Hala Ludowa do UNESCO

[Gollum]

Prezydent Wrocławia zgłosił kandydaturę Hali Ludowej do wpisania na listę... Światowego Dziedzictwa Kultury UNESCO. Nie ukrywa, że jest to działanie przede wszystkim promocyjne, aby o Wrocławiu znów było głośno po sromotnej klęsce przy EXPO. I trzeba przyznać, że chwyt jest niezły. Zgłoszenie wrocławskiej starówki, jednej z setek w świecie, nie przyniesie takiego efektu. Ot, kolejne zgłoszenie. Ale zaproponowanie wielkiego gazomierza, jak tuż po wybudowaniu mawiano i hali - o - to już jest warte zainteresowania gdzieś w Meksyku czy Kiribati.

[Marusia]

Hala Ludowa - zwana początkowo Halą Stulecia, była na początku XX wieku (zbudowano ją w 1913 r.) największą na świecie kopułą (65 m rozpiętości) a także jednym z pierwszych przykładów wykorzystania żelbetonu w budownictwie. Zatem zgłoszenie nie jest takie znowu od rzeczy, a poza tym może by ją w końcu ktoś odremontował

[Gollum]

Znalezienie się na liście UNESCO nie daje ani grosza. O pieniądze trzeba się troszczyć samemu i dalej się promować. Przekonały się o tym władze Zamościa, które uznały, że po wpisaniu na listę UNESCO przyjdą same i pieniądze i turyści. Pieniądze nie pojawiły się, a turystów zagranicznych coraz mniej, bo zaniedbano promocję.
No, tyle że statuś światowego dziedzictwa ułatwia szukanie pieniędzy.

[yendras]

Jeżeli Hala Stulecia zostanie wpisana na listę UNESCO to będzie tam jednym z niewielu, o ile nie jedynym przykładem architektury modernistycznej.
W ramach ciekawostki dodam, że Max Berg, architekt hali, zamierzał duży nacisk położyć na jej dekorację. Kopuła i pendentywy miały być pokryte freskami, a w oknach miały pojawić się witraże. Projekty plastyczne miał przygotować Oskar Kokoschka, znany ekspresjonista.
Trudno to sobie dziś wyobrazić, gdy wszyscy przyzwyczailiśmy się do surowego betonu.

[breslauer]

Odp: Hala Ludowa do UNESCO

Gollum napisał(a)
Prezydent Wrocławia zgłosił kandydaturę Hali Ludowej do wpisania na listę... Światowego Dziedzictwa Kultury UNESCO. Nie ukrywa, że jest to działanie przede wszystkim promocyjne, aby o Wrocławiu znów było głośno po sromotnej klęsce przy EXPO. I trzeba przyznać, że chwyt jest niezły. Zgłoszenie wrocławskiej starówki, jednej z setek w świecie, nie przyniesie takiego efektu. Ot, kolejne zgłoszenie. Ale zaproponowanie wielkiego gazomierza, jak tuż po wybudowaniu mawiano i hali - o - to już jest warte zainteresowania gdzieś w Meksyku czy Kiribati.

O walorach historycznych Hali Marusia napisała dość dokładnie, więc nie będę się powtarzał. A co do reszty ... Po pierwsze: to nie prezydent zgłasza obiekt do UNESCO, ale Ministerstwo Kultury. Właśnie 1 lutego ma ten wniosek zostać złożony przez Ministra Kultury. Po drugie: prezydent zgłasza wniosek do Ministerstwa; zaś zrobił to nie obecny prezydent, lecz jescze Zdrojewski, więc było to sporo czasu przed werdyktem w sprawie EXPO. Nie mieszaj faktów kolego. Poza tym bardzo jestem ciekaw źródła, z którego zaczerpnąłeś nazwę "gazomierz" - kto i kiedy nazywał tak Halę Stulecia (jak się dawniej nazywała)???
A poza tym, co ma do tego Meksyk czy Kiribati??

Wszystkich zaintersowanych zapraszam do odwiedzenia strony www.halaludowa.prv.pl

[marcopolok]

Gollum napisał(a)
Znalezienie się na liście UNESCO nie daje ani grosza.

Gollum ci którzy zajmują się Kopalnią Soli w Wieliczce chyba by się z tobą nie zgodzili



--------------------
kwalifikowany turysta

[Marusia]

Gollum napisał(a)
Znalezienie się na liście UNESCO nie daje ani grosza. O pieniądze trzeba się troszczyć samemu i dalej się promować. Przekonały się o tym władze Zamościa, które uznały, że po wpisaniu na listę UNESCO przyjdą same i pieniądze i turyści. Pieniądze nie pojawiły się, a turystów zagranicznych coraz mniej, bo zaniedbano promocję.
No, tyle że statuś światowego dziedzictwa ułatwia szukanie pieniędzy.

Atak, atak, atak. Znowu. Brak chęci do znalezienia sensu w cudzych postach?
Pisząc "może by ją w końcu ktoś odremontował" miałam na myśli, że z okazji takiego wpisu miasto może by się pokusiło na taki wydatek, ale Ty, nie wiedzieć czemu, potraktowałeś mnie jako osobnika o postawie roszczeniowej...

Skoro już zacząłeś temat o Hali, to go teraz nie zmieniaj, sama jestem ciekawa, skąd ten gazomierz się wziął? We Wrocu nigdy takiego określenia nie słyszałam. Po za tym, Hala ma jeszcze do tego bardzo ciekawy teren przyległy, piękną pergolę (zwłaszcza jesienią, jak liście obrastające arkady nabierają wszystkich kolorów tęczy).

[kiszot]

Odp: Odp: Hala Ludowa do UNESCO

breslauer napisał(a)


Poza tym bardzo jestem ciekaw źródła, z którego zaczerpnąłeś nazwę "gazomierz" - kto i kiedy nazywał tak Halę Stulecia (jak się dawniej nazywała)???


Wszystkich zaintersowanych zapraszam do odwiedzenia strony www.halaludowa.prv.pl

Właśnie z tej strony można przeczytać o "gazomierzu".Tak właśnie nazwał tę halę radny Gruhl,na posiedzeniu rady miejskiej z 1911 roku.

[Marusia]

Odp: Odp: Odp: Hala Ludowa do UNESCO

kiszot napisał(a)


Właśnie z tej strony można przeczytać o "gazomierzu".Tak właśnie nazwał tę halę radny Gruhl,na posiedzeniu rady miejskiej z 1911 roku.

Może niedokładnie przeczytałam, bo nie zauważyłam. W każdym razie opis bardzo ciekawy i wyczerpujący, polecam

[Tumry]

Temat Hali Ludowej uzmysłowił mi po raz kolejny, jak mało znam OJCZYZNĘ! Łeb siwieje, a ja nie doliczę się nawet 10 większych miast. Znam Trójmiasto i Poznań. Przez rok jeździłem do Bydgoskiego FOTONU na poważny kurs instruktorów fotografii i filmu. Po kilka dni w Krakowie i Olsztynie ale dalej już tylko urokliwe znajomości wakacyjne: Olsztynek, Szczytno i Mrągowo, Piła i Wałcz, Tuchola i Chojnice, Nowy Targ i Zakopiec, Bielsko B. (browar) Grybów (browar), Żywiec (browar) (przez jakiś czas woziłem Tarpanem po 50 MPS-ów (po 25 but. o,5 litra) "Żywca" do Warszawy.
Bardzo liczę na nadrobienie zaległości dzięki kolejnym giełdom. Niby żonę mam tolerancyjną ale zaborczą. Zobaczymy - moje chęci już są.
P.S. Kiedy kolej na Wrocław?

[żąleną]

Z forum nadrobisz.

Hala Ludowa z przyległościami robi wrażenie. Dobry architekt potrafi zaprojektować nie tylko budynek, ale również przestrzeń wokół niego. Najbardziej podobały mi się arkady obrośnięte pnączami i stawik tuż przy nich.

A Halę rzeczywiście warto by trochę podreperować.

[Gollum]

Odp: Odp: Hala Ludowa do UNESCO

breslauer napisał(a)


O walorach historycznych Hali Marusia napisała dość dokładnie, więc nie będę się powtarzał. A co do reszty ... Po pierwsze: to nie prezydent zgłasza obiekt do UNESCO, ale Ministerstwo Kultury. Właśnie 1 lutego ma ten wniosek zostać złożony przez Ministra Kultury. Po drugie: prezydent zgłasza wniosek do Ministerstwa; zaś zrobił to nie obecny prezydent, lecz jescze Zdrojewski, więc było to sporo czasu przed werdyktem w sprawie EXPO. Nie mieszaj faktów kolego. Poza tym bardzo jestem ciekaw źródła, z którego zaczerpnąłeś nazwę "gazomierz" - kto i kiedy nazywał tak Halę Stulecia (jak się dawniej nazywała)???
A poza tym, co ma do tego Meksyk czy Kiribati??

Wszystkich zaintersowanych zapraszam do odwiedzenia strony www.halaludowa.prv.pl

Gazomierzem nazwał halę wrocławski, a raczej braslauski radny Gruhl, tuż po jej wybudowaniu.Radny Bujakowsky nazwał ją łagodniej, budynkiem za dużym i o strasznej formie. On tez protestował przeciwko robieniu z Breslau królika doświadczalnego dla nowych, dziwnych projektów.
A Meksyk czy Kiribati mają do tego to, że dowiedzą się o istnieniu Wrocławia, skoro jego władze tak bardzo tego chcą.

[Gollum]

Marusia napisał(a)


Atak, atak, atak. Znowu. Brak chęci do znalezienia sensu w cudzych postach?
Pisząc "może by ją w końcu ktoś odremontował" miałam na myśli, że z okazji takiego wpisu miasto może by się pokusiło na taki wydatek, ale Ty, nie wiedzieć czemu, potraktowałeś mnie jako osobnika o postawie roszczeniowej...

Skoro już zacząłeś temat o Hali, to go teraz nie zmieniaj, sama jestem ciekawa, skąd ten gazomierz się wziął? We Wrocu nigdy takiego określenia nie słyszałam. Po za tym, Hala ma jeszcze do tego bardzo ciekawy teren przyległy, piękną pergolę (zwłaszcza jesienią, jak liście obrastające arkady nabierają wszystkich kolorów tęczy).

Dobra, juz więcej nie będę. Co zacytuję Marusię, to jestem przez nią posądzony o atak. Nie chcę podzielić losu jednego z forumowiczów, więc chyba przestanę odpowiedać na jej posty

[breslauer]

Odp: Odp: Odp: Hala Ludowa do UNESCO

kiszot napisał(a)


Właśnie z tej strony można przeczytać o "gazomierzu".Tak właśnie nazwał tę halę radny Gruhl,na posiedzeniu rady miejskiej z 1911 roku.

Faktycznie, nie doczytałem dokładnie
Ale mimo wszystko podejrzewam, że określenie to nie jest dokładnie przetłumaczone. Nie znam oryginału, ale sądzę, że raczej odpowiednim słowem tutaj powinno być "zbiornik gazu, a nie "gazomierz". Mnie gazomierz kojarzy się jedynie z małą skrzynką wiszącą w mieszkaniu, z której inkasent odczytuje zużycie gazu. Natomiast w przedwojennym Wrocławiu (i długo jeszcze po wojnie) charakterystycznym elementem pejzażu miasta były zbiorniki gazu XIX-wiecznych gazowni (przy ul. Trzebnickiej czy na Tarnogaju, a nawet - przed 1910 - w miejscu, gdzie dziś wznosi się Urząd Wojewódzki). Zbiorniki te miały właśnie taki beczkowaty kształt i były dość masywne. Być może właśnie o to chodziło radnemu A.D. 1911 ...

[breslauer]

Odp: Odp: Odp: Hala Ludowa do UNESCO

Gollum napisał(a)

Gazomierzem nazwał halę wrocławski, a raczej braslauski radny Gruhl, tuż po jej wybudowaniu.Radny Bujakowsky nazwał ją łagodniej, budynkiem za dużym i o strasznej formie. On tez protestował przeciwko robieniu z Breslau królika doświadczalnego dla nowych, dziwnych projektów.
A Meksyk czy Kiribati mają do tego to, że dowiedzą się o istnieniu Wrocławia, skoro jego władze tak bardzo tego chcą.

Co do gazomierza już się wypowiedziałem ...
Ironią losu jest to, że te "nowe, dziwne projekty" są dzisiaj jednymi z cenniejszych budowli miasta, jak wspomniana już Hala Ludowa, budynek Banku Zachodniego w Rynku, czy choćby dawny Dom Towarowy "Wertheim" (dzisiejsza "Renoma").
W Meksyku bardzo dobrze wiedzą o istnieniu Wrocławia, z tego względu, że Meksyk również startował do EXPO. Zresztą ... w meksykańskiej gazecie "El Sol de Mexico" ukazały się obszerne artykuły o Wrocławiu i jego historii.
A jeśli w Kiribati usłyszą o Wrocławiu i Dolnym Śląsku (zwłaszcza o naszych szacownych uzdrowiskach) i z tego powodu przyjedzie tu kilku turystów, to tylko się cieszyć z tego powodu