Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Piwo kozicowe

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • angasc
    Senior
    • 04-2006
    • 977

    Piwo kozicowe

    Jakiś czas temu wałkowany był na forum temat piwa kozicowego.
    Ponieważ żadna z dyskusji nie zakończył a się konkretami, to pozwalam sobie umieścić przepisy otrzymane od prawdziwgo Kurpia robiącego ten przysmak regularnie:
    1.
    - 15 litrów przegotowanej wody
    - 1 kg jagód jałowca
    - 2 garście chmielu
    - 1 litr miodu
    - 2 kg cukru
    - 1 dkg świeżych drożdzy
    Do wody o temp pokojowej wlewamy przecedzony wywar z pogniecionych i gotowanych przez 1 godz jagód jałowca, następnie wywar z chmielu, miód i cukier. Dokładnie mieszamy i dodajemy drożdze. Naczynie z piwem trzymamy dwa dni w ciepłym miejscu a później przenosimy do chłodnej piwnicy. Po kilku dniach nadaje się do spożycia.
    2.
    Przepis drugi jest identyczny, z tym że jest na 20 litrów piwa i wymaga 1 kg młodych pędów jałowca. Pozostałe składniki i proces produkcji - tak samo.

    Jeszcze nie robiłem, nie mam czasu. Ale może ktoś z Was się skusi. Jeśli tak, to poproszę o relację.
    Smacznego.
    Last edited by angasc; 02-07-2007, 20:06.
  • coder
    Senior
    • 10-2006
    • 1347

    #2
    Piłem coś takiego na jakims festynie czy odpuscie. Świństwo nie do przełknięcia.

    Comment

    • kangurpl
      Senior
      • 03-2002
      • 2660

      #3
      Tylko co ten napój ma wspólnego z piwem?
      Co prawda krąży w narodzie legenda, że piwo robi się z chmielu
      Świat należy do młodzieży, młody robi - stary leży.
      "W niebie nie ma piwa, więc pijmy je tutaj."

      "denerwować się - mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych"

      Comment

      • mark33
        Idę po piwo do piwnicy.
        • 04-2005
        • 3283

        #4
        Na samą myśl tracę pragnienie

        Comment

        • becik
          Senior
          • 07-2002
          • 14999

          #5
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kangurpl Wyświetlenie odpowiedzi
          (...) że piwo robi się z chmielu
          przeca jest chmiel w składzie więc robi się i z chmielu
          a, że zamiast jęczmienia, pszenicy, czy zyta jest jałowiec?
          Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

          Comment

          • becik
            Senior
            • 07-2002
            • 14999

            #6
            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika mark33 Wyświetlenie odpowiedzi
            Na samą myśl tracę pragnienie
            Mi tam smakowalo, jedne mniej, inne bardziej, zalezy kto robi i czy nie jest po prostu skwaśniale, świezutkie jak dla mnie jest pycha
            Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

            Comment

            • angasc
              Senior
              • 04-2006
              • 977

              #7
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika becik Wyświetlenie odpowiedzi
              Mi tam smakowalo, jedne mniej, inne bardziej, zalezy kto robi i czy nie jest po prostu skwaśniale, świezutkie jak dla mnie jest pycha
              No i właśnie o to chodzi, że podobno jest pycha.
              A czemu nazwane jest piwem? Bo po pierwsze tak się nazywa z dziada pradziada na kurpiach, a po drugie to już kiedyś było wyjaśniane. Natomiast jeśli komuś nie podoba się nazywanie tego napoju piwem, to po pierwsze niech poda akceptowaną przez wszystkich definicję piwa, a po drugie może przecież nie czytać i nie komentować. Nieprawdaż?

              Comment

              • kibi
                Senior
                • 07-2004
                • 1875

                #8
                W okolicach skąd pochodzą moi rodzice (dawny powiat Sokołów Podlaski) piwo kozicowe wyrabiało się (i nadal się wyrabia, choć już rzadziej) z okazji uroczystości typu odpusty, wesela, chrzciny, komunie, imieniny itp. Tradycyjnie nazywa się je piwem (kozicowym lub jałowcowym) i myślę, ze nawet sprzeciw forum browar.biz nie jest w stanie tego zmienić .
                Zgadzam się z Becikiem, że dobrze zrobione, świeże i serwowane chłodne, prosto z piwniczki jest sympatycznym i smacznym napitkiem.
                Podobno kilka tygodni temu, w Warszawie była jakaś prezentacja tradycyjnych podlaskich wyrobów spożywczych i można było degustować i kupować ten napój.
                Last edited by kibi; 02-07-2007, 21:44.

                Comment

                • angasc
                  Senior
                  • 04-2006
                  • 977

                  #9
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kibi Wyświetlenie odpowiedzi
                  W okolicach skąd pochodzą moi rodzice (dawny powiat Sokołów Podlaski) piwo kozicowe wyrabiało się (i nadal się wyrabia, choć już rzadziej) z okazji uroczystości typu odpusty, wesela, chrzciny, komunie, imieniny itp.
                  Zgadzam się z Becikiem, że dobrze zrobione, świeże i serwowane chłodne, prosto z piwniczki jest sympatycznym i smacznym napojem.
                  Podobno kilka tygodni temu, w Warszawie była jakaś prezentacja tradycyjnych podlaskich wyrobów spożywczych i można było degustować i kupować ten napój.
                  Według słów mojego informatora w dalszym ciągu piwo kozicowe jest wyrabiane w tamtejszych gospodarstwach. I to nie tylko z okazji uroczystości rodzinnych. Staje się dumą regionu i symbolem tamtych okolic. Ponadto zostało zgłoszone jako produkt regionalny podlegający ochronie w UE. Pod nazwą Piwo Kozicowe.
                  Podobno ( opieram się na otrzymanych informacjach, a nie na własnych doświadczeniach organoleptyczno- produkcyjnych ) powinno mieć kolor piwa, być lekko mętne z bardzo delikatnym posmakiem drożdzowym i silnym posmakiem jałowca. Podobno ( j.w.) świetne gasi pragnienie i wyśmienicie pasuje jako popitka do wódeczki. Pewnie dlatego najczęsciej spotykane jest na weselach, chrzcinach itp

                  Comment

                  • kibi
                    Senior
                    • 07-2004
                    • 1875

                    #10
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika angasc Wyświetlenie odpowiedzi
                    Podobno ( opieram się na otrzymanych informacjach, a nie na własnych doświadczeniach organoleptyczno- produkcyjnych ) powinno mieć kolor piwa, być lekko mętne z bardzo delikatnym posmakiem drożdzowym i silnym posmakiem jałowca. Podobno ( j.w.) świetne gasi pragnienie i wyśmienicie pasuje jako popitka do wódeczki. Pewnie dlatego najczęsciej spotykane jest na weselach, chrzcinach itp
                    Ja mogę oprzeć sie na własnych doświadczeniach: istotnie jest mętne, kolor: złocisto-jasnobrązowy (o ile taki występuje w przyrodzie ). Jak łatwo się domyśleć smak różni się w zależności od wytwórcy. Ja najbardziej lubię kiedy jest delikatna, ale wyraźnie wyczuwalna chmielowa goryczka. Jeszcze jedna ważna uwaga: piwo kozicowe jest bardzo wrażliwe na wstrząsy- po potrząśnięciu zachowuje się podobnie jak szampan. Po otwarciu nieostrożnie transportowanej butelki większość jej zawartości znalazła się na suficie mojej kuchni. Plamy, choć jasnobeżowe, były niezmiernie trudne do zamalowania .

                    Comment

                    • sergioP
                      • 09-2005
                      • 1261

                      #11
                      Znalazłem coś takiego:
                      "Gdy przed I wojną światową chłopi z Kurpiowszczyzny, za namową księży, wyrzekli się na 50 lat picia alkoholu, trunek ten nazwano ze wstydu piwem."

                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika angasc Wyświetlenie odpowiedzi
                      ...Ponadto zostało zgłoszone jako produkt regionalny podlegający ochronie w UE. Pod nazwą Piwo Kozicowe.
                      ...
                      Jestem, oczywiście, za produktami regionalnymi, ale legalizowanie nazwy (przy pomocy
                      mądralińskich z UE, którzy popisali się w przypadku definicji wódki) tego napitku jako Piwo to już lekkie przegięcie.
                      - Wiesz Luciu, co ci powiem?
                      - ???
                      - ...napiłbym się piwa.

                      ------------------------------------------
                      Dzień dobry panu.
                      Poproszę dwa piwa...albo nawet trzy.

                      Comment

                      • Cyrkonia
                        Senior
                        • 10-2001
                        • 1936

                        #12
                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika becik Wyświetlenie odpowiedzi
                        Mi tam smakowalo, jedne mniej, inne bardziej, zalezy kto robi i czy nie jest po prostu skwaśniale, świezutkie jak dla mnie jest pycha
                        Becik, chyba pierwszy raz się z Tobą zgadzam
                        www.stat-gra.pl

                        Comment

                        • jacer
                          Senior
                          • 03-2006
                          • 9875

                          #13
                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika sergioP Wyświetlenie odpowiedzi
                          Znalazłem coś takiego:
                          "Gdy przed I wojną światową chłopi z Kurpiowszczyzny, za namową księży, wyrzekli się na 50 lat picia alkoholu, trunek ten nazwano ze wstydu piwem."
                          na 50 lat??, mój Boże, za co to kara była?
                          Milicki Browar Rynkowy
                          Grupa STYRIAN

                          (1+sqrt5)/2
                          "Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
                          "Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson
                          No Hops, no Glory :)

                          Comment

                          • Maidenowiec
                            Senior
                            • 07-2004
                            • 2287

                            #14
                            Też się zgadzam z Becikiem, miałem okazję pić ten wynalazek robiony w karczmie (mogę poszukać gdzie to było, niestety nie mam pamięci do nazw ) i bardzo mi smakowało.
                            Surowce i akcesoria piwowarskie i serowarskie - Piwodziej.pl

                            Thou shallt not spilleth thy beer!

                            Przy wysokim stężeniu alkoholu organizm człowieka znajduje się blisko śmierci i instynktownie dąży do przedłużenia rodu.

                            Comment

                            • tao1974
                              Junior
                              • 06-2007
                              • 17

                              #15
                              Mozna gdzieś kupic kilogram jagód jałowca?
                              Chmm, coś mi się zdaje, że jałowiec rośnie także na dziko...
                              Last edited by tao1974; 03-07-2007, 21:32.

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X
                              😀
                              🥰
                              🤢
                              😎
                              😡
                              👍
                              👎