3.5]
              Smak: Rozwodniony słód i jakieś kwaśne akcenty, po których w paszczy pozostaje absmak. [2.5]
              Wysycenie: Gazu wystarczy. [3.5]
              Opakowanie: Czerwona pucha. Czytelna. [2]
              Uwagi: W porównaniu z "jasnym" Imielinem wypijalne. To dobrze, bo poświęcenie i desperacja badacza ma swoje granice...
              Kupione w przymorskim "Smaku".

              Moja ocena: [2.875]

              Comment

              • wrednyhawran
                Senior
                • 07-2010
                • 1784

                #8
                Ocena z ARTomatu

                Kolor: Ciemnozłoty, odpowiedni dla mocnego piwa. Lekko mętny - nieklarowny. [3]
                Piana: Słaba, malutka, szybko znika pozostawiając obrączkę wokół i drobne zacieki na ściankach oraz ledwo widocznych mikroskopijny kożuszek. [1.5]
                Zapach: Słodki, miodowy dość przyzwoity, brak alkoholu, co przy mocnum piwie jest atutem [3]
                Smak: Tu się wszystko sypie. Smak nieprzyjemny, metaliczny i cierpki. Zapach zachęca, a tu klops. Już nawet bardziej smakowało mi Jasne. Plus za niewyczuwalny alkohol, ale minus za brak wyrazistości jakichkolwiek innych nut poza wyżej wymienionymi. [1.5]
                Wysycenie: Tu, podobnie jak w Jasnym jest ok, ale mogłoby być ciut wyższe. [3]
                Opakowanie: Czerwona pucha z napisem MOCNE. Nic odkrywczego. Kompletny brak jakiegokolwiek pomysłu, a raczej oszczędność na całej linii. O dziwo w tej prostocie tkwi jakiś sens, nie ma w tym może oryginalności, ale piwo rzuca się w oczy z półki. (To samo tyczy się Jasnego) Pewnie przez te wielkie litery. [1]
                Uwagi: Piwo niewarte dalszego obcowania. Od biedy wolałbym chyba Jasne. Tak, zdecydowanie wybrałbym Jasne, ale podkreślam - od biedy

                Moja ocena: [2.15]
                Czy jest coś lepszego niż piwo? - Dwa piwa!
                Małe Piwko Blog
                Małe Piwko Blog na facebooku
                Domowy Browar Demon

                Comment

                • wrednyhawran
                  Senior
                  • 07-2010
                  • 1784

                  #9
                  Miało nie byc powtórki, ale przez przypadek trafilem na to piwo ponownie (warka 7.10.11). Piana i smak znacznie poprawione, piana dłużej się utrzymuje, jest gęstsza i grubsza. W smaku nie ma już tej nieprzyjemnej metaliczności, jest słodycz typowa dla tanich strongów, ale da sie ją znieśc, nie czuć za to alkoholu. Lekka poprawa, ale i tak znam lepsze strongi
                  Czy jest coś lepszego niż piwo? - Dwa piwa!
                  Małe Piwko Blog
                  Małe Piwko Blog na facebooku
                  Domowy Browar Demon

                  Comment

                  • solo12
                    Junior
                    • 09-2007
                    • 3

                    #10
                    Dobry wieczór,
                    Zakupiłem wczoraj 2 puszki tego napitku i muszę się z wami podzielić moimi doznaniami.
                    Nie jestem jakimś wytrawnym piwoszem, ale lubię sięgać po różne dziwne wynalazki a piwo z Imielina pozytywnie mnie zaskoczyło . Piana rzeczywiście jest gęsta i śnieżno biała, a metalicznego smaku opisanego w poprzednich postach nie stwierdziłem.

                    Pozdrawiam i zachęcam do ponownej degustacji (za cenę tego piwa nie kupimy nawet środka na przeczyszczenie)

                    Comment

                    • forra6
                      Senior
                      • 11-2008
                      • 413

                      #11
                      Sam pewnie nigdy nie kupiłbym takiego mocnego wynalazku - zbieg okoliczności sprawił, że dostałem go od siostry, studiującej z córką właściciela browaru (tak twierdzi przynajmniej). Więc piję, męczę się niemiłosiernie ale dam radę. Najlepsza z wszystkiego jest piana, solidnie osadza się na szkle. Smak i zapach totalnie nijaki, nie wiem do czego porównać, niby nie odrzuca ale czuję się mocno niepewnie mając to piwo w ustach, po przełknięciu ulga. Generalnie nie lubię mocnych piw i to też mnie do nich nie przekona. Taka totalna nijakość. Zdecydowanie NIE do powtórzenia
                      Don't trust nobody, It will cost you much too much
                      Beware of the dagger, It caress you at first touch
                      O, all small creatures, It is the twilight if the gods

                      Comment

                      • Twilight_Alehouse
                        Chmielowisko.pl
                        • 06-2004
                        • 6310

                        #12
                        Ocena z ARTomatu

                        Kolor: Złoto ładnie wpadające w pomarańcz, ale mętne, a chyba nie jest to piwo niefiltrowane. [2.5]
                        Piana: Pomimo dość brutalnego nalewania utworzyła się tylko niska warstwa, która zresztą szybko opadała do nędznych wysepek, ale ładnie osadza się na ściankach. [2.5]
                        Zapach: Słodowo-miodowy, nawet znośny, ale zdecydowanie za słaby. [3]
                        Smak: Dominuje paskudna słodycz, po chwili dochodzi do tego ścierowata piwniczność z lekką cierpkością. Goryczki zero. Okropieństwo. [1.5]
                        Wysycenie: Trochę za niskie. [4]
                        Opakowanie: Czerwona puszka z półmetrowym napisem MOCNE, choć to niezła ściema, bo piwo ma 12,1% ekstraktu... Opakowanie jest nudne, brzydkie i kłamliwe. [2]
                        Uwagi:

                        Moja ocena: [2.325]

                        Comment

                        • Javox
                          PremiumUżytkownik
                          • 11-2009
                          • 6077

                          #13
                          Piana... piwo wlane siłowo... no to ze 3 cm było ale na chwilę... potem obwódka...
                          Gaz... średni i niżej...
                          Kolor... żółtawo-pomarańczowe... lekko mętne...
                          Zapach... kukurydza i słód...
                          Smak... kukurydza i słód... nie było za słodkie, goryczka nie zaobserwowana...

                          Jakoś się wypiło... bez odruchu zwrotnego... ale na tym podziękuję...
                          Attached Files

                          Comment

                          • leona
                            PremiumUżytkownik
                            • 07-2009
                            • 5853

                            #14
                            Javox, gdzie udało ci się kupić taki okaz?

                            Comment

                            • Javox
                              PremiumUżytkownik
                              • 11-2009
                              • 6077

                              #15
                              W Krakowie... mały sklep na ul. Białoprądnickiej... Dzielnica Prądnik Biały...

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X
                              😀
                              🥰
                              🤢
                              😎
                              😡
                              👍
                              👎