Plac Nowy 7 (Kazimierz), Nove Namesti (zamknięte)

[m_q]

Mała knajpka w stylu czeskim (muzyka, piwo i dania).

Do jedzenia utopence i wyprażany syr z hranulkami. Do picia (z pipy) Tysquell Urquell (niestety) a z butelki nawet niezły wybór piw czeskich. W tle niezbyt głośne czeskie piosenki.

Miłe miejsce...
MQ

[bahtol]

Umówiliśmy się z E-Prezesem, że zajrzymy tam w najbliższym tygodniu, żeby rozeznać co ciekawego się dzieje. Wczoraj jednak wybrałem się z Nitką w inne miejsce na Kazimierz i niechcąco zahaczyliśmy o tą knajpkę. Okazało się że ma jakąś niesamowitą moc, ponieważ po jakimś czasie opuściliśmy towarzystwo udając się do tej knajpki a dzisiaj okropnie boli mnie głowa ale najprzyjemniejsze jest to co mnie tak sponiewierało. Otóż oprócz Pilsnera Tysquella z kija i kilku czeskich piwek butelkowych (komplet Zlatopramena i Krusovice Cerne i Imperial) jest UWAGA...
LANY PORTER STAROPOLSKI . Zaskoczenie moje nie miało granic, wskutek czego nadal odczuwam ból głowy. Myślę, że knajpka ma szansę stać się stałym punktem LajboCKowego programu.
PS Pan barman-właściciel nalewa piwo po Czesku za co mu chwała.

[slawekkazek]

Lany porter staroplski ???? W naszym mieście ? Hurra !!!

[Piotras]

Wiem że to zbędny komentarz ale wam zazdroszczę ostro.

[nikita_banita]

Kolejny powód do wyprawy do Krakowa, ciekawe co na to budżet . Zorientujcie się proszę, czy na owych kegach jest jakiś kapsloch porterowy, albo etykieta. Jeśli by się udało zdobyć taki eksponat, to ja chętnie bym go nabył drogą wymiany. Z góry wielkie dzięki!

[kiszot]

No to zaczyna się dziać w państwie polskim.Lany Porter w Chorzowie,Szczecinie a teraz w Krakowie.No no

[Shlangbaum]

Lany porter staroplski ???? W naszym mieście ? Hurra !!!

Znaczy się jesteś z Krakowa czy z Zabierzowa

[kiszot]

Znaczy się jesteś z Krakowa czy z Zabierzowa

Widzisz jakąś różnicę?

[ergie]

Widzisz jakąś różnicę?

On tak, ja nie. On tak, bo jest rodowitym Krakusem z dziada pradziada. Ja nie, bo na wsi się chowałem

[Shlangbaum]

Widzisz jakąś różnicę?

On tak, ja nie. On tak, bo jest rodowitym Krakusem z dziada pradziada. Ja nie, bo na wsi się chowałem

W końcu Zabierzów nie jest dzielnicą Krakowa, ale znam z tamtąd wielu ludzi i przynajmniej 1/2 pracuje lub uczy się w Krakowie. Tak samo jeszcze moje Bronowice Wielkie (żeby było śmieszniej koło Zbierzowa) przed wojną były poza Krakowem, a ja urodziłem się już jako Krakus syn i wnuk Krakusa Nie pytałem kolegi złośliwie tylko z ciekawości

[nikita_banita]

A czy ktoś z Forumowiczów Przebywających Obecnie w Krakowie wybrał się jeszcze poza Bartholem na tego lanego Porterka?
Mnie nadal interesuje mocno jakaś etykieta z Kega z porterem, albo kapsloch.

[bahtol]

Idziemy dzisiaj wieczów nieco większą grupą, ale etykiety na kegu ni widziałem, o kapsloch zapytam.

[Shlangbaum]

Troszkę dziwna jest ta knajpa. Z jednej strony mało miejsca jak na lokal na Kazimierzu a z drugiej wcale się nie przepełnia. Jak byłem tam pierwszy raz to poza LajboCKami byli jedynie koledzy barmana, jak byłem drugi raz to poza mną i dziewczyna tylko koledzy barmana. A jak poszedłem trzeci raz to poza mna i moim promotorem jedynie koledzy barmana. Z jednej strony leją ciekawe piwo a z drugiej wydaje sie, że brakuje jakiegoś Żywca lub Tyskiego by więcej klientów przyciągnąć. już wiem, że będę tam czasem przychodził ale boje się, że z powodu tego ostatniego z wymienionych powodów zamkną ten lokal. Nadzieje, w tym że wesprze go czeska diaspora (jeżeli takoważ isnieje ). W każdym razie zdrowie barmana (i jego kolegów)

[e-prezes]

po ostatniej wizycie ZMIANY:
1. lokal zmienił właściciela, nie ma już łysego gostka z bródką i męskich trzpiotków dookoła, teraz młoda, nieszczególnie ponętna, ale miła barmanka. znająca się raczej słabo na piwie. trudno chyba tak już musi być dalej lokal nie zalicza się do lokali trendy, bo ludzi mało;
2. pojawił się nalewak Portera Staropolskiego i to piwo dalej będzie dostępne. aktualnie testowane jest bardziej palone i z alkoholowym bukietem, piana, szybciej opada;
3. dziś mają instalować kega nowego piwa. od barmanki (a nie wiem czy czegoś nie pokręciła) ma to być piwo bursztynowe z krakowskiego browaru obaczymy

[adam16]

po ostatniej wizycie ZMIANY:
1. lokal zmienił właściciela, nie ma już łysego gostka z bródką i męskich trzpiotków dookoła, teraz młoda, nieszczególnie ponętna, ale miła barmanka. znająca się raczej słabo na piwie. trudno chyba tak już musi być dalej lokal nie zalicza się do lokali trendy, bo ludzi mało;
2. pojawił się nalewak Portera Staropolskiego i to piwo dalej będzie dostępne. aktualnie testowane jest bardziej palone i z alkoholowym bukietem, piana, szybciej opada;
3. dziś mają instalować kega nowego piwa. od barmanki (a nie wiem czy czegoś nie pokręciła) ma to być piwo bursztynowe z krakowskiego browaru obaczymy

No to wyedukujcie tą barmankę.