Będzin, Zamkowa, Karczma Czarny Rycerz

[RAFIFAFI]

Gdyby ktoś przypadkiem przejeżdżał przez Będzin i miał chwilkę czasu to jest jedno ciekawe miejsce do którego warto zajrzeć, usiąść, może niekoniecznie wypić piwo (lany Żywiec i Warka Strong po 5zł, kilka zagranicznych w różnych cenach).
Jest grzane wino, są ciekawe potrawy (np. bigos z pola walki, żurek wiedźmy
Mianowicie mam na myśli Zamek w Będzinie - a właściwie karczmę "Czarny Rycerz" mieszczącą się w piwnicy zamkowej.
Zapraszam głównie ze względu na oryginalność miejsca - ciekawy wystrój i klimat.
Karczma czynna codziennie z wyjątkiem poniedziałków w godz 10-21.
W soboty po godz 16 można spotkać tam rzeszę członków Bractwa Czarnego Rycerza w charakterystycznych strojach.
Zapraszam

[Czapayew]

Dotarliśmy tam z Renią w styczniową, śnieżną niedzielę. Grzane wino skutecznie (Renię) rozgrzało - ja byłem za kółkiem. Z piwa - lany Żywiec, oprócz tego conieco na półce (wypatrzyłem m.in. Kilkenny). Jedyeny mankament kanjpy - jest tam dość zimno.