Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Wiedźmin

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • slavoy
    Senior
    • 10-2001
    • 5052

    Wiedźmin

    Właśnie wróciłem z seansu i nie wiem czego ludziska chcą od tego filmu. Może i w pewnych momentach widać te niedofinansowanie (smok wyglądał jak te generowane w najnowszych grach komputerowaych), ale generalnie nie ma się do czego przyczepić. Przyznam się bez bicia że książki nie czytałem (z czystej przekory - bo wszyscy się zachwycali). Sceny walk jak polskie warunki zostały zrobione bardzo dobrze. W końcu u nas scen jak z Braveharta się nie zrobi i nie powinno się na takie nastawiać idąc do kina. Dla mnie, człowieka który książkę zna tylko z opowiadań (ale chyba jednak się skuszę) film jest zrobiony bardzo dobrze i jest asem wśród filmów aktualnie wyświetlanych, a szczególnie obreklamowanego Spielbergowskiego gniota A.I. Brać Piwko w kieszeń i do kina!
    Ktoś oglądał?

    P.S.
    Wystrzegać się klas szkolnych w kinie. Potrafią dobrze zwalić wrażenia.
    Dick Laurent is dead.
  • Kudłaty
    Senior
    • 09-2001
    • 1972

    #2
    Re: Wiedźmin

    slavoy napisal/a
    Wystrzegać się klas szkolnych w kinie. Potrafią dobrze zwalić wrażenia.
    Jak kiedyś byłem z klasą w kinie , to piliśmy dużo bronków. Potem puszki lądowały gdzieś na widowni

    Niestety tak było ,ale w sumie było fajnie przynajmniej z naszego punktu widzenia.

    Comment

    • celt_birofil
      † 2017 Piwosz w Raju
      • 09-2001
      • 4469

      #3
      Re: Wiedźmin

      slavoy napisal/a
      Brać Piwko w kieszeń i do kina!
      I w najciekawszym momencie z impetem otworzyć puszkę...
      Nie było Ciebie tyle lat! Myślałem, że nie wrócisz już (Krystyna Prońko - koniec cytatu)

      Comment

      • djot
        Senior
        • 05-2001
        • 621

        #4
        Albo zapytać się czy ktoś ma otwieracz

        Comment

        • slavoy
          Senior
          • 10-2001
          • 5052

          #5
          Re: Re: Wiedźmin

          Kudłaty napisal/a


          Jak kiedyś byłem z klasą w kinie , to piliśmy dużo bronków. Potem puszki lądowały gdzieś na widowni (...)
          Ci rzucali jakimiś papieramii kleli na czym świat stoi. A największa euforia seasnu: gołe cycki na ekranie UUAAUUAACH!
          Jak ja łaziłem z oficjalnie z klasą do kina to brało się browary w plecak i siedziało cicho by do nauczycieli nie doszło. Największą skuchą było jak jeden koleś idąc tam gdzie król piechotą chodzi, nadepnął glanem drugiemu na plecak, gdzie tamten miał browarka w butelce... i polała się złota krew
          Dick Laurent is dead.

          Comment

          • kamyczek77
            Senior
            • 09-2001
            • 458

            #6
            Re: Re: Wiedźmin

            celt_birofil napisal/a

            I w najciekawszym momencie z impetem otworzyć puszkę...
            Lub zacząć otwierać batonik w bardzo szeleszczącym opakowaniu!Efekt murowany!
            Od piwa z puchy bolą nas brzuchy!!!

            Comment

            • pjenknik
              • 08-2001
              • 3388

              #7
              Jak byłem z klasą na "dziadach" w teatrze to kolega przedawkował krajowe wina owocowe i mu sie sprzeciwiły, oddał je bardzo głośno w kąciku widowni....
              Jak zwykle na temat, ale pisali koledzy z "idkf"-u, że film da się obejrzeć, najlepiej po przeczytaniu książki.
              Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

              Comment

              • kamyczek77
                Senior
                • 09-2001
                • 458

                #8
                Ja słyszałam,że tylko po przeczytaniu książki,bo inaczej nie wiadomo o co chodzi.Ale chyba się nie skuszę na pójście do kina,może z kompa u brata...?
                Od piwa z puchy bolą nas brzuchy!!!

                Comment

                • Kudłaty
                  Senior
                  • 09-2001
                  • 1972

                  #9
                  Ja słyszałem , że niepodoba się tylko tym którzy czytali książke.
                  Bo myśleli ,że będzie lepiej. A jak wiadomo nigdy ekranizacja książki nie będzie lepsza od samej lektury .

                  Comment

                  • adam16
                    Senior
                    • 02-2001
                    • 9865

                    #10
                    Czytałem książki i widziałem film. Czekam na serial. Bo to co oglądamy w kinie zostało zrobione przy okazji kręcenia serialu.
                    Kto nie zna książki nie wie o co chodzi fanom. A jest co zarzucać filmowcom.
                    Browar Hajduki.
                    adam16@browar.biz
                    Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

                    Krasnoludki są na świecie, a w każdym razie w Chorzowie ;) a dowodem jest to, iż do domowego piwa siusiają :D - mam KWASIŻURA :D

                    Comment

                    • slavoy
                      Senior
                      • 10-2001
                      • 5052

                      #11
                      kamyczek77 napisała
                      Ja słyszałam,że tylko po przeczytaniu książki,bo inaczej nie wiadomo o co chodzi.Ale chyba się nie skuszę na pójście do kina,może z kompa u brata...?
                      Ja nie czytając książki wiedziałem o co chodzi. Nie skapować mogą chyba tylko ludzie którzy nie znają praw rządzących w światach fantasy.

                      Adam16: Rzuć tutaj co masz to zarzucenia!
                      Dick Laurent is dead.

                      Comment

                      • Cezar
                        Senior
                        • 05-2001
                        • 1349

                        #12
                        adam16 napisał
                        ... A jest co zarzucać filmowcom.
                        Nigdy filmy nie oddadzą wiernie treści i przesłania utworów literackich, na kanwie których zostały nakręcone. Ale najgorsze co może być, to oglądać film nie przeczytawszy wcześniej literackiego pierwowzoru.

                        Comment

                        • Kudłaty
                          Senior
                          • 09-2001
                          • 1972

                          #13
                          Film i książka to są dwie odrębne sprawy .

                          Comment

                          • Cezar
                            Senior
                            • 05-2001
                            • 1349

                            #14
                            Kudłaty napisał
                            Film i książka to są dwie odrębne sprawy .

                            Nie tak do końca.

                            Comment

                            • maryhh
                              Senior
                              • 02-2001
                              • 1895

                              #15
                              Kudłaty napisal/a
                              Film i książka to są dwie odrębne sprawy .
                              zgadzam się z Kudłatym
                              ksiązkę się czyta a film przeważnie ogląda
                              Wspieraj swój Browar! I Ty możesz zostać PREMIEREM!
                              "do ciężkiej pracy jestem za lekki,
                              do lekkiej pracy jestem za ciężki"

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X
                              😀
                              🥰
                              🤢
                              😎
                              😡
                              👍
                              👎