Macedonian Thrace, Zythia Premium

[MarcinKa]

Piwo przywiezione z Grecji przez brata. Puszka 0,5l. Moc 5%, ekstrakt? Kolor jasny złoty, piwo klarowne. Piana drobna, obfita, biała. Całkiem trwała. Zapach średnio intensywny. Typowy eurolager. Dominuje chmiel, słodu mało. Bardzo przeciętny, nijaki. Smak nieskomplikowany. Chmiel, jakiś śladowy słód, wyraźna goryczka. Trochę taka chmielona woda. Posmak gorzki, średnio długi. Wysycenie mocne, pasujące. Opakowanie w stylu koncernowej marketówki. Kolorystyka nawet ładna, ale grafika mizerna. Oczywiście zawartości ekstraktu nie podają. Piwo płaskie, nijakie, lekkie, wodniste, goryczka fajnie mocna, ale toporna. Wszystkie te wady, na szczęście, nie były jakoś bardzo intensywne i o piwie można powiedzieć przeciętne, a w gorącym klimacie taka „chmielona woda” może być całkiem smaczna. Oceniam na 3 (1 – 6).
Dzięki Alek