Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Carlow, O'Hara's / PINTA Lublin to Dublin 2015 Edition

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Wujas
    Gość
    • 11-2014
    • 267

    Carlow, O'Hara's / PINTA Lublin to Dublin 2015 Edition

    browar: Carlow, O'Hara's [O'Hara's & Pinta]
    nazwa piwa: Lublin to Dublin 2015 Edition
    ekstrakt (jeśli jest podany): nie podany...
    alkohol: 6%
    gatunek (jeśli nie wynika on wprost z nazwy): Robust Milk Stout

    Nowiutka kolaboracja rodzimej Pinty z browarem O'Hara's.
    Nazwa zbliżona, gatunek piwa nieco inny - tym razem robust milk stout.

    "Krzepki stout mleczny - warzony w Irlandii z dodatkiem laktozy i chmielony polskimi odmianami chmielu Lubelski i Marynka".

    Skład: woda, słód jęczmienny, słód pszeniczny, laktoza, chmiel, drożdże.
  • Wujas
    Gość
    • 11-2014
    • 267

    #2
    Foto (tak, tak...robione mamałygą)...

    Click image for larger version

Name:	CAM00111.jpg
Views:	1
Size:	84,9 KB
ID:	2057283

    Comment

    • Cooper
      Senior
      • 11-2002
      • 6055

      #3
      Czym oprócz koloru tła ety, pół procentową róznicą alkoholu oraz zastąpieniu w nazwie słowa "oatmeal" słowem "milk" różni się to piwo od piwa opisywanego w postach tego wątku ?
      Last edited by Cooper; 27-07-2015, 19:27.
      Piętnastego czerwca roku dwa tysiące czwartego zbóje z bandy Heńka zamkły "Królewskiego" !!!
      1944 - brunatni niszczą Browar Haberbuscha. W 60. rocznicę zieloni niszczą Browar Warszawski.

      Zbiór etykiet z Tanzanii, zbiór polskich bloczków kelnerskich sprzed 1945 roku i et z motywem borsuka na Facebooku

      Comment

      • Wujas
        Gość
        • 11-2014
        • 267

        #4
        Bardzo dobre pytanie. Pierwszą wersję Lublin to Dublin miałem okazję pić ze 3 razy. Jak przyjdzie kolej na otwarcie tej butelczyny, dam znać, czy jako amator wyczuwam różnice.
        Aha, na pewno nie różni się ceną - 13,99 PLN, tak samo jak i pierwowzór.
        Last edited by Wujas; 27-07-2015, 19:33.

        Comment

        • Wujas
          Gość
          • 11-2014
          • 267

          #5
          I ciekawość zwyciężyła.

          W stosunku do pierwowzoru: jest bardziej gładkie; w sensie łagodne - ewidentnie dzięki laktozie. Stouty owsiane mimo swej gładkości od płatków owsianych są jednak w pewnym stopniu "szorstkie" i zawiesiste przez ten składnik. Tutaj laktoza jest wyczuwalna, dodaje też miłej faktury; jednak jest jej tak samo mało jak w Sweet Cow AleBrowaru, albo i nawet mniej. Ogólnie piwo wydaje się bardziej słodkie i gładkie niż pierwszy Lublin to Dublin. Alkohol bardzo dobrze ukryty i dopiero pod koniec butelki zaczyna być natarczywy retronosowo. Wysycenie nieco za wysokie.
          Etykieta dosyć bogata, "irlandzka", jednak barwa rozwodnionych odchodów bystrzyków Amandy jako motyw przewodni odpycha. Dopisek na etykiecie "beer/piwo" zarówno z przodu, jak i z tyłu wygląda wręcz komicznie.
          Reasumując: jako fan stoutów stwierdzam, że to średniak. Jeśli jest w lokalnym sklepie inny stout, którego się jeszcze nie stestowało - warto brać ów inny. Lublin to Dublin w wersji oatmeal stout zdecydowanie bardziej mi pasował.

          Comment

          • Cooper
            Senior
            • 11-2002
            • 6055

            #6
            OK ale nadal nie jest jasne dla mnie dlaczego założyłeś nowy wątek skoro w podlinkowanym przezemnie jeśli nie wszystkie posty to przynajmniej te ostanie opisują to samo piwo
            Jeśli uznamy że piwo z nazwą Oatmeal to inne niż tegoroczne z nazwą Milk to trzeba wydzielić z tamtego wątku posty tyczące Milk'a i złączyć z tym wątkiem a tytuły obu przemianować na dokładniejsze.
            Piętnastego czerwca roku dwa tysiące czwartego zbóje z bandy Heńka zamkły "Królewskiego" !!!
            1944 - brunatni niszczą Browar Haberbuscha. W 60. rocznicę zieloni niszczą Browar Warszawski.

            Zbiór etykiet z Tanzanii, zbiór polskich bloczków kelnerskich sprzed 1945 roku i et z motywem borsuka na Facebooku

            Comment

            • Wujas
              Gość
              • 11-2014
              • 267

              #7
              Primo - przejrzałem tamten temat przed założeniem tego.
              Secundo - ani jeden post z tamtego tematu nie dotyczy piwa Lublin to Dublin 2015 Edition - Robust Milk Stout. Każdy z postów dotyczy piwa typu Robust Oatmeal Stout.
              Tertio - tu nie ma żadnej kwestii uznaniowej. To nie jest inna warka. To jest zupełnie inne piwo. Jeśli jakikolwiek post z tamtego tematu traktuje o piwie z tego - obowiązkowe jest jego przeniesienie.
              Quarto - tematy są nazwane wystarczająco dokładnie - Lublin to Dublin jako pierwsza iteracja oraz Lublin to Dublin 2015, zgodnie z etykietą drugiej wersji, która zresztą zapewne będzie warzona równocześnie z pierwszą.
              Quinto - polecam zapoznać się z identyczną praktyką Call Me Simon Pinty - 2 piwa o tej samej nazwie (z wyróżnieniem wersji 2015) i 2 inne rodzaje trunku.
              Tyle.

              Comment

              • gimb-rinus
                PremiumUżytkownik
                • 03-2015
                • 17

                #8
                piwo totalnie mi nie smakuje, więc nie będę sie rozpisywał - nieprzyjemna kwaśność, nieprzyjemna goryczka, alkohol mega słabo ukryty, wyczuwalny od poczatku, laktoza prawie niewyczuwalna. poprzednia wersja podeszla mi 10x bardziej. 3/10.

                nie znam się, więc zapytam - czy jest możliwość, że to piwo jest po prostu niedoleżakowane i dodatkowy miesiąc by mu bardzo pomógł, odpowiednio je ukladając i przykrywając alkohol?

                Comment

                • Pinio74
                  Senior
                  • 10-2003
                  • 3881

                  #9
                  Ja żadnej kwaśności nie wyczułem. Piwo jest bardzo smaczne.
                  Aromat czekoladowo-kawowy, mocny i wyraźny. Smak dobrze zbalansowany. Start jest kakaowo-czekoladowy (czekolada w wersji gorzkiej), potem pojawia się mleczna, trochę karmelowa słodycz, a finisz jest goryczkowo przypalony. Pod koniec szklanki pojawiają się też lekkie alkoholowe nuty. Mimo, że piwo nie było tanie (ponad 13 zł), to warte każdej wydanej złotówki.
                  BIRRARE HUMANUM EST

                  Comment

                  • ART
                    mAD'MINd
                    • 02-2001
                    • 23782

                    #10
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Cooper Wyświetlenie odpowiedzi
                    Czym oprócz koloru tła ety, pół procentową róznicą alkoholu oraz zastąpieniu w nazwie słowa "oatmeal" słowem "milk" różni się to piwo od piwa opisywanego w postach tego wątku ?
                    Cooper, przecież milk i oatmeal wskazują na dwie zasadniczo różne sprawy.
                    - Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
                    - Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
                    - Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa

                    Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).

                    Comment

                    • DariuszSawicki
                      Senior
                      • 08-2012
                      • 2868

                      #11
                      Piwo ma fenomenalną pianę, dużo lepszą od pierwszej wersji.
                      Poza tym różnice są małe. Wersja milk jest trochę bardziej pełna, więcej może jest kakaowych doznań i palonych nut. Spodziewałem się więcej słodyczy, natomiast jest ona zupełnie śladowa. Goryczka jest wysoka, na minus wyczuwalny alkohol.

                      Ogólnie smaczne oczywiście, choć cena niecałe 15 zł trochę odstrasza.
                      Termin ważności do 28.12.1016.

                      Comment

                      • Dzoshu
                        Senior
                        • 12-2013
                        • 496

                        #12
                        Kolor: Czarny, nieprzejrzyste.
                        Piana: Ładna, beżowa, długo się utrzymuje i oblepia szkło.
                        Zapach: Kawa zbożowa, ciemne słody, czekolada.
                        Smak: Gęste, czekoladowe. Laktoza na niskim poziomie. Goryczka wysoka, popiołowa.
                        Wysycenie: Średnie w stronę niskiego.
                        Opakowanie: Znośna eta, niedokładny skład.
                        Uwagi: Warka 28.12.16 Porządny stout. Mało mleczny co akurat trafiło w moje gusta.
                        Attached Files

                        Comment

                        • rafael52
                          • 12-2013
                          • 478

                          #13
                          Kolor: ciemnobrunatny, klarowny.
                          Piana: obfita, drobnopęcherzykowa, zwarta, bardzo wolno opada.
                          Zapach: dominują ciemne słody, kawa, mleczna czekolada, kakao, wyczuwalne trochę nut słodowych, ciemne pieczywo, lekki karmel.
                          Smak: średnia pełnia słodowa, sporo nut palonych słodów, kawy, kakao, delikatne nuty ciemnego pieczywa, opiekane, karmelowe, goryczka średnia, wyraźnie palona kawowa.
                          Wysycenie: średnie, odpowiednie.
                          Uwagi: warka do 28.12.2016, udany stout, warto spróbować, jednak wersja 2014 bardziej mi smakowała.

                          Comment

                          • Javox
                            PremiumUżytkownik
                            • 11-2009
                            • 6077

                            #14
                            Barwa - prawie czarne, pod światło bardzo ciemny rubin.
                            Piana - beżowa, spora z drobnych bąbelków na początku. Na dłużej warstewka ochronna i trochę beżowych pozostałości na szkle.
                            Gaz - nie mały.
                            Aromat - czekolada, kawa, paloność, ciemne susze, orzech włoski, popiołowość.
                            Smak - słodkawe, mała goryczka /lekko wzrasta/, kawa, czekolada, gorzki orzech włoski, lekka mleczność wyczuwalna, powiedzmy jak w mleku kondensowanym.

                            Data jak u innych 28.12.16

                            Piwo niezłe, jak ktoś lubi stouty to nie będzie narzekał. Wodnistości bardzo nie czuć .

                            Comment

                            • Ronoaro
                              Senior
                              • 04-2013
                              • 160

                              #15
                              Mam mieszne uczucia co do tego piwa. Warka jakaś inna niż powyżej, bo z datą do 2017 roku, nie jest to złe piwo, ale ma parę wad. Po pierwsze nieco zbyt wysokie wysycenie, w aromacie czuć mleczną czekoladę, kakao i wiśnie w czekoladzie(nie wiem czy moja butelka gdzieś po drodze, stała zbyt długo z cieple i piwo zaczeło sie szybko utleniać- jestem w lekko zdziwiony). Całe piwo jest słodkawe, ale bez stoutowej paloności które nadałoby mu odpowiedni balans, goryczka jest ok. Piwo ma 6% i czuć w nim alkohol, lekko ale czuć.
                              Wersja z 2014 roku lepsza.

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X
                              😀
                              🥰
                              🤢
                              😎
                              😡
                              👍
                              👎