Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Nomád, Black Hawk

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • darekd
    PremiumUżytkownik
    • 02-2003
    • 12118

    Nomád, Black Hawk

    Nomád, to browar kontraktowy, "latający browar":

    http://www.pivovar-nomad.cz/, strona się tworzy. Latający, bo miejsce warzenia nie jest jedno i wszystko nie jest do końca jeszcze wyjaśnione. Część piw tej marki warzono w mini w Slanem, coś też w minibrowarze laboratoryjnym browaru Litovel. W planach jest warzenie w Kacovie. Piwem tym zostałem poczęstowany przez twórcę marki - Honzę Kočkę w jego Pivni rozmanitosti na praskim Żiżkowie, zapomniałem zapytać gdzie konkretnie jest warzone to piwo.

    Black Hawk to Black IPA, 17% ekstr., 6,8% alk. Praktycznie czarne, z ładnym żywicznym aromatem z dodatkiem czekoladowej słodowości. W smaku zdecydowana goryczka (Columbus, Citra, Centennial) ładnie miesza się z gorzką czekoladą (słody m.in. barwiący, karmelowy) nadającej piwu odpowiednią treściwość. Bardzo udane piwo
  • karol1000
    Senior
    • 09-2007
    • 1823

    #2
    Ja też miałem przyjemność wypić to ciekawe piwo

    barwa: czarna nieprzejrzysta
    piana: brązowa, drobnopęcherzykowa, piękna, trwała, ładnie lepi się na szkle, utrzymuje się do końca picia
    zapach: ipowy z karmelem i kawą gdzieś w oddali, ładne chmielowy silnie aromatyczny
    smak: początek lekko palony, potem szybko przychodzą nutki z owocami tropikalnymi i silna chmielowa dość cierpka i długotrwała goryczka, końcówka kawowa. Piwo bardzo treściwe i godne polecenia bo ciekawe i wielobarwne.
    Świetna etykieta i niestety goły kapsel.
    Dawno nie piłem piwa które zostawia w ustach smak na tak długo
    Wyśmienite
    Attached Files
    LP

    Comment

    • tomolek
      Hophead
      • 05-2006
      • 1752

      #3
      Bardzo dobre piwo. Porównania z Black Hope nasuwają się same, Piwo jest bardziej, wygładzone i zharmonizowane. Jednocześnie bardziej wytrawne z leciutko wyczuwalnym alkoholem. Goryczka jest wygładzona a smaki bogatsze i bardziej złożone (czekolada). Ale Browar kopie zdecydowanie mocniejszą goryczką, o dziwo jest jednocześnie bardziej pijalny. W sumie skłonny jestem ogłosić remis

      Podoba mi się etykietka.

      Z tego wątku dowiedziałem się, że piwo kupiłem najprawdopodobniej od jego twórcy
      www.ohbeautifulbeer.com

      www.mateuszdrozdowski.pl

      „Kwaśny Edi herbu Koreb

      Comment

      • kazimierak
        Junior
        • 11-2011
        • 17

        #4
        Poezja. idealne black ipa...z szacunkiem dla krajowego, ale nasze to stout i ipa...zmieszane w szalony sposób..a tu...ech.....

        Comment

        • darekd
          PremiumUżytkownik
          • 02-2003
          • 12118

          #5
          Na temat tego piwa:

          Comment

          • leona
            PremiumUżytkownik
            • 07-2009
            • 5853

            #6
            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika darekd Wyświetlenie odpowiedzi
            Juz dawno chciałem napisać, że lepiej nie czytać polskiego tłumaczenia:
            Okręt flagowy browaru Nomád, piwo kategorii american pale ale chmielone na zimno. Zawartość ekstraktu – „dwunastka”
            Last edited by leona; 04-09-2012, 09:23.

            Comment

            • darekd
              PremiumUżytkownik
              • 02-2003
              • 12118

              #7
              W oryginale jest tak:

              Vlajková loď pivovaru Nomád, pivo kategorie american pale ale chmelené za studena. Stupňovitostí „dvanáctka“

              Więc co jest w tym tłumaczeniu, że lepiej nie czytać?

              Comment

              • leona
                PremiumUżytkownik
                • 07-2009
                • 5853

                #8
                A nie zauważyłem ale też lepiej nie czytać chyba. To nie black ipa o ekstrakcie 17* Blg? Ty o browarze ja o Black Hawku. Mają źle zlinkowane
                Last edited by leona; 04-09-2012, 09:37.

                Comment

                • darekd
                  PremiumUżytkownik
                  • 02-2003
                  • 12118

                  #9
                  [QUOTE=leona;1074121Mają źle zlinkowane [/QUOTE]

                  Rzeczywiście. Zgłoszę. Dzięki

                  Comment

                  • x57
                    Senior
                    • 05-2011
                    • 247

                    #10
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kazimierak Wyświetlenie odpowiedzi
                    Poezja. idealne black ipa...z szacunkiem dla krajowego, ale nasze to stout i ipa...zmieszane w szalony sposób..a tu...ech.....
                    Zgadzam się

                    Comment

                    • leona
                      PremiumUżytkownik
                      • 07-2009
                      • 5853

                      #11
                      Faktycznie dobre piwo. Mimo, ze bardzo mocno chmielone na goryczkę to nie jest ona odosobniona a fajnie wspierana przez czekoladę, palony słód, posmaki kawowe.
                      Jedynym minusikiem jest, tak jak w Easy Rider, zbyt ostra goryczka na finiszu.

                      Comment

                      • concerto
                        Senior
                        • 09-2003
                        • 859

                        #12
                        Przychylam się do b. pozytywnych ocen. Piłem i z kija, i butelkowe. Jedyna uwaga - nie przedkładałbym tego piwa aż tak wyraźnie nad Black Hopa, które w moich oczach ( z pamięci ) lepiej wypada aromatycznie. Tu gorycz jest faktycznie mocniejsza, ale w polskim wariancie była podobnie trwała na języku. No i cena 11 zł. vs. 7 ( w wersji butelkowej ).
                        "... ja nie tylko literat, ale i Gombrowicz!"

                        Comment

                        • baania
                          Senior
                          • 10-2009
                          • 317

                          #13
                          Wczoraj w Poznaniu na Piwny Blog Day było to jedno z piw podczas ślepej degustacji. Wyśmienite. Dużo bardziej wyczuwalne aromaty chmielu przy jednocześnie niższej paloności w porównaniu do Black Hope.
                          Podcast o piwie
                          Podcast o piwie | Facebook

                          Comment

                          • Kwadri
                            Senior
                            • 10-2009
                            • 1216

                            #14
                            Black Hawk

                            Kolor: Czarny, nieprzejrzysty. Pod żarówkę ciemnowiśniowe przebłyski.
                            Piana: Jasnobeżowa, bardzo drobna, ale pomimo lania z góry utworzyła się tylko centymetrowa warstwa. Później niepełna warstwa z grubym pierścieniem, zostawia niewielkie ślady na ściankach.
                            Zapach: Na początku intensywnie cytrusowy. Dopiero po chwili można wyczuć palone akcenty w tle. Ładny. Po ogrzaniu mocno wyczuwalne, owocowe akcenty.
                            Smak: Początek treściwy, z trawiasto-cytrusowymi smaczkami. Szybko dociera mocna, kawowa paloność i długo zostaje jej posmak, zmieszany z mocną goryczką od amerykańskich chmieli. Finisz długi, palono-cytrusowy. Bardzo smaczne, ale moim zdaniem nieznacznie przegrywa z Black Hopem.
                            Wysycenie: Średnie.
                            www.lkschmielowice.futbolowo.pl

                            Comment

                            • adamsky
                              Member
                              • 01-2013
                              • 51

                              #15
                              Piana w kolorze bardzo jasnego beżu, niezbyt obfita, ale utrzymuje się do samego końca.

                              Aromat mnie nie powalił. Wszystko jest na miejscu (amerykańskie chmiele przechodzące w kawę), ale coś mi tam nie gra. Coś drażniącego tam się pojawia w tle i powstrzymuje mnie przed napawaniem się aromatem.

                              Wysycenie w porządku.

                              W smaku bardzo dobre. Kawowo-palone nuty dość szybko zaczynają dominować i dopiero na finiszu fajnie komponuje się to z chmielową goryczką. Finisz długi i przyjemny jeśli się lubi goryczkę. Niestety wyczuwałem w tym piwie alkohol, bardzo delikatnie ale zawsze.

                              Wcześniej piłem to piwo lane i było wyraźnie lepsze niż z butelki. Zresztą to chyba standard w Nomadach.

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X
                              😀
                              🥰
                              🤢
                              😎
                              😡
                              👍
                              👎