Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Zacieranie częściowe ?

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Wojson
    Senior
    • 06-2004
    • 143

    Zacieranie częściowe ?

    Witam !

    Po paru warkach 'młodzieżowych' - czyli z brewkitów i ekstraktów - przymierzam się powoli do zacierania. Jednak mam problem techniczny - kuchnia z płytą elektryczną, na której raczej nie zmieszczę garnka o pojemności 29L. Myślę, że dam rade z garnkiem ok. 15L... w związku z tym mam pytanie - co mi radzicie ? Czy zacierać mniejsze warki (na początek do eksprymentów może to i dobre, ale potem...) czy może robić zacieranie częściowe ?

    Co do zacierania częściowego to nawet nie jestem pewien, jak to by miało wyglądać... Gdzieś czytałem, że można tak zrobić, że połowę składników stabnowić będzie własnoręcznie zacierany słod, a drugą zwykły ekstrakt słodowy... Czy ktoś z Was ma może doświadczenia w tej kwestii i mógłby podzielić się wiedzą ? Jak to wpływa na jakość piwa w porównaniu z piwem robionym wyłącznie przy pomocy zacierania ? A może ktoś ma jakąś recepturę na piwo z takim właśnie połowicznym zacieraniem ?
    Szukałem już informacji na forum, ale nie za bardzo znalazłem... będę wdzięczny za wszelkie, możliwie obszerne informacje.

    Pozdrawiam serdecznie i z góry dziękuję !
    A benguela chamou pra jogar !
  • mjp
    † 1963-2021 Piwosz i fajczarz w raju
    • 02-2004
    • 954

    #2
    Zacieranie, to jedno (zawsze możesz zacierać dekokcyjnie albo w stałej temperaturze), ale prawdziwy problem będziesz miał z chmieleniem. Wtedy już nie unikniesz gotowania tych dwudziestu kilku litrów brzeczki z chmielem. Obawiam się, że w Twoim przypadku pozostają mniejsze warki.
    Last edited by mjp; 08-07-2005, 11:10.
    Maciek
    Szukam przytulnego kącika do palenia fajki... ;-)

    Comment

    • Wojson
      Senior
      • 06-2004
      • 143

      #3
      Chmielenie mogę chyba robić na raty, co ? Tak robiłem przy piwie z ekstraktów gdy się okazało, że nie dam rady zagotować wszystkiego na raz...
      A benguela chamou pra jogar !

      Comment

      • e-prezes
        Senior
        • 05-2002
        • 19159

        #4
        mam doświadczenie w obu przypadkach. przeliczam składniki na mniejszą warkę (tylko zacieranie) lub w jednym garnku rozpuszczam ekstrakty bazowe, a w drugiej zacieram słody (w tym specjalne). moim zdaniem ta druga metoda daje duże możliwości zwłaszcza jak zaczyna się dopiero zabawę w zacieranie.
        chmieleniem można się aż tak nie przejmować. dobrać właściwą dawkę chmielu dla końcowej ilości a przeprowadzić tylko z częścią brzeczki.
        Last edited by e-prezes; 08-07-2005, 11:18. Powód: korekta

        Comment

        • Marusia
          Senior
          • 02-2001
          • 20211

          #5
          Dokładnie, tak jak pisze e-prezes. Po za tym potem możesz odpowiednio nachmielić tylko część brzeczki, np. tej zacieranej, a ekstrakty tylko zagotować i dolać już do fermentora bez chmielenia.
          www.warsztatpiwowarski.pl
          www.festiwaldobregopiwa.pl

          www.wrowar.com.pl



          Comment

          • Wojson
            Senior
            • 06-2004
            • 143

            #6
            Aha, tylko muszę odpowiednio mocniej chmielić rozumiem ? I w odpowiedni sposób dobrać proporcje słodów i ekstraktów, żeby dobrze wyszło (Balling etc)...
            e-prezesie (i w sumie każdy czytający ten wątek ) - czy znajdę w Twoich postach jakieś receptury na takie piwo z częściowego zacierania ?
            A benguela chamou pra jogar !

            Comment

            • e-prezes
              Senior
              • 05-2002
              • 19159

              #7
              w moim wątku coś jest. w necie również, bo stamtąd część receptur brałem.

              Comment

              • dkrasnodebski
                cymbał
                • 05-2003
                • 2316

                #8
                Zobacz sobie tutaj tak w okolicach postu 25.
                Zakład Piwowarstwa Domowego BRODAREK

                www.radoslawstolar.pl

                Comment

                • mjp
                  † 1963-2021 Piwosz i fajczarz w raju
                  • 02-2004
                  • 954

                  #9
                  Jeśli będziesz chmielił tylko część brzeczki, to nic nie przeszkadza, żebyś zrobił piwo całkowicie zacierane. Po zacieraniu i filtracji dzielisz brzeczkę i gotujesz (chmielisz) niezależnie obie porcje, które łączysz dopiero w fermentorze.
                  Maciek
                  Szukam przytulnego kącika do palenia fajki... ;-)

                  Comment

                  • Wojson
                    Senior
                    • 06-2004
                    • 143

                    #10
                    Dzięki za wskazania na wątki - już sobie czytam !
                    A co do całkowitego zacierania - problem jest taki, że wszędzie w recepturach jest napisane, że do przygotowania 20L warki potrzeba ok. 4kg słodów i do tego z 16 litrów wody i to na raz jest zacierane, bo inaczej roztwór będzie zbyt gęsty. A ja - jak napisałem - nie zmieszczę tak wielkiego gara na mojej płycie w kuchni.
                    Czyli ew. mogę zacierać na raty, ale nie bardzo wiem, ile trwa takie zacieranie - wiecie, ja to spoko, ale małżonka może mieć obiekcje gdy zajmę kuchnię na 2 dni
                    A benguela chamou pra jogar !

                    Comment

                    • mjp
                      † 1963-2021 Piwosz i fajczarz w raju
                      • 02-2004
                      • 954

                      #11
                      Zrób tak:
                      4 kg słodu i 8-10 litrów wody. Wodę zagrzej tak żeby po wymieszaniu temperatura była w granicach 67C. Zostaw wszystko na 1.5h. Od czasu do czasu zamieszaj. Po 1.5h dodaj wrzątku, tak żeby temperatura ponownie była 67C (dobrze jest zacierać w lodówce turystycznej, wtedy tak szybko nie stygnie) i znowu na 1.5h. Potem do filtra i przepłukać kilkoma litrami wody o temp ok 70C. Gotować z chmielem, dopełnić do 20l. Z 4 kg słodu to tak 11BLG powinno być.
                      Maciek
                      Szukam przytulnego kącika do palenia fajki... ;-)

                      Comment

                      • Wojson
                        Senior
                        • 06-2004
                        • 143

                        #12
                        Prosto i jasno - do mnie tak trzeba Dzięki za przepis, tak chyba właśnie na początek zrobię i zobaczę, co z tego wyjdzie.

                        Pozdrawiam !
                        A benguela chamou pra jogar !

                        Comment

                        • Wielki_B
                          Senior
                          • 02-2005
                          • 1968

                          #13
                          Jeśli będziesz chmielił tylko część brzeczki, bo masz np. za małe garnki i brzeczkę "główną" będziesz warzył w garnku, dajmy na to 12 l (reszta gotuje się w innych garnkach i nie jest chmielona), to do obliczonej ilości chmielu goryczkowego dodaj 15 %.
                          A więc np. zamiast 30 g Marynki daj 35 g.
                          To taka uwaga pewnego forumowicza o nicku CZES, z kórej swego czasu, kiedy jeszcze gotowałem w małym garnku, sam korzystałem.

                          Comment

                          • Wojson
                            Senior
                            • 06-2004
                            • 143

                            #14
                            Dzięki za cenną uwagę - też o tym słyszałem. Z chmieleniem to będę musiał oczywiście poeksperymentować, aby mieć pojęcie, jaka ilość chmielu (i jakiego) jest potrzebna, żeby mi smakowało
                            A benguela chamou pra jogar !

                            Comment

                            • mjp
                              † 1963-2021 Piwosz i fajczarz w raju
                              • 02-2004
                              • 954

                              #15
                              Jako kadź zacierna bardzo dobrze się sprawdza 33 litrowa lodówka turystyczna. Ja swoją kupiłem w OBI za 74zł. Tydzień temu widziałem je po 69zł. Zrobiłem w niej już 3 warki i bardzo dobrze zdaje egzamin.
                              Maciek
                              Szukam przytulnego kącika do palenia fajki... ;-)

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X
                              😀
                              🥰
                              🤢
                              😎
                              😡
                              👍
                              👎