Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Ottakringer, Dunkles

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Borysko
    Senior
    • 02-2004
    • 1144

    Ottakringer, Dunkles

    Kolejny okaz z gamy piw kupionych podczas letniego przejazdu przez Austrię.
    Zawiera zaledwie 4,2% alk, ale określony mianem Vollbier.
    Piana tworzy się ładna, wysoka, beżowa. Powoli opada do postaci dywanika.
    Kolor bardzo mocnej herbaty - ciemny brąz, klarowne.
    Nagazowanie umiarkowane, pasuje do gatunku.
    Zapach dosyć intensywny, karmelowy.
    W smaku wiele nut przypominających kawę zbożową, taka delikatnie palona karmelowość. Do tego leciutka kwaskowość. Średnio pełne, średnio długi posmak, karmelowy. Goryczka chmielowa słabo wyczuwalna.
    Ogólnie jest to dobre piwo, zaskakująco pełne jak na (prawdopodobnie) niezbyt duży ektrakt. Bardziej karmelowe niż palone, ale na pewno nie słodkie - takie ciemniaczki właśnie lubię. Stawiam 4 z małym plusikiem.
  • sibarh
    PremiumUżytkownik
    • 01-2005
    • 10384

    #2
    A piwko to wygląda tak:
    Attached Files
    2800 nowe piwa opisałem na forum
    Moja "kolekcja" wypitych piw zagranicznych na koniec maja 2023 r. liczy 12 810 piw z 180 krajów
    Kolekcja jest na stronie https://sites.google.com/view/sibarh-galeria/galeria

    Comment

    • piwo
      Senior
      • 08-2001
      • 810

      #3
      Bardzo dobre piwo, trochę jak nasz koźlak.
      Daję 5.

      Comment

      • Borysko
        Senior
        • 02-2004
        • 1144

        #4
        Grunt to wyczerpujące wrażenia z degustacji
        Po co sie rozpisywać, nie wystarczy "bardzo dobre"?

        Comment

        • coldfire
          Senior
          • 01-2008
          • 374

          #5
          Po moim czterodniowym pobycie w Austrii, muszę przyznać, że jeśli chodzi o piwo, to u nich baardzo cieniutko. Właściwie tylko 3-4 marki w różnych konfiguracjach, niewiele pszeniczniaków, ciemne też ciężko znaleźć (Ottakringer i Gusser), widziałem tylko w sporych sklepach takich sieci jak Billa i to raczej w większych miastach. Gussera nie próbowałem, ale ten Ottakringer jest naprawdę bardzo smaczny! Fajny karmelowy zapach, mimo małej zawartości alkoholu piwo jest dosyć treściwe.
          Smakowo dla mnie pierwsza klasa. Na pierwszym planie przez cały czas dominują bardzo wyraźnie - orzech i kawa. Nieco w tle suszone śliwki plus karmel. Inaczej smak można by też określić jako gorzkiej czekolady z orzechami, bo piwo zupełnie nie jest słodkie, co dla mnie jest wielką zaletą. Wysycenie słabiutkie, dobrze pić tylko delikatnie schłodzone - ujawnia nam się wtedy najbardziej bogactwo smaków wyżej wymienionych.
          Pozdro
          Piwa i pacierza nie odmawiam

          Comment

          • abernacka
            Senior
            • 12-2003
            • 10837

            #6
            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika coldfire Wyświetlenie odpowiedzi
            Po moim czterodniowym pobycie w Austrii, muszę przyznać, że jeśli chodzi o piwo, to u nich baardzo cieniutko.(...)
            Źle szukałeś!
            Piwna turystyka według abernackiego

            Comment

            • sibarh
              PremiumUżytkownik
              • 01-2005
              • 10384

              #7
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika abernacka Wyświetlenie odpowiedzi
              Źle szukałeś!
              Powiem więcej. Bardzo żle szukałeś.
              2800 nowe piwa opisałem na forum
              Moja "kolekcja" wypitych piw zagranicznych na koniec maja 2023 r. liczy 12 810 piw z 180 krajów
              Kolekcja jest na stronie https://sites.google.com/view/sibarh-galeria/galeria

              Comment

              • coldfire
                Senior
                • 01-2008
                • 374

                #8
                Hmm, no faktem jest, że poszukiwanie ciekawych piw nie było moim głównym celem. Jednak takim miasteczku jak np. Trumau (w którym mieszkałem) był jeden Weizen, jeden Pils niepasteryzowany (też bardzo dobry), a reszta to piwa koncernowe. W billi w Wiedniu było parę fajnych piw, ale nie był to poziom wyższy niż jest u nas, zważywszy na to, że to jedna z największych sieci sklepów w Austrii, albo inaczej - sieć z jednymi z największych sklepów, to wybór był taki średni na jeża. Był Urbock, którego bardzo chciałem spróbować (potężny, ale zbyt alkoholowy - rodzime portery alkohol maskują, tam jest on zbyt wyraźny), trochę pszeniczniaków, ze 3 ciemne i sporo pilsów. Oczywiście nie spróbowałem nawet 1/3 z tych piw, ale spodziewałem się całych rzędów, a ciężko było nawet o egzemplarz z lodówki...
                Może są sklepy gdzie wybór jest większy, albo jest sporo takich jak zofmar w Łodzi, ale ja niestety nie trafiłem na takowy.
                pozdrawiam
                Last edited by coldfire; 07-11-2008, 23:28.
                Piwa i pacierza nie odmawiam

                Comment

                • aftermidnight
                  Junior
                  • 04-2008
                  • 1

                  #9
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika coldfire Wyświetlenie odpowiedzi
                  Po moim czterodniowym pobycie w Austrii, muszę przyznać, że jeśli chodzi o piwo, to u nich baardzo cieniutko. Właściwie tylko 3-4 marki w różnych konfiguracjach, niewiele pszeniczniaków, ciemne też ciężko znaleźć (Ottakringer i Gusser), widziałem tylko w sporych sklepach takich sieci jak Billa i to raczej w większych miastach. Gussera nie próbowałem, ale ten Ottakringer jest naprawdę bardzo smaczny! Fajny karmelowy zapach, mimo małej zawartości alkoholu piwo jest dosyć treściwe.
                  Smakowo dla mnie pierwsza klasa. Na pierwszym planie przez cały czas dominują bardzo wyraźnie - orzech i kawa. Nieco w tle suszone śliwki plus karmel. Inaczej smak można by też określić jako gorzkiej czekolady z orzechami, bo piwo zupełnie nie jest słodkie, co dla mnie jest wielką zaletą. Wysycenie słabiutkie, dobrze pić tylko delikatnie schłodzone - ujawnia nam się wtedy najbardziej bogactwo smaków wyżej wymienionych.
                  Pozdro
                  W Austrii wybor piw wcale nie jest az tak maly jak Ci sie wydaje. Trzeba brac pod uwage fakt, ze nie ma tu hipermarketow ani sklepow monopolowych. Fakt. Spotkales sie tylko t kilkoma markami piwa, ale byles tylko w 3 sklepach, w ktorych piwo mozna dostac. Mam nadzieje, ze latem zmienisz zdanie na ten temat, poniewaz Alpejska krajina jeszcze nieraz moze Cie pozytywnie zaskoczyc
                  Pozdrawima

                  Comment

                  • mackz
                    Junior
                    • 09-2009
                    • 10

                    #10
                    tak piw jest sporo tylko trzeba się nachodzić by obejść wszystkie miejsca.

                    Co do Ottakringer Dunkles
                    Zapach: dość intensywny trochę jakby palony
                    Smak: jak dla mnie od razu czuć gorycz i alkohol
                    Piana: średnio słaba
                    Kolor: karmelowy

                    Ocena 3 jakoś nie bardzo mi smakowało, czuć palony smak ale przy okazji od razu alkohol zabija ten smak. Raz można zasmakować ale nie więcej, nie jest aż takie smaczne.

                    Comment

                    • sibarh
                      PremiumUżytkownik
                      • 01-2005
                      • 10384

                      #11
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika aftermidnight Wyświetlenie odpowiedzi
                      W Austrii.... Trzeba brac pod uwage fakt, ze nie ma tu hipermarketow ani sklepow monopolowych....
                      Na wioskach nie ma hipermarketów ale w miastach (i na obrzeżach) jest ich tyle co w polsce jezeli nie wiecej.
                      Last edited by ART; 08-04-2010, 13:28. Powód: cyt.
                      2800 nowe piwa opisałem na forum
                      Moja "kolekcja" wypitych piw zagranicznych na koniec maja 2023 r. liczy 12 810 piw z 180 krajów
                      Kolekcja jest na stronie https://sites.google.com/view/sibarh-galeria/galeria

                      Comment

                      • forra6
                        Senior
                        • 11-2008
                        • 413

                        #12
                        Zachęcony komentarzami nabyłem 6-ścio-pak, kilka dni temu w Wiedniu za 6,19E.
                        Pierwsze dwa wypiłem bardzo schłodzone i wrażenia niespecjalne, piana słaba i krótkotrwała, smak delikatnie karmelowy, nie utrzymuje się zupełnie w ustach po przełknięciu. Wrażenie zupełnie nijakie, ot taki delikatne aż za bardzo, koźlakopochodne piwo.
                        Kolejne butelki pite w znacznie wyższej temperaturze (za powyższą radą) smakowało już bardziej, choć i tak nie jest specjalnie głębokie w smaku.
                        Do jednokrotnego spożycia, raczej nie powtórzę w przyszłości.
                        Don't trust nobody, It will cost you much too much
                        Beware of the dagger, It caress you at first touch
                        O, all small creatures, It is the twilight if the gods

                        Comment

                        Przetwarzanie...
                        X
                        😀
                        🥰
                        🤢
                        😎
                        😡
                        👍
                        👎