Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

pokój do wynajęcia w Warszawie

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • arcy
    Senior
    • 07-2002
    • 7538

    pokój do wynajęcia w Warszawie

    Mam pytanie do skecji warszawskiej - czy może ktoś z Was, albo Waszych znajomych, miałby do wynajęcia niedrogi pokój dla jednej osoby, dokładniej ujmując przedstawicielki płci pięknej, w dodatku zaprzyjaźnionej ze mną.
  • żąleną
    Sojowe Oddziały Bojowe
    • 01-2002
    • 13239

    #2
    A kawalerka za 600-700 miesięcznie? Nie pamiętam dokładnie ceny, mogę się dopytać przy okazji dopytania się, czy kawalerka stoi jeszcze wolna.

    Comment

    • arcy
      Senior
      • 07-2002
      • 7538

      #3
      Odpada Chodzi tak jak pisałem o coś za maksymalnie 400 zł.

      Comment

      • becik
        Senior
        • 07-2002
        • 14999

        #4
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika arcy
        Odpada Chodzi tak jak pisałem o coś za maksymalnie 400 zł.
        gdzie pisałeś?
        Last edited by becik; 04-04-2005, 20:02.
        Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

        Comment

        • arcy
          Senior
          • 07-2002
          • 7538

          #5
          Faktycznie nie pisałem Wspomniałem za to, że chodzi o pokój. Teraz uściślam - maksymalnie za 400 zł.

          Comment

          • akszeinga
            Senior
            • 03-2005
            • 225

            #6
            Becik ma świetny podpis: "Jeśli chcesz pokoju, szykuj się do wojny"...

            Bo faktycznie trzeba walczyć, żeby za 400 zł coś, a nie pokój wynająć.

            A na ile ten pokój potrzebny?

            Comment

            • zythum
              Kot Makawity
              • 08-2001
              • 8305

              #7
              Za tyle to zapomnij. Rynek wszystko świetnie uregulował, biedni nie mają wstępu do Warszawy Wiem to wstrętna i niska złośliwość ale moze da trochę do myślenia
              To inaczej miało być, przyjaciele,
              To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
              Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
              Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
              Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!

              Rządzący światem samowładnie
              Królowie banków, fabryk, hut
              Tym mocni są, że każdy kradnie
              Bogactwa, które stwarza lud.

              Comment

              • becik
                Senior
                • 07-2002
                • 14999

                #8
                tez Arcy z przykością stwierdzę, że za taka kwotę będzie cholernie ciężko, no chyba, że na Pradze ale to odradzam, 4 lata temu moja znajoma wynajmowała pokój przy babci na Tarchominie (dzielnica z której dojazd do centrum zajmuje ok 1 godz.) za 500 zł - to było 4 lata temu
                Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

                Comment

                • żąleną
                  Sojowe Oddziały Bojowe
                  • 01-2002
                  • 13239

                  #9
                  Nie jest tak źle. Gdyby Arcy się zgłosił dwa miesiącie temu, miałby coś za 400 zł (plus opłaty, ale rozłożone na czworo lokatorów) - pokój w 3-pokojowym 60-cio metrowym mieszkaniu w bloku na Bemowie. Dojazd do centrum - zdecydowanie poniżej godziny.

                  Arcy, powiedz jeszcze od kiedy ten pokój, jutro siądę nad Dominiką, żeby na pewno rozesłała wici.

                  Comment

                  • grzeber
                    Senior
                    • 05-2002
                    • 2866

                    #10
                    Faktycznie najlepiej znaleźć sobie ze 2-3 osoby do kompanii i wspólnie wynająć całe mieszkanie. W tedy nie powinno być problemów ze zmieszczeniem się w kosztach.

                    Mam znajomych którzy właśnie za ok 400 PLN wynajmują mieszkania i wcale nie jest to daleko od centrum, a nawet wręcz przeciwnie - ul. Grzybowska przy Radissonie i ul. Bruna przy SGH.
                    pozdrawiam
                    www.BrowaryMazowsza.pl - kompendium wiedzy o piwowarstwie ziemi mazowieckiej

                    Comment

                    • zythum
                      Kot Makawity
                      • 08-2001
                      • 8305

                      #11
                      Za 400 od osoby i żyją w pfu... komunie
                      To inaczej miało być, przyjaciele,
                      To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
                      Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
                      Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
                      Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!

                      Rządzący światem samowładnie
                      Królowie banków, fabryk, hut
                      Tym mocni są, że każdy kradnie
                      Bogactwa, które stwarza lud.

                      Comment

                      • Hannibal
                        Senior
                        • 03-2004
                        • 1426

                        #12
                        Standardowa cena za wynajem kawalerki to 700, 800 zl. Tak to rynek wyregulowal, bo taki jest stan naszej gospodarki. Jak bysmy nie pier...li tyle glupot, tylko sie wzieli do roboty, tak jak np. Irlandczycy, to wiekszości ludzi byłoby stać na takie mieszkanie.
                        "All the good things for those who wait"

                        Comment

                        • zythum
                          Kot Makawity
                          • 08-2001
                          • 8305

                          #13
                          HAHAHAHAHAHA Hanibalu na utrzymaniu rodziców. Może ta ostrość Cię otrzęźwi
                          To inaczej miało być, przyjaciele,
                          To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
                          Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
                          Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
                          Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!

                          Rządzący światem samowładnie
                          Królowie banków, fabryk, hut
                          Tym mocni są, że każdy kradnie
                          Bogactwa, które stwarza lud.

                          Comment

                          • dkrasnodebski
                            cymbał
                            • 05-2003
                            • 2316

                            #14
                            [QUOTE=becik] na Tarchominie (dzielnica z której dojazd do centrum zajmuje ok 1 godz.) /QUOTE]

                            Proszę nie słuchać Becika!
                            Nie mogę napisać, że się nie zna bo podobno tam mieszkał ale czas płynie i wszystko się zmienia
                            Last edited by dkrasnodebski; 06-04-2005, 08:14.
                            Zakład Piwowarstwa Domowego BRODAREK

                            www.radoslawstolar.pl

                            Comment

                            • Hannibal
                              Senior
                              • 03-2004
                              • 1426

                              #15
                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika zythum
                              HAHAHAHAHAHA Hanibalu na utrzymaniu rodziców. Może ta ostrość Cię otrzęźwi
                              Jestem na utrzymaniu rodziców, i się tego nie wstydzę. Nie ma to też nic wspólnego z tym, co wcześniej powidziałem. To są po prostu fakty - podstawowa wiedza ekonomiczna, której wiele Polaków jest pozbawiona.
                              Nie oznacza to oczywiście tego, że mi nie żal osób, których nie stać na wynajem własnego mieszkania. To są dwie różne sprawy.

                              A żeby być w temacie, to moja ciotka ma chyba nadal do wynajęcia kawalarkę na ul. Chłodnej, ale tak jak mówiłem, cena wynosi ok. 800 zł.
                              "All the good things for those who wait"

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X
                              😀
                              🥰
                              🤢
                              😎
                              😡
                              👍
                              👎