Ankieta- który brew-kit godny polecenia

[kolomar]

No właśnie. Temat dla początkujących. Wiadomo, że na początku zalecane jest zrobienie 2/3 warek z brew-kitów. Oferta mimo wszystko jest bogata. Stąd pytanie. Z jakich brew-kitów byliście zadowoleni po uwarzeniu? Co polecacie na początek? A może ktoś zrobił więcej warek z kitów i ma większy przegląd rynku...
Chodzi mi o brew-kity z trzech (chyba najpopularniejszych) sklepów internetowych. Browamatora, Wesa i BioWinu.
Jak wygląda aspekt ekonomiczny? Czyta się, że brew-kit z Browamatora jasne czy też ciemne (stosując ekstrakt słodowy 1,25 kg.) nie wystarcza na 20 L. piwa, tak jak to jest w opisie. A jak ma się sprawa z innymi? Ja się zastanawiam nad Coopersem-Stout. W opisie jest, że uwarzy się z tego 23 L. piwa. W ofercie Biowinu jest ekstrakt słodowy 1,5 kg. Czy z takiego zestawu wyjdą te 23 litry?
W ogóle podzielcie się waszymi spostrzeżeniami dot. brew-kitów. Jak pisałem na początku, temat jest dla początkujących i wszystkim nam niejednokrotnie mówiono, że brew-kit, to tak jak gorący kubek. OK. My to wiemy, ale chcemy małymi kroczkami przejść wszystkie etapy warzenia od początku, więc proszę takie uwagi sobie odpuścić w tym temacie
Z góry dzięki za odp. Mam nadzieje, że pomogą mnie, oraz innym podobnym

[kmusial]

Zrobiłem 3 warki z brew-kita, pierwszą zacząłem próbować wczoraj, po 60 dniach od rozlewania. Jest to Brewferm Pils + 1,25 kg koncentratu słodowego. Zrobiłem 20 litrów i okazało się że to jest za dużo. Przed fermentacją miało 10 Blg, odfermentowało do 4,5 Blg.
Moc piwa ok. 2,7% alk. smak wodnisty, nagazowanie odpowiednie. Smakuje żonie bo ona lubi piwa słabe i mało goryczkowe. Dla mnie jest kiepskie. Może jak jeszcze poleżakuje to smak się poprawi? Nie polecam tego brew-kita, chyba że z mniejszą ilością dodanej wody.

[Ner0n]

Jestem w trakcie drugiej warki. Pierwsza to był brewkit Browamator Jasne Pełne - robione na 20l wody, Blg początkowe 10, odfermentowało (po tygodniu cichej) do 2. Piwo całkiem smaczne (oczywiście to moje pierwsze, więc ocena mało obiektywna), jednak smak mało wyraźny - te 20l to jednak za dużo. Kolor całkiem przyjemny, pianka fajna - choć trochę za mocno mi się nagazowało. 1 stycznia popełniłem drugą warkę z brewkita - tym razem John Bull Bavarian Lager. Tym razem dałem tylko 17l wody, Blg startowe wyszło mi 12. Fermentuje aż miło patrzeć.

Zapomniałem napisać - oba brewkity mają po 1,8kg chmielonego ekstraktu, a do nich dodałem 1,25kg ekstraktu jasnego. Na podstawie tego co wyczytałem po forach i po głębszym przemyśleniu - te zestawy należy stosować z mniejsza ilością wody, ewentualnie zaopatrzyć się w większą ilość dodatkowego ekstraktu - 1,5kg albo 1,8kg. Wtedy też przydałoby się dochmielić to wszystko trochę - myślę że najlepiej przy pomocy Hop Aroma Tab.

Wszystkie powyższe stwierdzenia i wnioski powstały na podstawie przygotowania i oceny jednej warki, stąd też należy je traktować z należytą ostrożnością i stosować na własne ryzyko . Stwierdzam jednak że gdybym dziś miał kupować surowce na pierwszą warkę, to postąpiłbym tak jak opisywałem powyżej - dodatkowy ekstarkt 1,8kg i ćwiartka Hop Aroma.

[e-prezes]

zapewne mało kto zrobił wszystkie aktualnie dostępne brew-kity, byś mógł na podstawie jego opinii wybrać lepszy. zresztą trudno porównywać piwa, które prezentują zupełnie odmienne jego gatunki (inaczej niż na półce sklepu z piwem gdzie masz same lagery). sam musisz ocenić jaki gatunek ci odpowiada. to po pierwsze.
po drugie, np. z 1.5 kg ekstraktu uzyskasz zawsze tyle samo brzeczki o tym samym balingu niezależnie co producent czy sklep wypisuje w opisie. Stout, o którym wspominasz wychodzi bardzo rozwodzniony przy wskazanych przez nich proporcji wody. w każdym przypadku trzeba posiłkować się dodatkiem ekstraktu lub cukru ( ). wystarczy wiedzieć piwo o jakich parametrach chcesz otrzymać, a reszta to własne próby i błędy.
no i aspekt finansowy: oceń nie tylko cene brew-kita (w tymi wagę ekstraktu), ale i cenę wysyłki. Poza przez ciebie wymienionymi masz jeszcze dostępne brew-kity Muntons w sklepie Cabsyd. Możesz się również zorientować w hipermaketach ogrodniczo-budowlanych (Obi i Praktiker) czy zakup na miejscu nie będzie tańszy.

[Marcin_wc]

Ankieta- który brew-kit godny polecenia

Ale gdzie ta ankieta?

[joelka]

Temat dla początkujących. Wiadomo, że na początku zalecane jest zrobienie 2/3 warek z brew-kitów....

A kto powiedział że trzeba trzymać się zaleceń

temat jest dla początkujących i wszystkim nam niejednokrotnie mówiono, że brew-kit, to tak jak gorący kubek. OK. My to wiemy, ale chcemy małymi kroczkami przejść wszystkie etapy warzenia od początku, więc proszę takie uwagi sobie odpuścić w tym temacie

Jeśli faktycznie chcesz przejść wszystkie etapy warzenia to musisz spróbować z zacieraniem. Całą przyjemność tracisz, chyba że interesuje cię jeden etap z kapslowaniem a późniejszym otwieraniem butelki
Nie dokuczam, nie każdy ma warunki żeby śrutować, zacierać i filtrować. Jednak gorąco polecam!!

[Robkar95]

Teraz to juz mam mętlik w głowie! Zamierzałem się do pierwszej warki i :
kupiłem 1,8 kg ekstraktu bursztynowego do tego chciałem dodać ok. 1 kg cukru, 50g chmielu aromatycznego "lubelskiego" troche granulatu "Magnum" , no i drożdze ale teraz nie wiem czy czasem nie wyjdzie mi jakiś cienkuś jeśli zrobię z tego 20l? Nie mam areometru więc nie bede mógł zmierzyć ile bedzie BLg? Sa jakieś przeliczniki?

[kmusial]

Robiąc 20 litrów piwa, z 0,3kg ekstraktu powinno się uzyskać 1 stopień Blg.

[Ner0n]

1,8 kg ekstraktu bursztynowego do tego chciałem dodać ok. 1 kg cukru, 50g chmielu aromatycznego "lubelskiego" troche granulatu "Magnum" , no i drożdze

Z tego powinienieś mieć właśnie jakieś 10 Blg... Chmielić to już pownienes według uznania, ale z cukru dostaniesz tylko alkohol, więc piwo w smaku będzie chyba mało wyraźne... Lepiej chyba dać drugą puszkę jasnego ekstraktu. W ilości jak pisałem poprzednio.

[e-prezes]

... Sa jakieś przeliczniki?

ciekawe, że zawsze nowi o to pytają jest tutaj

[e-prezes]

(...) z 1.5 kg ekstraktu uzyskasz zawsze tyle samo brzeczki o tym samym balingu niezależnie co producent czy sklep wypisuje w opisie. (...)

dopuściłem się oczywiście przekłamania, gdyż ekstrakty mają różną zawartość m/m ("masy w masie") od 80% m/m (informacja na etykiecie, niestety nie przy opisie produktu w sklepie) do nawet 72% m/m. m/m to nic innego jak zagęszczenie ekstraktu.

[kolomar]

dopuściłem się oczywiście przekłamania, gdyż ekstrakty mają różną zawartość m/m ("masy w masie") od 80% m/m (informacja na etykiecie, niestety nie przy opisie produktu w sklepie) do nawet 72% m/m. m/m to nic innego jak zagęszczenie ekstraktu.

No to tym bardziej ten temat ma sens. Piszcie prosze o waszych doświadczeniach z "gotowcami". Pierwsze posty wskazywały na bardzo fajnie poukładany topic, później się trochę pogorszyło... proponuje wrócić na właściwą scieżkę...

[e-prezes]

a co tu kombinować?! masz wzór podstaw sobie dane i będziesz wiedział co i jak ci wyjdzie. ktoś lubi stouty poleci właśnie jego, ktoś inny lagery, etc. sam musisz wiedzieć co chcesz.

[Hodyr]

Moim pierwszym gotowcem byl John Bull Mild zakupiony w BA. Niestety chyba juz nie ma go w ofercie, ale wyszlo z tego calkiem zacne piwko. z tym tylko, ze:
- zrobilem go 16l nie 20l jak zalecal importer czy BA (zanim zabralem sie do warzenia bylem madrzejszy o kilka postow m.in. z browar.biz :-)
- dodalem 1,25kg dodatkowego ekstraktu slodowego
- przede wszystkim po zlaniu do butelek pozwolilem piwu swoje odstac w ciemnosciach piwnicy.

co do samego rankingu brew-kitow... ostateczny smak piwa wynika z tak wielu rzeczy nawet gdy sie robi z gotowca. wystarczy, ze piwo lezakowalo np. w temperaturze 'pokojowej' a juz zupelnie inaczej bedzie przebiegal proces refermentacji w butlekach niz gdyby stalo w chlodniejszym pomieszczeniu. wystarczy, ze wezmiemy do degustacji piwo po miesiacu, nastepnie po dwoch, trzech mies. lezakowania - ten sam brewkit a piwo jakby inne ;-) wystarczy, ze jeden zrobil na 16. litrach wody, drugi na 20. Ja uwazylem kiedys piwo na niesprawdzonej organoleptycznie wodzie zakupionej w sklepie w 5l baniaku. Sprawdzilem - niskozmineralizowana, fajniutka taka, tylko pozniej sie okazalo, ze z takim zlekka siarkawym (? a bo ja wiem co to bylo) posmakiem i juz zupelnie inne piwo z tego wyszlo.

No i oczywiscie pozostaje kwestia gustu - robiac cieniutkiego Pilsa, za ktorym i tak srednio przepadam, to nawet gdyby Pils jako Pils z tego wyszedl calkiem dobry, to ja i tak ocenie go nisko, chociaz innym bedzie smakowal. Byle Stout bedzie blizszy moim kubeczkom smakowym, chociaz inni kompletnie nie akceptuja tego typu piw ;-) tak to juz jest.




pozdrawiam,

Piotr

[Krzysiu]

... Chodzi mi o brew-kity z trzech (chyba najpopularniejszych) sklepów internetowych. [B]Browamatora, Wesa i BioWinu...

Źle zadane pytanie, mianowicie o dystrybutorów. A powinno być - od producentów: czyli "chodzi mi o brewkity Coopers, Moontons, Braupartner, Brewferm, WES". Na takie pytanie jestem w stanie odpowiedzieć, przynajmnie cząstkowo.