Dlaczego taka pianka??

[Chris]

Witam Serdecznie! Zadzwiła mnie wczoraj pewna sytuacja,a mianowicie jakieś 4 dni temu dałem kumplowi na spróbowanie butelke ciemnego piwa (gotowca).Ów kolega przyszedł do mnie po 3 dniach z tym piwem i zaproponował ze napijemy sie go u mnie,wiec powiedziałem OK i szybko zbiegłem do piwnicy po kilka następnych.Przy otwarciu butelek i nalaniu do szklanek okazało sie ze pianka z piwa trzymanego w piwnicy byla znikoma,a jego gęsta i duża (mówił ze trzymał je w pokoju).Wiem że temperatura gra role w nagazowaniu piwa,ale czy wystarczy pare dni w ciepłym miejscu zeby bylo na tyle nagazowane??
Pozdrawiam

[kangurpl]

A kiedy to piwo było robione, bo jeżeli 4 dni temu butelkowałeś to za wcześnie przeniosłeś je do piwnicy. Piwo po butelkowaniu powinno kilka dni stać w temperaturze pokojowej dopiero później przenosimy je do chłodnego miejsca. Twoje piwo za szybko schłodziłeś, drożdze nie zdążyły wytworzyć CO2.

[Chris]

Otóż piwko jest juz półtora miesiąca po fermentacji cichej.A zgodnie z zaleceniami kolegów trzymałem piwko w temperaturze pokojowej ok2-3 dni.Zauważ że piwko które kolega przyniósł bylo z tej samej warki i z tego samego miejsca,a jednak pieknie sie pieniło,tyle ze bylo cieplejsze.I co z tym fantem zrobić??

[Krzysiu]

Nic nie robić. Wypić piwo i nie przejmować się .

[Chris]

He he Wiadomo że najlepsze wyjasnienia są najprostsze!
Pozdrawiam