Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

De Troch, Chapeau Lemon Lambic

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • sibarh
    PremiumUżytkownik
    • 01-2005
    • 10384

    De Troch, Chapeau Lemon Lambic

    Butelka 0,25 litra, alkohol 3.5 %, kapsel firmowy browaru
    Kolor - ciemno-złocisty klarowny plus pływające "farfocle"
    Piana - drobna, nie wysoka i średniotrwała
    Zapach - ostry winno-cytrynowy
    Gaz - mocno szczypie w język
    Smak - wyraźny, winno-owocowo-cytrynowy, mocno słodkie, wyraźny kwasek, aż za mocny
    Fajny "soczek", orzeźwia.

    W moim "zbiorze" piw zagr. nr 1814 - moje 936 nowe piwo na forum
    2800 nowe piwa opisałem na forum
    Moja "kolekcja" wypitych piw zagranicznych na koniec maja 2023 r. liczy 12 810 piw z 180 krajów
    Kolekcja jest na stronie https://sites.google.com/view/sibarh-galeria/galeria
  • sibarh
    PremiumUżytkownik
    • 01-2005
    • 10384

    #2
    Lemon Lambic:
    Attached Files
    2800 nowe piwa opisałem na forum
    Moja "kolekcja" wypitych piw zagranicznych na koniec maja 2023 r. liczy 12 810 piw z 180 krajów
    Kolekcja jest na stronie https://sites.google.com/view/sibarh-galeria/galeria

    Comment

    • Twilight_Alehouse
      Chmielowisko.pl
      • 06-2004
      • 6310

      #3
      Kupione w Brukseli. Piwo było mojej małżonki, ale upiłem jej ilość wystarczającą do oceny.

      Kolor: Mętny, jak w Weizenach, tyle że z większą ilością bąbelków.
      Piana: Niska i nietrwała.
      Zapach: Pszenica, miód, biszkopty i cytryna. Świeży, orzeźwiający.
      Smak: Kwaśne jak cholera... Absolutna cytryna, która aż ryj wykręca. Pod nią czuć trochę "bakteryjnych" smaczków lambikowych, minimum słodowości i troszeczkę pszenicznych fenoli. Goryczka zerowa. Nasycenie bardzo wysokie.
      Opakowanie: Jak na zdjęciu Sibarha.
      Uwagi: I pomyśleć, że tak bałem się Berliner Weisse... Przy tym cytrynowym lambiku tamto w ogóle nie wydaje się kwaśne Mi wystarczyło kilka łyków, więcej nie byłbym w stanie, ale moja kwasolubna małżonka była wręcz zachwycona.

      Comment

      • skitof
        Senior
        • 11-2007
        • 2478

        #4
        Fantastycznie kwaśne. Nie dość, że lambiki są z natury kwaskowe to jeszcze w tym lemonie dodano cytrynę. Pierwszy łyk jest najtrudniejszy, bo kwaskowatość atakuje z ukrycia Ale w miarę picia ujawniają się głębsze pokłady słodyczy miodowej i na finiszu nawet lekkiej wytrawności czy cierpkości. Całość spowija smak cytryny. Mocno polecam, ale i ostrzegam: progresywna awangarda.

        Comment

        Przetwarzanie...
        X
        😀
        🥰
        🤢
        😎
        😡
        👍
        👎