Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Huyghe, Delirium Nocturnum

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Małażonka
    Senior
    • 03-2003
    • 4602

    Huyghe, Delirium Nocturnum

    Wyszukiwarka znalazła tylko Delirium tremens, a uważam, że Delirium nocturnum zasłużyło sobie na oddzielny temat.

    Browar: Brasserie Huyghe, Melle
    Piwo: Delirium nocturnum (zaw. ekstraktu: nie podano; obj. alkoholu: 9,0%)

    Butelka podobnie jak u D. tremens 0,33 l., imitująca kamionkę. Etykieta granatowa, z dużym różowym słoniem na błękitno-żółtym tle. Na górze, podobnie jak u Delirium tremens najeb…. ptaszki. Zamiast krawatki granatowe sreberko z nawalonym różowym słoniem i napisem Delirium.
    Według Nas (mnie i Irona) Delirium nocturnum to lepszy brat Delirium tremens, o brązowo-wiśniowej, ciemnej barwie i lekko kremowej pianie. Zapach słodowo-kwaskowy z bardzo delikatną kwiatową nutą. Smak zdecydowany, słodowo-goryczkowy, lekko rozgrzewający (ale bez irytującej nuty alkoholowej), z długim posmakiem. Bardzo przyjemne piwko, godne polecenia!

  • grzech
    Senior
    • 04-2001
    • 4592

    #2
    Nabyłem je na Polnej. Wypiłem wczoraj. Piękna ciemnowiśniowa barwa. Piana niestety była mało imponująca. Dobre nasycenie CO2. Zapach przyjemny owocowy. Smak takoż ciekawy: słodycz, nuty owocowe, goryczka, przyjemne grzanie w gardle. Ogólnie dobre piwo belgijskie, lecz na kolana nie powala.

    Comment

    • Viktor
      Senior
      • 04-2002
      • 617

      #3
      Delirium Nocturnum

      Różowy słonik i ta kamionka , która nie jest kamionką , zachęca do zakupu. Warto posmakować chociaż nie za często ( c> 10 zł ).
      Piękny rubinowo-brązowy kolor , piana beżowa utrzymuje się dość długo jak na piwo mocno-alkoholowe, intensywne gazowanie na całej objętośći, silna goryczka i wyraźny smak alkoholu oraz posmak palonego słodu.

      Comment

      • kloss
        Senior
        • 03-2003
        • 2526

        #4
        Nic dodać,nic ująć.Ciężkie,alkoholowo-winne z owocowo-karmelowymi nutami ale przy tym wyrażnie kwaskowato-słodkawe.

        Comment

        • slavoy
          Senior
          • 10-2001
          • 5052

          #5
          Świetny, świetny, świetny Belg
          Zapach wg mnie ewidentnie malinowy. W smaku dominacja winkowatych nut owocowych popchnięta... eeeee... tego... czymś bardzo dobrym, na co słów mi brakuje
          Pieni się bardzo obficie i drobno, ale niestety szybko piany ubywa.
          R-E-W-E-L-A-C-J-A
          Stawiam na równi obok mojego ulubionego - Gulden Draak . Jednak do najulubieńszego - Stille Nacht , trochę mu brakuje.

          Niestety jest wściekle drogie - ok. 12zł
          Attached Files
          Dick Laurent is dead.

          Comment

          • Shlangbaum
            Senior
            • 03-2005
            • 5828

            #6
            Długo utrzymująca się, drobnopęcherzykowa, kremowa piana. Zapach alkoholowo-porzeczkowy. Smak głęboki. Składowe to: drożdże, owoce leśne, chleb razowy, nutka alkoholu. Bogate piwo. Opakowanie deliryczne, jak mój nastrój dzisiaj. Nagazowanie się nie narzuca.

            Jednym słowem piwo na 5!

            Krakowski Konkurs Piw Domowych !

            Comment

            • rad998
              Member
              • 12-2008
              • 52

              #7
              Mi najbardziej w tym powie podoba się aromat... jest po prostu rewelacyjny - według mnie sporo ciemnych owocowych akcentow - jeżyn, borówek, malin. Piana niezbyt intensywna, po nalaniu szybko opada i pozostawia okrąg na szkle i lekkie wysepki na środku kielicha. Smak jest lekko kwaskowaty malogoryczkowy i dosc owocowy pozostawiający fajny posmak po konsumpcji. Nasycenie odpowiednie. Reasumując jest to piwo baaardzo ale to baaaardzo dobre, jednak butelka imitujaca kamione i w sumie dosc dziwne "ubrana" trzepie nas ostro po kieszeni... piwo w cenie 10-12 zl do pozwolenia sobie raz na jakis czas, ale niestety nie za często.

              Comment

              • Latarnik
                Premium Lamplighter
                • 06-2004
                • 4998

                #8
                Kapslarze skrobcie sreberka na Delirium, czasem trafia się nagroda
                Attached Files
                5410 kapsli z wypitych piw
                874 nowe piwa opisałem na forum (w tym 774 z USA).
                "Beer is proof that God loves us and wants us to be happy."- Benjamin Franklin
                https://sites.google.com/view/latarniknj-galeria/strona-główna
                Freedom is the right to tell people what they do not want to hear– George Orwell
                https://sites.google.com/view/ety-z-...trona-główna

                Comment

                • Kwadri
                  Senior
                  • 10-2009
                  • 1216

                  #9
                  Kolor: Ciemnorubinowy.
                  Piana: Ciemnobeżowa. Choć wysoka to szybko się dziurawi i opada do cienkiego pierścienia. Później znika. Nietrwała jak na belga.
                  Zapach: Ładny, intensywny i bardzo złożony. Na pierwszym planie jeżyny i inne leśne owoce. W tle przyjemna słodowość, odrobina karmelu i delikatna kawa. Po ogrzaniu pojawia się lekko alkoholowa nutka, ale dobrze komponuje się z pozostałymi komponentami.
                  Smak: Początek słodki, owocowy, gładki. Później lekka, palona goryczka, która zostawia również kawowe posmaki i nieco narasta w finiszu. W finiszu również lekka kwaskowość, zapewne od palonych słodów. Dopiero po przełknięciu czuć w gardle rozgrzewającą moc, ale w samym smaku alkohol przyjemnie ukryty.
                  Wysycenie: Średnie, później prawie znikome.
                  Opakowanie: Buteleczka imitująca kamionkę. Etykieta taka jak na fotce slavoya.

                  Bardzo dobre piwo. Polecam odwiedzić ciekawą stronę www.delirium.be
                  www.lkschmielowice.futbolowo.pl

                  Comment

                  • szczawik
                    Senior
                    • 09-2011
                    • 103

                    #10
                    Mój pierwszy Belg. Trochę inny niż myślałem, ale mimo wszystkie świetny.

                    W zasadzie to zgodzę się z opinią Kwadriego, jedyne różnicę jakie moge zauważyć miedzy jego degustacją a swoją to 1) wysycenie - całkiem mocne, jeszcze dobre, ale spodziewałem się czegoś mniejszego 2) aromat - wyraźny zapach alkoholu od samego początku. Nie mniej jednak to szlachetny alkohol, cos jak w koniaku np. Generalnie świetne piwo, smak i aromat owoców zaprawionych alkoholem.

                    Comment

                    • Latarnik
                      Premium Lamplighter
                      • 06-2004
                      • 4998

                      #11
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Latarnik Wyświetlenie odpowiedzi
                      Kapslarze skrobcie sreberka na Delirium, czasem trafia się nagroda
                      Dzis wyreczyla mnie moja zona i odkryla nowosc na Nocturnum
                      Attached Files
                      5410 kapsli z wypitych piw
                      874 nowe piwa opisałem na forum (w tym 774 z USA).
                      "Beer is proof that God loves us and wants us to be happy."- Benjamin Franklin
                      https://sites.google.com/view/latarniknj-galeria/strona-główna
                      Freedom is the right to tell people what they do not want to hear– George Orwell
                      https://sites.google.com/view/ety-z-...trona-główna

                      Comment

                      • Latarnik
                        Premium Lamplighter
                        • 06-2004
                        • 4998

                        #12
                        Huyghe w dalszym ciagu kapsluje Nocturnum tym co im wpadnie w rece.
                        Ten brak dbalosci o szczegoly odbil sie rowniez na piwie, ktore ostatnio mocno obnizylo loty.
                        Ale wciaz sie cenia, 4-pak to obecnie $20.00
                        Attached Files
                        5410 kapsli z wypitych piw
                        874 nowe piwa opisałem na forum (w tym 774 z USA).
                        "Beer is proof that God loves us and wants us to be happy."- Benjamin Franklin
                        https://sites.google.com/view/latarniknj-galeria/strona-główna
                        Freedom is the right to tell people what they do not want to hear– George Orwell
                        https://sites.google.com/view/ety-z-...trona-główna

                        Comment

                        • DariuszSawicki
                          Senior
                          • 08-2012
                          • 2868

                          #13
                          Ostatnio jestem pod wrażeniem videoblogów pana Kopyra,dlatego już nie wiem czy szklanka Delirium Tremens to pokal czy szklanka.Co tu dużo pisać:Kopyr to fachowiec,a ja piję Delirium Nocturnum i tym się zajmuję.No,ale jak ocenić szklankę od Huyghe?Słoniki tam są i tyle.Najważniejszy jest smak.Opakowanie jak w musztardzie.Zapach ładny,owocowy,typowy Belg, ale z górnej półki.Piwo ciemne,alkohol 8.5%.Teraz najważniejsze-smak.Wytrawny,nie słodki,alkohol prawie nie wyczuwalny.Jest jednak jakaś kwasowośc i to jest minus tego piwa.A czy jest tu chmiel,no to ja nie wiem.Pewnie jest bo tak jest na etykiecie-dla mnie 3pkt w skali browar.biz.

                          Comment

                          • KajusAnt
                            Senior
                            • 02-2013
                            • 347

                            #14
                            Dodam zdjęcie flaszki 0.75 wraz z... snifterem w słoniki.
                            Attached Files

                            Comment

                            • DariuszSawicki
                              Senior
                              • 08-2012
                              • 2868

                              #15
                              Dawno nie piłem nic z Belgii ( oprócz niebieskiego Chimaya, które piję notorycznie).
                              Skończyło się lato, trzeba zakończyć jasne, pełne i powrócić do porterów i Belgii.
                              Piwo jest słabe.
                              Piana potężna, drobnopęcherzykowa, zostawiła ciekawy osad.
                              W zapachu drożdże, ciemne owoce i tyle. Żadnych wad oczywiście, ale aromat nie jest intensywny.
                              Alkoholu nie czuć i to jedyna zaleta. Smak dużo słabszy niż zapach. Lekka goryczka, słodu zero, trochę winnych niuansów. Są też owoce, ale to wynika z drożdży i jest to znikome w smaku.
                              Piwo z datą do 06.2016 ( konkretnego dnia nie podali na etykiecie)... zdecydowanie nie polecam.
                              U mnie w Ełku kosztuje 13 zł za 0,33 zł Piłem już to piwo wielokrotnie, ale... deklaruję, jeśli dożyję, to przez trzy lata nie wezmę tego do ust ( inne słonie jednak sprawdzę).

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X
                              😀
                              🥰
                              🤢
                              😎
                              😡
                              👍
                              👎