Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Grybów, Pilsweiser Naturalne Niepasteryzowane

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • delvish
    Senior
    • 11-2004
    • 3508

    Grybów, Pilsweiser Naturalne Niepasteryzowane

    Smaczne, urzekające kwiatowym, roznoszącym się już po otwarciu butelki, zapachem piwo. Piękna, puszysta piana. Wysycenie poprawne. Czuć lekkie niedociągnięcia w słodowej bazie, ale nie przeszkadzają one w zasadzie wcale. Brak pasteryzacji nadał piwu ujmującą lekkość. Zawartość alk. 5,7%. Przydatność do 6 lipca 2010. Na etykiecie gratka dla kolekcjonerów w postaci daty 1804 (zamiast poprawnej 1884)
    Wahałem się przed zakupem tego piwa, bo jednak od kilkudziesięciu miesięcy Grybów nie prezentował swoimi wyrobami niczego co dałoby się bez mniejszego lub większego niesmaku wypić. Na całe szczęście niepasteryzowane przełamuje tę złą passę. Oby na jak najdłużej.
    Last edited by delvish; 26-06-2010, 20:22.
    "You can't be a real country unless you have a beer and an airline - it helps if you have some kind of a football team, or some nuclear weapons, but at the very least you need a beer."
    (Frank Zappa)

    "It is not from the benevolence of the butcher, the brewer, or the baker that we expect our dinner, but from their regard to their own interest. We address ourselves, not to their humanity but to their self-love" (Adam Smith)
  • delvish
    Senior
    • 11-2004
    • 3508

    #2
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika delvish Wyświetlenie odpowiedzi
    Na etykiecie gratka dla kolekcjonerów w postaci daty 1804 (zamiast poprawnej 1884)
    A jednak nie. Faktycznie pierwsze wzmianki sięgają 1804r., a sam browar powstał oczywiście w 1887r.
    "You can't be a real country unless you have a beer and an airline - it helps if you have some kind of a football team, or some nuclear weapons, but at the very least you need a beer."
    (Frank Zappa)

    "It is not from the benevolence of the butcher, the brewer, or the baker that we expect our dinner, but from their regard to their own interest. We address ourselves, not to their humanity but to their self-love" (Adam Smith)

    Comment

    • kloss
      Senior
      • 03-2003
      • 2526

      #3
      Rzeczywiscie spore zaskoczenie in plus. Zdecydowanie najlepsze piwo z Grybowa
      Łagodne, orzeżwiające, z ledwie wyczuwalną goryczką.
      Attached Files

      Comment

      • docent
        Senior
        • 10-2002
        • 5205

        #4
        Faktycznie najlepsze spośród Pilsweiserów, ale trzeba przyznać, że niewiele trzeba by osiągnąć taką pozycję Piwo spokojnie do wypicia bez krzywienia się, ale też bez zbytniego entuzjazmu. Pełna ocena jak już będzie dodane do ARTomatu.
        Last edited by docent; 01-07-2010, 11:11.
        Piwna Praha-przewodnik po praskich lokalach z prawdziwym piwem
        Przewodnik po miejscach gdzie warzy się i serwuje dobre piwo-Polskie Minibrowary
        Piwne podróże po Czechach-Piwne Czechy
        Polskie Minibrowary na FB - codziennie nowe informacje!

        Comment

        • leona
          PremiumUżytkownik
          • 07-2009
          • 5853

          #5
          Fajerwerków faktycznie nie ma ale po całym dniu "biegania" w upale, wypiłem z dużą przyjemnością.

          Ciekawy jest dość krótki (czytaj: normalny) termin spożycia. Może oni tego naprawdę nie pasteryzują. W oczekiwaniu na raport

          Comment

          • e-prezes
            Senior
            • 05-2002
            • 19159

            #6
            "dmuchają na zimne"!?

            Comment

            • slawekkazek
              Senior
              • 01-2003
              • 544

              #7
              Mam nadzieję, że jest to udany powrót Grybowa do formy. Nie ukrywam sentymentu do tego browaru. Piwo charakteryzuje się bardzo miłym zapachem, wyczuwalnym już po zdjęciu kapsla. Piana ładna, trwała. W smaku brak obcych posmaków, tak charakterystycznych dla co poniektórych wyrobów Grybowa. dobre do ostatniego łyczka. "Dobroć" tego piwa nie polega jedynie na braku pasteryzacji, ponieważ równolegle zaopatrzyłem się w klasyczne Premium. Ku mojemu zaskoczeniu doznania były jedynie pozytywne - dobre, solidne piwo. A pierwszy kontakt urzeka (zapach, piana, delikatne umoczenie ust). Życzę załodze browaru kolejnych tak udanych warek. mając za uszami, że nagłe polepszenie jakości szło często z kłopotami browaru (ostatni przykład: Racibórz) odpukuję w niemalowane. I pędzę do sklepu po większy zapas, bo nie ukrywam, że w tej formie to znowu "moje piwo".

              Comment

              • docent
                Senior
                • 10-2002
                • 5205

                #8
                Ocena z ARTomatu

                Kolor: Złoty, klarowny. [5]
                Piana: Chwilę po nalaniu gruboziarnista, skromna. Błyskawicznie zanika. Ponowne nalanie trochę poprawia wrażenie, ziarna są drobniejsze. Redukuje się do wianuszka. [2.5]
                Zapach: Delikatnie słodowy. Chlebowość na szczęście też wyczuwalna. [4]
                Smak: Przypomina trochę ich Women's Beer. Czyli słodowość przechodząca w słodkawość dopełniona perfumowatością. Po kilku łykach smak ulega jednak zbalansowaniu i przynosi umiarkowaną satysfakcję. [3]
                Wysycenie: Może być. [4.5]
                Opakowanie: Ładna, czarno-biało-złota kolorystyka. Zdecydowanie najładniejsze wśród grybowskich piw. Szkoda, że kapsel goły no i minus za brak infa o ekstrakcie. [4.5]
                Uwagi: Z Grybowa najbardziej posmakował mi Lach i wolałbym, żeby tamte było obecne na rynku niż kolejne przeciętne "Niepasteryzowane".

                Moja ocena: [3.55]
                Piwna Praha-przewodnik po praskich lokalach z prawdziwym piwem
                Przewodnik po miejscach gdzie warzy się i serwuje dobre piwo-Polskie Minibrowary
                Piwne podróże po Czechach-Piwne Czechy
                Polskie Minibrowary na FB - codziennie nowe informacje!

                Comment

                • mfraczek
                  Member
                  • 05-2004
                  • 98

                  #9
                  czy waszym zdaniem to piwo powinno stać w lodówce? pytam, bo widziałem w sklepie na regale, a więc w temp. pokojowej i z tego powodu wstrzymałem się z zakupem mając w pamięci co działo się z Naturalnym z Gościszewa gdy było źle przechowywane
                  fratschke

                  Comment

                  • delvish
                    Senior
                    • 11-2004
                    • 3508

                    #10
                    Zdecydowanie. Nawet stojąc w lodówce pierwsze partie tego piwa szybko traciły na smakowitości.
                    "You can't be a real country unless you have a beer and an airline - it helps if you have some kind of a football team, or some nuclear weapons, but at the very least you need a beer."
                    (Frank Zappa)

                    "It is not from the benevolence of the butcher, the brewer, or the baker that we expect our dinner, but from their regard to their own interest. We address ourselves, not to their humanity but to their self-love" (Adam Smith)

                    Comment

                    • docent
                      Senior
                      • 10-2002
                      • 5205

                      #11
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika mfraczek Wyświetlenie odpowiedzi
                      czy waszym zdaniem to piwo powinno stać w lodówce? pytam, bo widziałem w sklepie na regale, a więc w temp. pokojowej i z tego powodu wstrzymałem się z zakupem mając w pamięci co działo się z Naturalnym z Gościszewa gdy było źle przechowywane
                      Ogólna zasada w niepasteryzowanych brzmi: im świeższe tym lepsze. Najlepiej gdyby takie piwa przechowywane byłyby w warunkach chłodniczych. Natomiast jeśli piwo trzymane jest w temperaturze pokojowej i nie jest wystawione na bezpośrednie działanie Słońca to powinno dociągnąć w okolice końca daty przydatności. Najlepiej sprawdzić samemu i zobaczyć czy na dnie wytrącił się osad - wtedy piwo już się psuje (nie dotyczy oczywiście niefiltrów).
                      Piwna Praha-przewodnik po praskich lokalach z prawdziwym piwem
                      Przewodnik po miejscach gdzie warzy się i serwuje dobre piwo-Polskie Minibrowary
                      Piwne podróże po Czechach-Piwne Czechy
                      Polskie Minibrowary na FB - codziennie nowe informacje!

                      Comment

                      • ucho
                        Senior
                        • 05-2010
                        • 500

                        #12
                        Mam pytanie co do opakowania. Czy Pilsweiser jest sprzedawane z kaucją ? Butelka wygląda mi na BGŻ.

                        Comment

                        • Grudek10
                          Member
                          • 08-2003
                          • 59

                          #13
                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika ucho Wyświetlenie odpowiedzi
                          Mam pytanie co do opakowania. Czy Pilsweiser jest sprzedawane z kaucją ? Butelka wygląda mi na BGŻ.
                          Obecnie "Grybów" dostępny jest tylko w butelkach bezzwrotnych dwojakiego rodzaju- takich jak na zdjęciu (ciut niższa niż ŻGB) i wyższych, takich jak np. ostatnie warki "Smoczej Głowy" z Relakspola.

                          Comment

                          • ucho
                            Senior
                            • 05-2010
                            • 500

                            #14
                            Nie będę tu oryginalny. Po wrażeniach jakie dostarczyły mi inne piwa z Grybowa, podchodziłem do tego jak do jeża. Niepotrzebnie. To naprawdę dobre piwo.
                            Last edited by ucho; 23-10-2010, 17:27.

                            Comment

                            • darekd
                              PremiumUżytkownik
                              • 02-2003
                              • 12118

                              #15
                              Aromat - słodowy
                              barwa - złota
                              piana - dość obfita, dziurawa, dość szybko osiada do grubości ok. centymetra, to co zostało osiada ładnie na szkle i już została jedynie lekka obrączka
                              wysycenie - w normie
                              smak - na pierwszej linii słodowość, potem uderza nieprzyjemny metaliczny posmak. Następnie wyczuwalna goryczka. Po jakimś czasie kubki smakowe przyzwyczajają się do tej metaliczności, ale jest jakiś taki posmak w trakcie picia, szczególnie na początku. Zachwytu nie ma, ale pomimo wspomnianego mankamentu da się wypić. Za jakiś czas do powtórki, bo jakby wyeliminować ten feler, to piwo wydaje się całkiem sympatyczne.

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X
                              😀
                              🥰
                              🤢
                              😎
                              😡
                              👍
                              👎