w zeszłym roku opisałem nowe 'pszeniczne' z chorwackiego karlovaca. w tym natknąłem się na bardzo podobny wynalazek bułgarski z browaru kamenitza. ichni flagowy lagerek - strach się bać - jest podła popłuczyną, ale zaryzykowałem i wypiłem nowość - pszeniczne. jadą na zmętniaczu aż miło i nie kryją dodatku kukurydzianego. w kategorii piw pszenicznych cienizna straszna, ale w słonecznym brzegu wybór piw był akurat tak szeroki, żeby docenić przysłowiowego raka na bezrybiu. w kategorii napój na lato pszeniczna kamenitza wypada całkiem nieźle. o goździkach i bananach nie ma co myśleć, jasny kolor jest dość wymowny. osadu drożdzowego ani śladu - mimo instrukcji jak nalewać pszeniczniaka do szklanki umieszczonej na kontrze. zapaszek przyjemny. całość orzeźwiająca. tyle. ceną to piwo nie odbiega od wersji podstawowej.
Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
Kamenitza, Pszeniczno
Collapse
X
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika tfur Wyświetlenie odpowiedziw zeszłym roku opisałem nowe 'pszeniczne' z chorwackiego karlovaca.
-
-
Tfur masz rację, ze względu na ubogi rynek, ten pszeniczniak w ichnim klimacie całkiem całkiem. Cenowo to 1-1,3 lewa (na nasze ok. 2-2,60), u nas tak tanio się nie kupi, nawet najbardziej podłego. Zdecydowanie nr 1 jeśli chodzi o tamtejsze w miarę dostępne piwa. Bocka Stolichno nie liczę, spotkałem go tylko raz w Nesebarze.(_)>
Nigdy się nie poddawaj!!!
Browar "Pyrlandia" Poznań - albeertos & kiler
Lech jest tam gdzie jego wiara
Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
Comment
-
Comment