Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Ginga Kogen Beer, Stout

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Andi
    Senior
    • 07-2001
    • 1915

    Ginga Kogen Beer, Stout

    Butela tradycyjna 0,33 lit.
    Ginga Kogen Beer 5,2 % Alk.
    Piana obfita i dosc trwala ciemna.
    Kolor ciemno brazowy prawie czarny klarowny.
    Smak bardzo mocna goryczkaprawie gorzkawy smak.
    przyjemna aroma ale trudna do okreslenia-Powiedzialbym smakuje jak Porter
    Attached Files
    Kolekcja i wymiana kapsli piwnych

    http://www.andreas-kronkorken.de
  • becik
    Senior
    • 07-2002
    • 14999

    #2
    butelka i etykieta identyczna jak i ta Andiego, piana ciemnobeżowa, trwała, utrzymuje sie bardzo dugo i to na kilka centymetrów, kolor bardzo ciemny, nieprzejrzysty, widać wiśniowe nutki, zapach mocno palonego słodu, lekko słodkawy, w smaku "ostre", gorzkie ale bez specjalnych rewelacji, dla mnie przyzwoity stout na 3+
    zakupione w Blue City, W-wa, cena 10.99zł
    Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

    Comment

    • kloss
      Senior
      • 03-2003
      • 2526

      #3
      Co do smaku to się nie wypowiadam bo po prostu wypiłem to piwo wśród paru innych i nie zaprzątałem sobie głowy zapamiętywaniem smaku natomiast niestety mam uzasadnione podejrzenia,że to piwo sprzedawane jako japońskie jest w istocie produkowane na licencji dla hamburgskiego dystrybutora piw "Haus der 131 Biere" i stamtąd trafiło do Polski.

      Comment

      • becik
        Senior
        • 07-2002
        • 14999

        #4
        jesli produkowane licencji to przez jaki browar?
        dla Haus cos tam piwa produkuje cała masa browarów na całym świecie m.in omawiany przeze mnie porter z USA, gdzie obok nazwy dystrybutora była również podana nazwa wytwórcy czyli browaru w USA. zresztą - cena, nie wiem na jakiej licencji to piwo miałoby byc robione i przez kogo w Niemczech ale jego cena wtedy byłaby mniejsza conajmniej o połowę.
        Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

        Comment

        • MLT
          Senior
          • 12-2003
          • 1045

          #5
          Kupiłem to piwo w Blue city. Smakowało nie powiem, ale tez mam wątpliwości czy to piwo jest warzone w Japonii. Bo jeżeli tak to dlaczego nic na ten temat nie jest napisane? Wyczytać że jest to piwo japońskie można na stronie http://www.haus-der-131-biere.de A cena? Cena to rzecz względna. Piwo I love You warzone w Niemczech dla Haus der 131 biere kosztuje 8,60 (330ml). Więc widać, że różnica cen nie jest duża.

          Comment

          • becik
            Senior
            • 07-2002
            • 14999

            #6
            Na etykiecie jak wół jest napisana japońska nazwa browaru Ginga Kogen.
            Masa japońskich mikrusów nie podaje żadnych informacji o miejscu warzenia, jnazwa browaru jest najczęsciej już użyta w nazwie piwa.
            Browar nikomu nie sprzedał licencji na warzenie tego piwa.
            Maila z zapytaniem w celu rozwiązania wątpliwości możecie skierować na adres podany na dole poniższej strony


            Ginga Kogen Stout jest wytwarzany w dwóch wersjach, na rynek lokalny


            jak również i na eksport, wersja eksportową na rynek europejski włąsnie można dostać w Blue City.

            Wątpliwości napewno rozwieją forumowicze z Niemiec, którzy powinni wiedzieć gdzie w Niemczech piwo jest warzone.

            Nie mam zamiaru więcej przekonywać, kto chce niech myśli, że pije niemieckie piwo warzone na licencji. Ja piłem japońskie.
            Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

            Comment

            • MLT
              Senior
              • 12-2003
              • 1045

              #7
              Nie znam japońskiego więc nie mogłem odczytać napisów na etykiecie. OK, uznaję że piłem piwo warzone w Japonii.

              Comment

              • becik
                Senior
                • 07-2002
                • 14999

                #8
                MLT napisał(a)
                Nie znam japońskiego więc nie mogłem odczytać napisów na etykiecie. OK, uznaję że piłem piwo warzone w Japonii.
                nazwa browaru (będąca również nazwą piwa z dodatkiem stout) była napisana literami łacińskimi co widać na skanie Andiego.
                Ja też japońskiego nie znam
                Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

                Comment

                • MLT
                  Senior
                  • 12-2003
                  • 1045

                  #9
                  becik napisał(a)
                  nazwa browaru (będąca również nazwą piwa z dodatkiem stout) była napisana literami łacińskimi co widać na skanie Andiego.
                  Ja też japońskiego nie znam
                  I wyszło, że jestem gamoniem, który nie zna nawet łacińskich liter. Chodziło mi o to że aby dowiedzieć się, że Ginga Kogen to nazwa browaru to trzeba znać japoński, albo gdzieś to wyczytać

                  Comment

                  Przetwarzanie...
                  X
                  😀
                  🥰
                  🤢
                  😎
                  😡
                  👍
                  👎