Ogłoszenie

Collapse

Zasady działu Knajpy/puby polskie

Zasady opisywania lokali:

1) Bardzo proszę o opisywanie każdego lokalu w osobnym temacie,
czyli jeden lokal, jeden temat

2) nazwa tematu powinna mieć strukturę:
miasto, adres, nazwa lokalu
Jeżeli zaś miasto zostało wydzielone jako osobny dział:
adres, nazwa lokalu

Z góry dziękuję za stosowanie się do tych prostych zasad. Mam nadzieję, że ułatwi nam to poruszanie się po tym dziale

Ważne: Piwa proszę komentować i oceniać w dziale Piwo konkretnie, a w tym dziale proszę się powstrzymać od oceny piwnego asortymentu, bo jednym dane piwa smakują, a innym nie.
See more
See less

Nowodwory, okolice pętli autobusowej, Jupiter

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • pulas
    Senior
    • 08-2001
    • 965

    Nowodwory, okolice pętli autobusowej, Jupiter

    W okolicach pętlli autobusowej Nowodwory znajdują się dwa ciekawe ogródki piwne nad Wisłą.
    Pierwszy z nich znajduje się na przedłużeniu ulicu Grzymalitów. Nosi on nazwę "Wodnik Szuwarek" i w tym klimacie urządzony jest wystrój tego ogróka. Wszystkie elementy wykonane są z drewna, ze starych bali i desek. Moim zdaniem - ze smakiem. Sporą część ogródka zajmuje miejsce dla dzieci (na marginesie w obydwu ogródkach do godziny 20 zdecydowaną większość stanowią rodzice ze swoimi pociechami - i nikomu to nie przeszkadza). W Wodniku sprzedają wytwory grupy carlsberga - kasztelana, okocimia i ozywiście carlseberga. Jedyny feler to fakt, że piwo podawane jest w plastikach.
    Drugi ogródek to "Jupiter". Znajduje się on w odległości mniej więcej kilometra od pierwszego, w kierunku Jabłonnej. Ten ogródek wyposażyła kompania piwowarska, w związku z tym z "kija" mają tylko lecha i tyskie. Jednak tu, w odróżnieniu od Wodnika piwo podawane jest w szkalnkach lub litrowych kuflach. Na szczęście poza lechem/tyskim mają duży wybór piw butelkowych - z ciekawszych fratera, palone, kasztelana w "granatach", pilsnera, perłę. Obok ogródka właściciele przygotowali piaskownice dla dzieci (są w nij zabawki). Ponieważ ogródek ten znajduje się na trasie wielu rowerowych wycieczek, to chyba w sobotę przy wejściu rozstawia się "serwis rowerowy" gdzie można dokonać drobnych napraw.
    I w jednym i w drugim ogródku jest też oczywiście jedzenie. W Wodniku raczej klasyczne dania z grila - kiełbaski, karkówka; w Jupiterze również np. pstrąg wędzony.
    pułaś
    ---------------------------------
    "(...)W kącikach flechtów wieczór już
    Lśni jak porzeczka krwawa
    Ukradkiem z rdzy wycieram nóż
    I między bajki wkładam"
  • pulas
    Senior
    • 08-2001
    • 965

    #2
    W tym sezonie w Jupiterze zaszły drobne zmiany. Z kija jest dodatkowo Żubr, niestety wybór piw butelkowych ograniczył się do carlsebrgowej masówki.
    pułaś
    ---------------------------------
    "(...)W kącikach flechtów wieczór już
    Lśni jak porzeczka krwawa
    Ukradkiem z rdzy wycieram nóż
    I między bajki wkładam"

    Comment

    • pulas
      Senior
      • 08-2001
      • 965

      #3
      W Jupiterze od tego sezonu dodatkowo leją z kija Velkopopovickiego Kozela.
      Może nie jest rewelacyjny, ale wśród masówki KP to miłą odmiana na nadwiślańskim szlaku.
      pułaś
      ---------------------------------
      "(...)W kącikach flechtów wieczór już
      Lśni jak porzeczka krwawa
      Ukradkiem z rdzy wycieram nóż
      I między bajki wkładam"

      Comment

      Przetwarzanie...
      X
      😀
      🥰
      🤢
      😎
      😡
      👍
      👎