Ogłoszenie

Collapse

Orgniazujesz ODPŁATNĄ ciekawą piwną imprezę? Sprawdź zasady zamieszczania informacji komercyjnych.

Cieszy nas każda ciekawa inicjatywa piwna w kraju. W BrowarBizie doceniamy takie działania w szczególności.

Nasz serwis funkcjonuje nieodpłatnie dla Użytkowników wykorzystujących go do celów niekomercyjnych. Zamieszczanie wszelkich informacji w celach komercyjnych* - jest dozwolone wyłącznie po uprzednim uzgodnieniu tych spraw z właścicielem strony.

Zastrzegliśmy sobie to w regulaminie:

który wymaga akceptacji podczas rejestracji w serwisie.

* informacja komercyjna = informacja pozostająca w związku z prowadzoną działalnością lub zamieszczana na prośbę osób prowadzących tę działalność (nie jest to definicja sztywna)

Dla organizatorów ciekawych imprez piwnych dostępnych dla gości odpłatnie oferujemy dwa warianty współpracy:
  • Patronat medialny BrowarBizu - nieodpłatna, wzajemna forma promocji Imprezy w BrowarBizie (bannery, mailing, dedykowany wątek, itp.) i BrowarBizu na Imprezie (na materiałach promocyjnych Imprezy i na miejscu).
  • Współpraca reklamowa na zasadach komercyjnych.
    Np. dla kiełkujących projektów możliwość prowadzenia dedykowanego wątku to koszt 70 zł brutto rocznie, czyli wystarczy stać się tzw. PremiumUżytkownikiem BrowarBizu. Inne formy reklamy - w Kurierze Piwnym (biuletyn emailowy), bannery w BrowarBizie itp. są także dostępne.


Prezentacja komercyjnej oferty i wypowiadania się w imieniu tego rodzaju przedsięwzięcia na naszym Forum wymaga nawiązania oficjalnej współpracy w którymś z ww. wariantów.

BrowarBiz szerzy wiedzę piwną i dociera do tysięcy osób zainteresowanych tematem piwnym w sposób szczególny. Ponosimy duże koszty jego funkcjonowania i liczymy w tym wypadku na zrozumienie i wzajemność.

W razie pytań prosimy pisać na imprezy@browar.biz lub dzwonić pod nr
77 542 12 12 (wewn. #2 BrowarBiz) w godzinach 9:00-16:00.

Dziękujemy za uwagę.
Art & Maggyk
See more
See less

Sobota 28 czerwca 2003, do Falenicy rowerkiem na Zwierza w bączkach

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • żąleną
    Sojowe Oddziały Bojowe
    • 01-2002
    • 13239

    Sobota 28 czerwca 2003, do Falenicy rowerkiem na Zwierza w bączkach

    Knajpa nazywa się Kuźnia.

    Mój rower nazywa sie Romet Meteor. Chętnie zapozna się z rowerami (pod)warszawskich forumowiczów i w tym celu proponuje wybrać się do w/w Kuźni w tę sobotę.

    Chętni?

    Last edited by żąleną; 24-06-2003, 19:55.
  • witkowskiartur
    Senior
    • 03-2003
    • 561

    #2
    Jako wynalazca tegoż zacnego przybytku, mogę stawić się na miejscu, ale niena długo, ze względu na imieniny Piotra i Pawła, na których należy stawić się w stanie umytym i trzeźwym.

    KONIEC BROWARÓW WARSZAWSKICH.PONAD 150 LAT TRADYCJI DIABLI WZIĘLI

    Comment

    • witkowskiartur
      Senior
      • 03-2003
      • 561

      #3
      A i zapomniałem zapytać, o której godzince mogliby dojechać wszyscy zainteresowani?
      Ja z doświadczenia proponuje coś koło południa (12.00), kiedy kończy się powoli ruch na targu.

      KONIEC BROWARÓW WARSZAWSKICH.PONAD 150 LAT TRADYCJI DIABLI WZIĘLI

      Comment

      • żąleną
        Sojowe Oddziały Bojowe
        • 01-2002
        • 13239

        #4
        witkowskiartur napisał(a)
        Ja z doświadczenia proponuje coś koło południa (12.00), kiedy kończy się powoli ruch na targu.
        Co prawda w piątek jest impreza forumowa, ale niech będzie. Szybciej wytrzeźwieję.

        Zatem póki co jest nas 3: oprócz nas jedzie jeszcze mój kumpel.

        Comment

        • slavoy
          Senior
          • 10-2001
          • 5052

          #5
          O ile kondycha po piątkowym spotkaniu pozwoli, Slavoy również stawi się ze swoim bicyklem.
          Dick Laurent is dead.

          Comment

          • witkowskiartur
            Senior
            • 03-2003
            • 561

            #6
            Można powiedzieć, że czterech. Okazało się, że będę trochę wczesniej koło 10, bo jedziemy z kumplem kupić ruską pompę na targu.

            KONIEC BROWARÓW WARSZAWSKICH.PONAD 150 LAT TRADYCJI DIABLI WZIĘLI

            Comment

            • Małażonka
              Senior
              • 03-2003
              • 4602

              #7
              Byście przywieźli jednego malutkiego bączusia dla mnie (tylko ze śliczną etykietką), będę bardzo wdzięczna.

              Comment

              • żąleną
                Sojowe Oddziały Bojowe
                • 01-2002
                • 13239

                #8
                slavoy napisał(a)
                O ile kondycha po piątkowym spotkaniu pozwoli, Slavoy również stawi się ze swoim bicyklem.
                Jestem umówiony z Zyźkiem o 10 na pętli autobusowej na Torwarze. Oczywiście i tak powiem ci o tym w piątek na spotkaniu, jednak lepiej, żebyś miał to na piśmie.

                Comment

                • witkowskiartur
                  Senior
                  • 03-2003
                  • 561

                  #9
                  Zatem na miejscu pojawicie sie gdzieś koło 11. Będziemy czekać z Maćkiem na miejscu.
                  Lokal nie jest duzy, jakś się znajdziemy. A i jeszcze jedno Zwierzyniec nie jest w bączkach (takich jak np zdrojowe), ale w butelkach przypominających niemieckie granaty na trzonku (z II wojny)

                  KONIEC BROWARÓW WARSZAWSKICH.PONAD 150 LAT TRADYCJI DIABLI WZIĘLI

                  Comment

                  • Małażonka
                    Senior
                    • 03-2003
                    • 4602

                    #10
                    Granata też chcę - pamiętajcie o mnie!

                    Comment

                    • slavoy
                      Senior
                      • 10-2001
                      • 5052

                      #11
                      witkowskiartur napisał(a)
                      Zwierzyniec nie jest w bączkach (takich jak np zdrojowe), ale w butelkach przypominających niemieckie granaty na trzonku (z II wojny)
                      Znamy, znamy te granaty. W Białej Podlaskiej w tym roku niejedna taka buteleczka została wygulgulowana
                      Dick Laurent is dead.

                      Comment

                      • żąleną
                        Sojowe Oddziały Bojowe
                        • 01-2002
                        • 13239

                        #12
                        witkowskiartur napisał(a)
                        Zatem na miejscu pojawicie sie gdzieś koło 11.
                        Mała poprawka: przyjedziemy jednak o 12, a jeśli wśród nas nie będzie Slavoya, zrobimy mu forumowy lincz, bo to pod jego wpływem ta obsuwka.

                        Ale zjawimy się na pewno. Również Pułaś się deklarował, że przytelepie się pociągiem.

                        Comment

                        • żąleną
                          Sojowe Oddziały Bojowe
                          • 01-2002
                          • 13239

                          #13
                          Żyję.

                          Comment

                          • Marusia
                            Senior
                            • 02-2001
                            • 20211

                            #14
                            żąleną napisał(a)
                            Żyję.
                            Sądząc po ciszy w eterze, to tylko Ty przeżyłeś
                            www.warsztatpiwowarski.pl
                            www.festiwaldobregopiwa.pl

                            www.wrowar.com.pl



                            Comment

                            • slavoy
                              Senior
                              • 10-2001
                              • 5052

                              #15
                              żąleną napisał(a)
                              Mała poprawka: przyjedziemy jednak o 12, a jeśli wśród nas nie będzie Slavoya, zrobimy mu forumowy lincz, bo to pod jego wpływem ta obsuwka.
                              taaaaak wszyyystko przez tego Slavoya. Tylko że Slavoy dojechał na Torwar o 10:30, dwie minuty po tym jak kolega Żąleną zadzwonił że zaspał i właśnie wyjeżdża
                              ]żąleną napisał(a)
                              Żyję
                              No nie byłem pewien czy żywy dojedziesz.
                              Dla niewtajemniczonych: Kolega wlał w siebie 13 granatów Zwierzyńca, po czym zepsuł jedyny obecny w jego pojeździe hamulec. Musiało mu się fajnie jachać

                              Impreza była udana. Zwierzyniec zakączany małosolniakami i kiszoną młodą kapustą TO JEST TO! A że nie wspomnę o przedniej swojskiej kiełbasie.
                              Pyszny Zwierzyniec pysznym Zwierzyńcem, ale Belfast to ma działanie rewelacyjne, ale po kolei.
                              Roztaliśmy się Żą na moście Siekierkowskim (czy jak on się tam nazywa. Ten nowy, co go na żadnej mapie nie ma.). Jadę sobie w kierunku Służewca i zaczynam czuć, że moja d... ma już serdecznie dość, nogi też już doskwierają trochę. Dojeżdżam do stacji metra Wilanowska i stwierdzam że już dalej nie dam rady. Out. Wsadzam rower w metro, póżniej w WKD i do chaty. Patrzę na zegar - 21:00, na 21:20 na WKD w śródmieściu nie zdążę, a czekać na dworcu godzinę nie za bardzo mi się uśmiecha. Jakież było moje zdziwienie, gdy spostrzegłem iż stoję obok knajpy (przy starej pętli trolejbusowej). Trza było wejść! Co prawda towarzystwo w środku puszczało z szafy grającej hity w klimatach Stachursky'ego i inne bingo-bongo, ale w ogródku można sobie było spokojnie przyklapnąć. Wzięłem Belfasta (5zł), usiadłem... łyk... drugi... piąty... ...czuję że ból tyłka wytrzęsionego na ultraniewygodnym siodełku odchodzi w niepamięć, a w nogi wstępuje nowa siła. Za niecałą godzinę wukadka będzie na stacji Warszawa Raków. Dam radę? Chyba Tak!
                              Na Rakowie byłem po niecałych dwudziestu minutach. Ale co? Będę stał czekał? Przejadę się dalej! Ognia!
                              Dolegliwości niestety powróciły cztery stacje dalej. W pobliżu nie było knajpy... Po parunastu minutach wsiadłem do rzeczonej WuKaDki....
                              Dick Laurent is dead.

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X
                              😀
                              🥰
                              🤢
                              😎
                              😡
                              👍
                              👎