Natakhtari, Unfiltered Natakhtari

[WojciechT]

Ekstrakt: 13,7%
Alkohol: 6%
Gatunek: niefiltrowany, mocny lager

Całkiem smaczny lager, nieco przypomina Ciechana Lagerowego. Grapefruitowa goryczka, jak na koncernowe lagery (zakładam, że Natakhtari to duży browar) całkiem mocna i przyjemna, dosyć dobrze wysycone. Piana niezła, opadając zostawia na szkle grube ślady, a opada niespiesznie. Zapach mało intensywny, słodowo-miodowy (w piwie nie ma miodu, żeby nie było wątpliwości). Natakhtari to jest koncern? Chciałbym, żeby i nasze koncerny warzyły takie piwo.

Piwo przeterminowane o prawie miesiąc, oznak zepsucia brak.

Potem wrzucę fotki.

[WojciechT]

I obiecane zdjęcia:

[becik]

Kolor - bursztynowy, o dziwo, klarowne
Piana - biała, zwarta, drobna, opadała zauważalnie, nie osadzała się na szkle
Zapach - slodowo-zbozowy
Smak - W miarę pełne i treściwe, fajny posmak zbóż, lekka, chmielowa goryczka, w le słodowe nuty, całość bardzo fajnie zbalansowana
gaz - bez zarzutu
Opakowanie - jedno z ładniejszych

Przyzwoite piwo, wypite z przyjemnością