Mažeikiu Lokys, Eurika 4,8%

[sibarh]

Butelka 0,5 litra, alkohol 8%, ekstrat ?, import prywatny, cena 1,29 lita
Kolor - złocisty, lekkomętny, piwo chyba nie filtrowane (na etykiecie nic na ten temat nie było)
Piana - drobnobąblowa, niewysoka , nietrwała, znikła po 2 minutach
Zapach - słodowo-chmielowy, słodki (miód ?)
Gaz - w normie
Smak - słodowo-chmielowy, wyraźna goryczka i kwasek, słodkawe (chyba odrobina miodu w piwie była)
Można spróbować. 3+

[sibarh]

Piwo ma oczywiscie 4,8% alkoholu a nie 8 %:

[becik]

Jedno z tańszych piw jakie znalazłem, ok 1,20 lita
Kolor - jasnobursztynowy, klarowne
Zapach - deliaktny, badziej słodowy
Piana - biała, drobna, dość długo sie utrzymuje, kremowa w konsystencji ale osadzała sie na skzle w niedużej ilości
Smak - pierwsze wrażenie jest takie jakie lubie, czyli aksamitne, łagodne i delikatne a jednocześnie doskonale odświerzające, goryczka mieszała sie jednak z niepokojacym posmakiem lekko brudnej ścierki, niestety, gdyby nie to to dla m,nie ten produkt byłby doskonały
Gaz - bez zarzutu
Opakowanie - identyczne jak u Sibarha


PS. to zmętnienie u Sibarha było chyba spowodowane tym samym co mi smak psuło.
Piwo napewno jest filtrowane
Po prostu niezbyt dokładna higiena przy produkcji lub niedomyta butelka