Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Anchor, Anchor Bock Beer

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • lzkamil
    kierowca bombowca
    • 01-2003
    • 3611

    Anchor, Anchor Bock Beer

    Kupione w piwnym sklepie w Utrechcie (Holandia) za ponad 3E.
    But. o pojemności 1 pinty (0.568 l). Zaw. alk. nie jest podana na etykietkach ani nawet na stronie browaru, może jeszcze poguglam to się gdzieś znajdzie. Warzone z udziałem słodów jęczmiennych i pszenicznych.
    Ciemnobrązowe, wielka i niesamowicie trwała piana, dość mocno nagazowane.
    Intensywny zapach palonej kawy, lekko owocowy.
    W smaku mocna goryczka palonego słodu, jak gorzka kawa, lekko owocowe, treściwe, przypomina mi Ayingera Celebratora. Widać że koźlak zza oceanu jest dużo bliższy niemieckiemu orginałowi niż holenderskie wariacje na temat tego stylu. Nie wypowiadam się co jest lepsze, i tu i tam można znaleźć znakomitości - niech żyje piwna różnorodność
    Last edited by lzkamil; 17-12-2005, 01:54.
    Lepszy jabol pod okapem
    niż GŻ, CP i KP !


    Kompania Piwowarska obcięła Żubrowi rogi i jaja.

    Wspieraj swój Browar - zostań Premium-Użytkownikiem!

    Moja pierwsza literka to małe L a nie duże I :)
  • lzkamil
    kierowca bombowca
    • 01-2003
    • 3611

    #2
    W innym sklepie w Utrechcie kupiłem flaszkę 0.355 l. Tym razem na kontrze podany alk. 5.5%. Musi być nisko odfermentowane bo tresciwe jak diabli.
    Kontra pochodzi od holenderskiego importera Bier & co., w składzie podaje tylko słód jęczmienny i chmiel
    Attached Files
    Last edited by lzkamil; 17-09-2006, 00:14.
    Lepszy jabol pod okapem
    niż GŻ, CP i KP !


    Kompania Piwowarska obcięła Żubrowi rogi i jaja.

    Wspieraj swój Browar - zostań Premium-Użytkownikiem!

    Moja pierwsza literka to małe L a nie duże I :)

    Comment

    • Cannabee776i99
      Senior
      • 08-2009
      • 658

      #3
      W moim egzemplarzu wyraźnie zaznaczona eljowa owocowość i chmielowa goryczka. Świetnie komponuje się z koźlakową karmelowością. Wytrawne, dość treściwe i bardzo smaczne.

      Comment

      • Gambrinus
        • 06-2001
        • 696

        #4
        Anchor, Anchor Bock Beer

        Alk 5.5% butelka 12 Fl. Oz.
        Kolor: Ciemnowisniowy (lekko opalizuje)
        Piana: Dosc obfita, niezbyt trwala
        Nagazowanie: Na poczatku w sam raz, pod koniec mogloby byc wieksze, ale wolno pilem.
        Zapach: Swiezego chmielu i słodu, karmelowe i delikatne, owocowe nuty w tle. Ponadto jeszcze jakis trudny do zdefiniowania element, moze to pszenny slod?
        Smak: Dosc łagodny z wyrazna goryczką, pelne w smaku, wydaje mi sie ze wyczuwam chmiel odmiany Cascade. Jak na niska zawartosc alkoholu jest dosc zawiesiste. Dobre. Przy najblizszej okazji sprobuje wersji lanej.
        Popieraj małe browary!!!
        Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

        Comment

        • ART
          mAD'MINd
          • 02-2001
          • 23792

          #5
          A my tu, po tej złej stronie Atlantyku, do Ambera pretensje mamy, że taki lekki koziołek z niego...
          - Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
          - Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
          - Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa

          Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).

          Comment

          • VanPurRz
            Senior
            • 09-2008
            • 4229

            #6
            Blisko mu do portera z Anchora, dość przyjemny ale mało treściwy i mało wyraźny koźlaczek.
            "Nie myśl o tym, że wszystko się kończy. Myśl, że wszystko się dopiero zaczyna. To, co powinno być życiem: spokój, wolność i cisza" M. Hłasko, "Ósmy dzień tygodnia"

            Comment

            • Kwadri
              Senior
              • 10-2009
              • 1216

              #7
              Anchor Bock

              Kolor: Niemal czarny. Pod światło ciemnowiśniowe przebłyski.
              Piana: Bardzo wysoka, drobnopęcherzykowa, ciemnobeżowa. Opada powoli do grubej powłoki, oblepiając szkło. Cienka warstwa zostaje do końca.
              Zapach: Średniointensywny, karmelowy. W tle świeży chmiel. Bardzo ładny.
              Smak: Delikatny. Początkowo wyraźna kwaskowość od palonych słodów. Później dociera raczej delikatna, palona goryczka, która zostawia kawowe posmaki. Smaczne.
              Wysycenie: Średnie.
              Opakowanie: Nie zmieniło się od zdjęcia lzkamila.
              www.lkschmielowice.futbolowo.pl

              Comment

              • Borysko
                Senior
                • 02-2004
                • 1144

                #8
                Butelka przywieziona chyba w zeszłym roku z Żywca.
                Nalewa się tworząc wysoką, beżową piankę, która trwa i trwa.
                Kolor ciemnorubinowy, piwo jest klarowne.
                Zapach dosyć silny, owocowy (czarna porzeczka) i karmelowy, w tle jakby delikatna wędzoność.
                Nasycenie dosyć silne, dobrze podtrzymuje pianę.
                W smaku najpierw czuć kwaskowość a później dochodzą smaki kawowe (palono-goryczkowe) uzupełnione delikatną nutą karmelową. Całość wyraźnie wytrawna a do tego niezbyt treściwa.
                Oceniając w kategoriach koźlaka nie dałbym wysokiej noty - zbyt lekkie, wytrawne i a do tego z wyraźnymi nutami palonymi. Za to wyszedł moim zdaniem całkiem zacny stout i w tej kategorii oceniłbym to piwo całkiem dobrze.

                Comment

                • x57
                  Senior
                  • 05-2011
                  • 247

                  #9
                  Kolor ciemnobrązowy.
                  Piana niska ale trwała.
                  Aromat mocno słodowy, chlebowo-opiekany, sporo karmelu, estry i cytrusowy chmiel.
                  Smak lekka słodowość, lekka paloność, goryczka średnia, czysta, wysycenie średnie, finisz wytrawny, lekko palony.
                  Nawet niezłe ale zupełnie nie w stylu, dla mnie to jakaś wariacja american brown ale'a.

                  Comment

                  • e-prezes
                    Senior
                    • 05-2002
                    • 19165

                    #10
                    Czegokolwiek jest to wariacja to nie bardzo mi się wydaje słusznym nazywać go bockiem. Porterowa nuta w smaku i zapachu, aż nadto jest wyraźna. Czuć gęstość. Cascade ja tam nie poczułem. Coś bardziej z czarna porzeczką - np. Willamette. W zapachu kawa, karmel i lekka owocowość czarnej porzeczki. Piana drobna, średnio trwała i opadająca. Nie oblepia szkła.

                    Comment

                    • yaro74
                      PremiumUżytkownik
                      • 09-2012
                      • 2089

                      #11
                      Kolor ciemno brązowy, piana średnio wysoka, drobna, gęsta i niezbyt trwała, zostawia ślady na szkle.
                      Zapach średnio intensywny, słodowy, palony, owocowy i lekko karmelowy.
                      Smak: słodkawy, karmelowy, lekko palony i lekko owocowy.
                      Piwo jest niezbyt treściwe i nie przypomina koźlaka. Skłaniałbym się do tego co jakiś czas temu napisał e-prezes, że są w tym piwie nuty przypominające portera.

                      Comment

                      Przetwarzanie...
                      X
                      😀
                      🥰
                      🤢
                      😎
                      😡
                      👍
                      👎