Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Adnams, Explorer

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Sven
    Senior
    • 09-2003
    • 1211

    Adnams, Explorer

    Butelka 0,5 litra, 5,5% alk.

    Piwo z chmielem z Ameryki Polnocnej (min Columbus i Chinook). Wersja butelkowa mocniejsza od kegowej o 1,2% alk.

    Barwa pilsowa, jasno slomkowa. Piana drobna,kremowa,dosyc dlugo sie utrzymywala.
    Gaz dosyc mocny, jak na anglika, kilka sznureczkow od dna sie unosilo.
    Zapach chmielowy, cytrusowy.
    Smak jak dla mnie dziwny, bo byla to mieszanina aromatu greipfruitowego, ze smakiem drozdzowym i aromatem chmielu. Smak byl agresywny i niezbyt mi to piwo smakowalo, to bylo jak zagryzanie piwa kawalkami bardzo gozkiego greipfruita. Bardzo oryginalne
    Celia, cerevisia et conventus.
  • sibarh
    PremiumUżytkownik
    • 01-2005
    • 10384

    #2
    Aktualnie 5 %:
    Attached Files
    2800 nowe piwa opisałem na forum
    Moja "kolekcja" wypitych piw zagranicznych na koniec maja 2023 r. liczy 12 810 piw z 180 krajów
    Kolekcja jest na stronie https://sites.google.com/view/sibarh-galeria/galeria

    Comment

    • GSE
      Senior
      • 10-2002
      • 424

      #3
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Sven Wyświetlenie odpowiedzi
      Piwo z chmielem z Ameryki Polnocnej (min Columbus i Chinook). (...) Smak byl agresywny i niezbyt mi to piwo smakowalo, to bylo jak zagryzanie piwa kawalkami bardzo gozkiego greipfruita
      No nieźle, ktoś miał okazję spróbować nowofalowych amerykańców 11 lat temu - zazdro

      Niedawno znalazłem to piwo na wyprzedaży w likwidowanej Almie. Wiele się po nim nie spodziewałem, ale wziąłem, bo angielskie w ciemnej butelce i kosztowało w granicach 6-7 zł, więc gdyby zasmakowało to mógłbym wrócić po więcej. Przypomniałem sobie o nim dopiero teraz, 4 dni po upływie terminu przydatności (warka do 31 Mar 2017), ale i tak bym się nie wybrał uzupełnić zapasów, no chyba że mając cynk, że cenę obniżyli jeszcze o połowę.

      K: złocisty, do końca klarowne
      P: gruboziarnista, dość ładna, ale niezbyt trwała
      Z: słodowy, lekko miodowy i fenolowy, jakieś tropiki też się próbowały przebić
      S: na początku jak słodowy lager z belgijską nutą (lekka przyprawowość), później pojawia się nieprzyjemna goryczka - mieszanka suchych liści i spirytu; w miarę picia robi się kwaskowate i wodniste; w posmaku cierpkie i pozostawiające aromat suchych skórek cytrusowych
      W: niby perlage, ale takie intensywne, że szczypie w język

      moja ocena: 1,7/5

      Comment

      Przetwarzanie...
      X
      😀
      🥰
      🤢
      😎
      😡
      👍
      👎