Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Huyghe, Oud Beersel Bersalis Tripel

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • sibarh
    PremiumUżytkownik
    • 01-2005
    • 10384

    Huyghe, Oud Beersel Bersalis Tripel

    Butelka 0,33 litra, alkohol 9,5 %, eks. brak, kapsel goły
    Kolor - miodowy, mętny
    Piana - drobna, wysoka i trwała
    Zapach - owocowo-cytrusowy
    Gaz - okey
    Smak - wyraźnie słodkie, spore nuty owocowe, plus cytrusy, lekkie drożdże, lekko winne, w tle średnia goryczka, % lekko czuć
    Smaczne i rozgrzewające

    W moim "zbiorze" piw zagr. nr 4101 - moje 2042 nowe piwo na forum
    2800 nowe piwa opisałem na forum
    Moja "kolekcja" wypitych piw zagranicznych na koniec maja 2023 r. liczy 12 810 piw z 180 krajów
    Kolekcja jest na stronie https://sites.google.com/view/sibarh-galeria/galeria
  • sibarh
    PremiumUżytkownik
    • 01-2005
    • 10384

    #2
    Tripel:
    Attached Files
    2800 nowe piwa opisałem na forum
    Moja "kolekcja" wypitych piw zagranicznych na koniec maja 2023 r. liczy 12 810 piw z 180 krajów
    Kolekcja jest na stronie https://sites.google.com/view/sibarh-galeria/galeria

    Comment

    • Kolesław
      Senior
      • 03-2004
      • 1130

      #3
      Tak jak w przypadku tego piwa http://browar.biz/forum/showthread.p...light=bersalis , wg ratebeer Tripel jest kontraktowany w browarze Huyghe.

      Zapach. Słodkie owoce tropikalne i cytrusowe z bardzo pikantnym, aż do lekkiego rozpuszczalnika, przełamaniem estrowo-drożdżowym. Z czasem coraz mniej słodyczy, wreszcie dominują korzenie (głównie goździki) i drożdżowa rześkość. Pod koniec trochę winnie. Interesująco i fajnie.
      Piana leciuteńko kremowa, dość wysoka, gęsta, średnio trwała. Na początku grubą pierzyną otacza ścianki, opada, ale do końca pozostaje całkiem grubą warstewką na powierzchni.
      Gazu sporo - przez chwilę rośnie w ustach, a po chwili musowania podszczypuje wyraźni, ale zaskakująco delikatnie.
      Kolor miodowo-pomarańczowy, na całej głębokości i szerokości mętny z gęstą ławicą planktonu całkiem drobnego jak i na tyle dużego, że czuje się go przy przełykaniu.
      Smak. Od początku pikantne, ostre estry korzennej proweniencji. W głębi trochę słodyczy i kwasku owocowego jednak zdecydowanie dominuje pikantność, którą podkreśla alkohol. Posmak gorzki, nieco chmielowy, ale bardziej po prostu gorzki, a i tu w tle czai się odrobina słodyczy.
      Tripel pełną gębą. Dobry. Na e-cie wszystko to zawarto w czterech słowach: Blonde Tripel z pikantnym charakterem.

      Comment

      Przetwarzanie...
      X
      😀
      🥰
      🤢
      😎
      😡
      👍
      👎