Przypuszczam, że nazwa lokalu jest związana z właścicielem, a nie liderem Myslovitz. Choć kto wie? Jeden z pierwszych koncertów Artura Rojka z zespołem odbył się właśnie w tym budynku. Byłem na nim. Wracam do piwa. Z lanych jest tylko Kasztelan z Sierpca po 3 zł za 0.5 litra. Butelkowe " tyskie" itp. Właściciel jest bardzo zadowolony ze współpracy z browarem, gdyż pracownicy wymieniają regularnie piwo w każdy poniedziałek, jak również czyszczą instalację rozlewniczą. Nic więcej do szczęścia nie potrzeba. Piwo serwowane w firmowych pokalach.
Ogłoszenie
Collapse
Zasady działu Knajpy/puby polskie
Zasady opisywania lokali:
1) Bardzo proszę o opisywanie każdego lokalu w osobnym temacie,
czyli jeden lokal, jeden temat
2) nazwa tematu powinna mieć strukturę:
miasto, adres, nazwa lokalu
Jeżeli zaś miasto zostało wydzielone jako osobny dział:
adres, nazwa lokalu
Z góry dziękuję za stosowanie się do tych prostych zasad. Mam nadzieję, że ułatwi nam to poruszanie się po tym dziale
Ważne: Piwa proszę komentować i oceniać w dziale Piwo konkretnie, a w tym dziale proszę się powstrzymać od oceny piwnego asortymentu, bo jednym dane piwa smakują, a innym nie.
1) Bardzo proszę o opisywanie każdego lokalu w osobnym temacie,
czyli jeden lokal, jeden temat
2) nazwa tematu powinna mieć strukturę:
miasto, adres, nazwa lokalu
Jeżeli zaś miasto zostało wydzielone jako osobny dział:
adres, nazwa lokalu
Z góry dziękuję za stosowanie się do tych prostych zasad. Mam nadzieję, że ułatwi nam to poruszanie się po tym dziale
Ważne: Piwa proszę komentować i oceniać w dziale Piwo konkretnie, a w tym dziale proszę się powstrzymać od oceny piwnego asortymentu, bo jednym dane piwa smakują, a innym nie.
See more
See less
Mysłowice, Kosztowska 60, Artur
Collapse
X
-
Wewnątrz są trzy rodzaje siedzisk. Siadam za każdym razem gdzie indziej. Inaczej się pije Kasztelana przy grubej ławie, a inaczej na krześle przy stoliku. Siedząc i pijąc nachodziły mnie myśli, że jednak otoczka szeroko rozumiana, ma kolosalny wpływ na to jak odbieramy smak piwa. Chciałem uciąć dłuższą pogawędkę z młodą barmanką, ale spieszyła się za pierwszym razem odebrać dziecko. Dwie następne wizyty to obsługa przez staruszka, którego znam od kilkunastu lat. Nawet nie próbowałem przekonywać go do naszej strony i do internetu. Na pewno co najmniej wiekowy budynek kryje różne tajemnice, ale z rozwikłaniem niektórych muszę poczekać do kolejnej wizyty w tym lokalu. W tym budynku mieści się też restauracja, jak również wspomniana wcześniej sala koncertowa.
-
-
deszcz
Pogoda typowo barowa, więc odwiedziłem kolejny raz tę pijalnie piwa. Podczas spożywania złocistego trunku przyjechał spec od automatu do gier. Pokazał jak się resetuje, bo wspomniane urządzenie zwyczajnie się zawiesiło. Podobały mi się melodie z tego automatu. Same stare "kawałki" z lat 60-tych. Dopiero teraz uświadomiłem sobie, że dźwięki nie są z CD, a właśnie z tego "ustrojstwa". Klientela tego przybytku to raczej starsi poważni panowie. Jak dla mnie jest to istotne, gdyż nie lubię pić piwa spogladając, czy nie leci w moim kierunku jakiś zabłąkany kufel.
Comment
-
Comment