browar domowy Tabletki i CarlBerga, "Gorzki Pils" (warka nr 1)

[jerzy]

"Gorzki pils", wbrew swojej nazwie, w smaku wcale nie ma dominującej goryczy, tylko... silny posmak owocowy. Taki przede wszystkim malinowy, trochę truskawkowy, wiśniowy? Nie lubię malin (naprawdę!), ale to piwo smakowało mi BARDZO!
Po wypiciu szklaneczki tego piwa wróciłem do smacznego przecież lanego Lwówka prawie z obrzydzeniem.

Według informacji autora piwo zostało zrobione z gotowca John Bull Pilsner (stąd nazwa).

WIELKIE BRAWA, szczególnie że to pierwsza warka (nb. warka nr 2 - pszeniczne - też się autorom udała wyśmienicie)!

[Marusia]

Tak, piwa z gotowca w wykonaniu powyższego browaru domowego charakteryzują się kompletnym brakiem gotowcowego posmaku. Bardzo dobre piwko, cieszę się, że w końcu we Wrocku ktoś zaczął warzyć, bo ja to się jakoś zbieram i zebrać nie mogę

[slado]

Odp: browar domowy Tabletki i CarlBerga, "Gorzki Pils" (warka nr 1)

jerzy napisał(a)

--ciach--
(nb. warka nr 2 - pszeniczne - też się autorom udała wyśmienicie)!

Po skosztowaniu tego przeniczniaka (warka nr.2) wstyd mi się zrobiło na myśl o moich nędznych wyrobach. Rewelacyjne piwo! Po remoncie przyjdzie kolej właśnie na przeniczne.

[jerzy]

Odp: Odp: browar domowy Tabletki i CarlBerga, "Gorzki Pils" (warka nr 1)

slado napisał(a)
Po remoncie przyjdzie kolej właśnie na przeniczne.

FCJP Przeniczne to można uważyć...

[slado]

Ano, chyba się nie da
Za pszeniczne !

[breslauer]

Piwko bardzo zacne. Charakterystyczną cechą tego piwa jest lekki malinowy posmak na początku, przechodzący w jakże miłą goryczkę.
Duże brawa za udaną pierwszą warkę !!!

[Pepek]

I mnie przypadła wielka przyjemność spróbowania szklaneczki tegoż pysznego piwa. Rewelacyjna goryczka z leciutką malinową nutą. Ładna, drobniutka piana. Kolor pod płomień świecy - rubinowy. Ach te ekstremalne warunki przy spożyciu
Tabletko i CarlBergu - wielkie dzięki i wielkie gratulkacje !

[CarlBerg]

Kochani, fajnie jest warzyć piwo - ale dzielić się nim z przyjaciółmi to czysta przyjemność !

Podczas zimy i wiosny będzie zapewne wiele okazji do wysłuchania Waszych cennych uwag i spostrzeżeń ( 9 warek leżakuje w piwnicy - następne właśnie się robią ) ..... Dla celów archiwalnych dodam, że degustowaliśmy piwo warzone 26.09.2003, czyli leżakujące 3 miesiące ... 10-15 butelek tego piwa zamierzamy przetrzymać w piwniczce do czerwca.

Pozdrawiamy