Erdinger, Champ

[grzech]

Ostatnio dostałem w W-wie na Grójeckiej Erdinger Champ. Jasne , pszeniczne,dojrzewające w butelce, bez smaku jak w.w.

[Cezar]

Dla formalności dokonałem degustacji także i Champa.

Tak samo nijakie.

[slavoy]

Zakupiłem wczoraj wszystkie trzy (wcześniej nie sprawdziłem opinii w Browarze . Przynajmniej będą nowe kapsle). Narazie spróbowałem tylko Champa - faktycznie nie jest adekwatne do swojej ceny. Jedna tylko rzecz wbiła mnie w ziemię - Champ ma odkręcany kapsel, którego nie mogłem otworzyć ani ręcznie, ani przez koszulkę - dopiero przez ręcznik się udało. Gdy zabrałem się do przelewania do kufla, wyczułem dziwne zagłebienie w kształcie gwiazdki w dnie butelki. Zaiteresowany zaczęłem szukać wyjaśnienia na etykiecie... Oto co się okazało: owe zagłebienie to nic innego jak tylko otwieracz jednej butelki o drugą przez wsadzenie i przekręcenie w nim kapsla! Rewelacyjny pomysł!

[ART]

to zachęta do kupowania minimum dwóch sztuk jednocześnie

[Marusia]

Tia, ocenialim zbiorowo to denko na schodkach na wyspie Słodowej w czasie jednego ze "zjazdów" FORUM

[pjenknik]

Erdinger Champ.
Prawda to bez rewelacji, taki Lech lub Tychy piw pszenicznych.
Stawiam 3. Chociaż moje miało śliczny ciemnozłoty, mętny kolor.

[Piwofil]

Piłem wczoraj Champa i troszkę mnie zawiodło w porównaniu z poprzednim piwem z mojej skrzynki pełnej niespodzianek. Smak rzeczywiście nijaki, ale piankę miało drobniutką, mocną i długo trzymała, ogólnie do wypicia, zwłaszcza jak ma się je za darmo

[Czapayew]

Erdinger Champ

Nie przelewałem do kufelka - spożyłem z butelki (odbywszy wcześniej morderczą walkę z ponoć odkręcanym kapslem). Piwko nijak w smaku nie przypominało weissbiera (którym ponoć było). Nijakie, nie stwierdzono ani drożdżowego posmaku, ani gorzyczki. Przeleciało przez przełyk nie pozostawiając żadnego wspomnienia. Konkluzja: słabiuchno, słabiuchno. Trója.

[iommi]

Champa złapałem dzisiaj w żorskim Auchan. Kupiłem cztery buteleczki 0,33 l - zachęciła cena (2,29 zł za sztukę). Tanio, a to dlatego, że data przydatności do spożycia to... grudzień 2003.
Nie powiem, że po opróżnieniu pierwszej flaszy odleciałem z zachwytu. Całkowicie spłaszczony smak, mało charakterystyczny. Gdzie mu tam do Franciszka, albo Paulanera... Ogólnie jednak da się Erdinger wypić (szczególnie za taką cenę), ale kiedy spożyję ostatnią buteleczkę pewno o nim zapomnę...

[kishar]

Ja wczoraj piłem Erdingera Champa,co mozna powiedziec o nim oprócz tego co wyzej napisane?
smakowal przecietnie,za malo kwaskowaty, ciezko nieraz bylo wyczuc ze to pszeniczniak przedewszystkim jak go porownam z pitym niedawno Franciszkanerem z beczki.
zapach tez taki sobie
kolor niby charakterystyczny ale dla mnie za malo metny
nasycenie w porzadku
mam problem jak ocenic?
dam 3,7

[Cocobango]

Erdringer Champ / Privatbrauerei Erdringer Weissbrau

Erdringer Champ - piwo pszeniczne na drożdzach.

alk.4,7% eks.11,2% 0,33l cena: 4,99zł

Piana gęsta, drobna, lekko kremowa, nie najtrwalsza - nie pozostawia nawet koronki. Widać że jest gazowane ale trudno powiedzieć coś na ten temat ze względu na mętność piwa wywołaną drożdzami. Zapach niezbyt intensywny, typowy jak dla jasnego piwka. Barwa jasnego miodu, mętne. Smak swoisty z delikatną wręcz nutką chmielu, brak kwaśnego posmaku i goryczki. Łatwo wchodzi. Opakowanie: proste, ładne i funkcjonalne na 5+. Kapsel typu "twist off", w dnie butelki okrągły, wklęsły, otwór ułatwiający otkręcanie kapsla jeśli kupi się co najmniej 2 piwa.

https://www.erdringer.com

[Cocobango]

Podałem zły link ale już się poprawiam.

https://www.erdinger.com

[Twilight_Alehouse]

Niby pszeniczne, a jednak jakoś tak dziwnie... Mało smaczków pszenicznych, mało odpowiedniego zapachu, smak strasznie wodnisty. Zdecydowanie wolę jednak klasyczne Hefe-Weissbiery.

[jarek72]

Dzisiaj zakupione w Auchan Sosnowiec 0,33 za 2 zł. Data przydatności 10-2004. Fajna butelka z otwieraczem (odkręcaczem) w denku.

[Javox]

Butelka 0,33 ale zwrotna. Zwykła, kapsel tradycyjny.

Piana - większa na początku, na dłużej obwódka.
Barwa - mętny żółty.
Aromat - lekka cytryna, słód.
Gaz - średni.
Smak - lekko słodkawe, śladowa kwaśność, mini goryczka.
Grafika - może się podobać.

Pić mi się chciało więc nie było źle. Piwo bez szału ale szybko zniknęło z kufla.