Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Z braku piwa domowego

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Ka_Dar
    Senior
    • 03-2003
    • 248

    Z braku piwa domowego

    Znajomy znalazł na strychu u dziadka.
    Z braku piwa domowego (piw przemysłowych też było jak na lekarstwo), amatorzy piwa byli zmuszeni pijać takie napoje.
    Attached Files
  • Krzysiu
    Krzysiu
    • 02-2001
    • 14936

    #2
    Pamiętam to !!! Z czasem przekształciło się w Podpiwek Kujawski.

    Swoją drogą wygląda to jak paczka Sportów, którą dawno temu znalazłem na strychu po kilkunastu latach leżenia

    Comment

    • breslauer
      Senior
      • 05-2002
      • 2690

      #3
      Proponuję to zaliczyć jako kolejny eksponat do muzeum browar.biz

      Comment

      • Ka_Dar
        Senior
        • 03-2003
        • 248

        #4
        Krzysiu napisał(a)
        (...) Swoją drogą wygląda to jak paczka Sportów, którą dawno temu znalazłem na strychu po kilkunastu latach leżenia
        Po wykonaniu zewnętrznych oględzin, w środku raczej nie ma papierosów.
        Korci mnie żeby sprawdzić zawartość. Ciekawe czy nadaje się jeszcze do eksperymentu kulinarnego?
        breslauer napisał(a)
        Proponuję to zaliczyć jako kolejny eksponat do muzeum browar.biz
        Ale istnieje obawa, że zostanie zniszczony eksponat muzealny.

        Comment

        • Krzysiu
          Krzysiu
          • 02-2001
          • 14936

          #5
          Eksponat muzealny nalezy poddac naukowej obróbce w celu uzyskania maksimum wiadomości o nim. W tym celu należy ostrożnie otworzyć opakowanie i wypatroszyć je z zawartości. Następnie opakowanie napełnić trocinami o konsystencji podobnej do zawartości i zakleić w sposób nie pozostawiający śladów.
          Zawartośc należy zagotować w 10 litrach wody z dodatkiem 1,2 kg ektraktu słodowego jasnego niekonserwowanego 80%, a po schłodzeniu zadać drożdżami piwowarskimi. Po kilku dniach zlać do fermetacji cichej, a po kolejnych 7 dniach zabutelkować z dodatkiem niewielkiej ilosci ekstraktu celem wytworzenia dwutlenku węgla w butelkach. Po jakimś miesiacu leżakowania spróbować i zamieścić opis wrażeń w tym temacie.

          Comment

          • grzech
            Senior
            • 04-2001
            • 4592

            #6
            To się chyba nazywa archeologia eksperymentalna.

            Comment

            • Cordel
              Senior
              • 09-2001
              • 1087

              #7
              To prawie tak, jakby porozmawiać sobie z mumią o dzisiejszym stanie medycyny...
              "Mam powody
              Powstrzymywać się od wody.
              Od wody mnie w brzuchu kole:
              Pijam tylko alkohole."
              Jan Lemański

              Comment

              • Pepek
                Senior
                • 04-2003
                • 1499

                #8
                grzech napisał(a)
                To się chyba nazywa archeologia eksperymentalna.
                Ja bym raczej użył przymiotnika doświadczalna

                Comment

                Przetwarzanie...
                X
                😀
                🥰
                🤢
                😎
                😡
                👍
                👎