Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Jak zostałem alkoholikiem

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • szostak
    Gość
    • 02-2002
    • 1176

    Jak zostałem alkoholikiem

    W przedszkolu, gdzie chodzi mój czteroletni syn ma opinię alkoholika. Kilka razy zdarzyło się, że mały przynosił do przedszkola kapsle. Głównie Strzelca, bo były "z listkami" i mu się podobały. Niedawno dzieci coś rysowały. Pani pyta, co rysuje mój Krzysiek. A ten z powagą dopowiada, że PIWO.
    Piwo pijam jedno dziennie (no, czasami więcej) i to późno, że dzieci już śpią. Owszem, piwo leży w lodówce, ale zamknięte w pojemniku z warzywami. Puste flaszki stoją głęboko w szafce. Owszem, mały kolekcjonuje kapsle - właśnie "stuknęła" mu setka, głównie dzięki Ahumbie.
    Ja tam się nie przejmuję, ale opinia idzie
  • ppns
    Senior
    • 10-2002
    • 1737

    #2
    Była już dyskusja na forum , że jakaś nawiedzona posłanka (Boba albo Czuba) była zdania , że piwo to narkotyk. Z dwojga złego lepiej być chyba alkoholikiem niż narkomanem. A małe dzieci są doskonałymi obserwatorami i bezbłędnie potrafią ocenić sytuacje i zdarzenia ,
    A więc , qlego Szostak , może sie lepiej przyznać otwarcie do nadmiernej skłonności do piwka .

    A w ogóle to nie przejmowac się opiniami przedszkolanek. .
    Można je np. zaprosić na kawę i wytłumaczyć całą złożoność sytuacji.
    piwoppns@wp.pl

    Comment

    • djot
      Senior
      • 05-2001
      • 621

      #3
      Szostak, powinieneś wpoić dziecku, że tata poświęca się dla niego, dostarczając eksponaty do kolekcji.
      A może przedszkolanki też lubia piwo?

      Comment

      • Ahumba
        Senior
        • 05-2001
        • 8962

        #4
        djot napisał(a)
        Szostak, powinieneś wpoić dziecku, że tata poświęca się dla niego, dostarczając eksponaty do kolekcji.
        A może przedszkolanki też lubia piwo?
        z przedszkolanką jak z dzieckiem -
        za rączkę i do...........pubu?
        Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
        znasz kaszubskie jeziora?- www.stanicacharzykowy.pl

        Comment

        • szostak
          Gość
          • 02-2002
          • 1176

          #5
          djot napisał(a)
          Szostak, powinieneś wpoić dziecku, że tata poświęca się dla niego, dostarczając eksponaty do kolekcji.
          A może przedszkolanki też lubia piwo?
          Właśnie idę się poświęcić .
          A przedszkolanki w tej grupie, gdzie jest mój mały są tak bezpłciowe (ale nie obojnacze, tylko pozbawione kobiecości) że fakt, czy lubią piwo czy też nie, w ogóle mnie nie interesuje.

          Comment

          • ppns
            Senior
            • 10-2002
            • 1737

            #6
            szostak napisał(a)

            ... przedszkolanki w tej grupie .. są tak bezpłciowe ...
            To tym bardziej sprawa ułatwiona ...
            Prawdziwy mężczyzna ... itd , itp. , ... Nie nalezy się załamywać ,
            //oj , zaraz Beermatt mnie skomentuje...i przyzna kolejny medal....
            piwoppns@wp.pl

            Comment

            • Johnus_Beer
              Senior
              • 08-2002
              • 124

              #7
              Z przedszkolankami nigdy nic nie wiadomo. Co takiej kolacze się po czaszce nie wie nikt. A zbieranie kapsli przerodzi się w bieranie etykiet, póżniej wafli, butelek, a w odpowiednim wieku doświadczeń i smaków piwa. Ale masz jeszcze czas (chociaż coraz mniej ).

              Comment

              • Beermatt
                Gość
                • 10-2002
                • 192

                #8
                Nie medal a .........- jednak macho

                Kolego ppns medal pewnie chciałbyś dostać ale cóż .......
                Zajrzyj proszę jakie wyróżninie otrzymałeś ode mnie,
                i gdzie mu tam do medalu.
                A na poważnie : lepiej nie porównywać kim być lepiej alkoholikiem czy narkomanem. Powiem tak : miałam okazje widzieć kilku alkoholików po latach picia. Nie jest to miły widok. Odsyłam zainteresowanych do filmu Marka Piwowskiego. ( niestety tytuł wyleciał mi z głowy) I nie jest to jakby się wydawało komedia.
                Narkomani zwykle nie dożywają takiego wieku jak alkoholicy z wiadomych przyczyn.
                A co do ukrywania przed dzieckiem piwa , lepiej tego nie robić.
                Wzbudza to jego zainteresowanie. Ma poczucie, że to coś zakazanego skoro tata chowa w szafce butelki. Najlepiej wytłumaczyć : że pije się piwo, że w małych ilosciach, że dorośli mogą a dzieci nie.
                ITD ITD,
                proszę powstrzymać sie od dowcipasów, które i tak będą jak znam życie.

                Comment

                • szostak
                  Gość
                  • 02-2002
                  • 1176

                  #9
                  Odp: Nie medal a .........- jednak macho

                  Beermatt napisał(a)
                  A co do ukrywania przed dzieckiem piwa , lepiej tego nie robić.
                  Wzbudza to jego zainteresowanie. Ma poczucie, że to coś zakazanego skoro tata chowa w szafce butelki.
                  Ależ ja piwa nie ukrywam. Ono stoi sobie w lodówce, a puste butelki w szafie kuchennej, do której dziecko ma dostęp. Nie jest to dla niego owoc zakazany, bo gdy chce zamoczyć nos w pianie, to moczy.
                  Ciekawe, że żona z kolei piwa nie cierpi, zaś popija drinki lub kruszon w czystej postaci. I to małego absolutnie nie interesuje. A piwo tak.

                  Comment

                  • ppns
                    Senior
                    • 10-2002
                    • 1737

                    #10
                    Odp: Odp: Nie medal a .........- jednak macho

                    szostak napisał(a)
                    ... A piwo tak...
                    No , cóż , syn odziedziczył po ojcu zainteresowanie piwem. .
                    piwoppns@wp.pl

                    Comment

                    • Pucak
                      Senior
                      • 12-2002
                      • 242

                      #11
                      "Czechy od setek lat pachną chmielem, piwo jest tu religią, przeciętny mieszkaniec wypija go rocznie 160 litrów (Niemiec tylko 131), w „ogródkach piwnych dla dzieci” tata obci?ga kufelek, a ?e?ski aktyw Partii Przyjació? Piwa bawi si? z jego progenitur? w piaskownicy , pan prezydent i pan premier w czasie wizyt w terenie obowiązkowo muszą się sfotografować z kuflem wypełnionym nektarem z miejscowego browaru.."

                      Przeczytane w Polityce - chyba nie masz sie czego wstydzic

                      Comment

                      • Beermatt
                        Gość
                        • 10-2002
                        • 192

                        #12
                        Szostak, przepraszam, źle odczytałam to co napisałeś .
                        " Owszem, piwo leży w lodówce, ale zamknięte w pojemniku z warzywami. Puste flaszki stoją głęboko w szafce. "- zakrawało mi to na chowanie ale pomyliłam się .

                        Comment

                        • szostak
                          Gość
                          • 02-2002
                          • 1176

                          #13
                          Okazuje się jednak, że nie jestem taki najgorszy. Wczoraj Krzysiek przyniósł z przedszkola dwa nowe sformułowania: "a cio wy tam kulce popijacie" i "wypiliśmy całą Walkę". A że Warki nie pijam, podobnie jak innych piw kompanijnych i koncernowych (no, chyba że ktoś postawi), to było pewne, że usłyszał to od kogoś innego. Wzięty na spytki wyznał, że opowiadał to Cylpian (wymowa oryginalna). Czyli są gorsi

                          Comment

                          • Dudlik
                            Senior
                            • 11-2002
                            • 269

                            #14
                            Niech ta przedszkolanka spada na drzewo! Jest bardzo niemądra! Twój syn chyba kapslami się nieupija? Do przedszkola chodzi czysty, nie jest poobijany i głodny, więc niech ta pani zajmie sie dziećmi, które mają naprawdę niedobrych rodziców, a jak nie to zrobimy ekspedycję i przeprowadzimy tym przedszkolankom prelekcję na temat piwa ot co!
                            Dudlik
                            Piana jak śmietana smak szesnastoletniej dziewczyny! To jest piwko!

                            Comment

                            • kopernik
                              Senior
                              • 11-2002
                              • 204

                              #15
                              Ja miałem kawałek łysej ściany i ozdobilem ją starymi butelkami z etykietami, dostawiłem kilka kufli, szklanek, pokali i byłem z tego dzieła wielce zadowolony do czasu aż moja latorośl nie zaprosiła innych latorośli po które po zabawie przychodzili rodzice , dziwnie spogladali na moje dzieło . Za kilka dni dowiedziałem się od latorośli, że jestem alkocholikiem bo mam tyle butelek w domu.

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X
                              😀
                              🥰
                              🤢
                              😎
                              😡
                              👍
                              👎