Czechy, Praga, Na Veseli 48, U Klokočníka

[docent]

Podążając szlakiem wyznaczonym na www.svetpiva.cz (dział 'hospody pro znalce') trafiłem do lokalu gdzie leją mało znane piwo z browaru Kacov. Knajpa znajduje się niedaleko zajezdni tramwajowej na Pankracu i miejscowi bez problemu wskazują drogę do celu.
Do wyboru trzy rodzaje jasnych piw: dziesiątka oraz dwie dwunastki (kvasnicova i zwykła). O desitce nie ma co pisać bo smakuje tak jak każda inna w Czechach. Natomiast kvasnicove, które zazwyczaj wywołuje u mnie szeroki uśmiech na twarzy, teraz nie spełniło pokładanej w nim nadzieji. Zamiast lekko kwaskowego smaku było po prostu kwaśnawe. Filtrowana dwunastka ze swoim pełnym smakiem i delikatnym jęczmiennym akcentem była piwem zdecydowanie lepszym.
Fajnym widokiem byli bywalcy lokalu, którym kolejne porcje mocniejszych alkoholi barmanka podawała w...probówkach!
Tak więc kacovskie niefiltrowane warto sprawdzić jeszcze w innym lokalu zanim postawi się krzyżyk na tym browarze...

[kishar]

Podążając szlakiem wyznaczonym na www.svetpiva.cz (dział 'hospody pro znalce') trafiłem do lokalu gdzie leją mało znane piwo z browaru Kacov. Knajpa znajduje się niedaleko zajezdni tramwajowej na Pankracu i miejscowi bez problemu wskazują drogę do celu.
Do wyboru trzy rodzaje jasnych piw: dziesiątka oraz dwie dwunastki (kvasnicova i zwykła). O desitce nie ma co pisać bo smakuje tak jak każda inna w Czechach. Natomiast kvasnicove, które zazwyczaj wywołuje u mnie szeroki uśmiech na twarzy, teraz nie spełniło pokładanej w nim nadzieji. Zamiast lekko kwaskowego smaku było po prostu kwaśnawe. Filtrowana dwunastka ze swoim pełnym smakiem i delikatnym jęczmiennym akcentem była piwem zdecydowanie lepszym.
Fajnym widokiem byli bywalcy lokalu, którym kolejne porcje mocniejszych alkoholi barmanka podawała w...probówkach!
Tak więc kacovskie niefiltrowane warto sprawdzić jeszcze w innym lokalu zanim postawi się krzyżyk na tym browarze...

Wydaję mi się , że nie warto stwiać na tym piwie krzyżyka
oto moje wrażenia po wypiciu tego piwa http://www.browar.biz/forum/showthre...884#post613884

[bastion]

Cały czas, w tej zwykłej ''dzielnicowej'', knajpce jest piwo z Kacova.
Obecnie nosi nazwe bodajże Hubertus.
10*-zwykła,i kvasnicova za 13 Kc
12* zwykła, i kvasnicova za 15 Kc (wszystkie jasne)
Cena jak na Pragę, i to cztery stacje metra, od dworca głównego, wprost rewelacyjna.
Knajpka normalna, to znaczy pełna miejscowych, bez turystów, i zmanierowanych kelnerów. Dań w karcie kilka, ale wszystko bardzo smaczne, wręcz domowej produkcji.
Kuchnia czynna do 21.30.
Z przekąsek polecam nakladany hermelin, po prostu świetny.
Czynne codziennie 11-23

[darekd]

Ceny nadal tak niskie, jak na Prage wrecz rewelacyjne. Najlepiej dojechac tramwajem 18, niedaleko slynnego wiezienia na Pankracu. Jestem tam nie czesciej niz 2 razy do roku i tym razem piwo najbardziej mi smakowalo. Warto tez odwiedzic sam browar. Gospode maja otwarta od 15. Nie ma problemu ze zwiedzaniem. Bylem w na poczatku listopada. Wlasnie jest remont, montuja wieksza warne. Produkcja ma ruszyc pelna para jeszcze w tym roku. Dla turystow sa na szczescie zapasy, m.in. 1,5 PET kvasnicowej 12 za trzydziesci pare koron!

[Jurandofil]

Info po wizycie 14.02.08:
desitka - 15Kc
dvanactka - 17Kc
Niestety w godzinach szczytu piwnego (np. ok. 19) knajpa obsadzona w 110 procentach.

[zythum]

Najlepsza knajpka jaką odwiedziliśmy w Święta. Lokalna społeczność, świetne znakomite piwo (gorzkie jak za starcyh dobrych lat), porządne jedzenie, wystrój klasycznej gospody czeskiej ale nie turystycznej więc przybrudzone obrusy itp.
Przyjaźnie nastawieni ludzie, mieszane towarzystwo - metalowcy, hiphopowcy, dziadkowie, i rodziny zwykłe. Typowy czeski lokal jakich w Pradze już prawie nie ma.

[darekd]

Lokal juz dostatecznie opisany. Dla milosnikow czeskich klimatow. Mi pasuje, szczegolnie ze Kacov coraz bardziej smakuje. Obecnie leja kvasnicova dziesiatka /naprawde super jak na 10/ oraz ciemna specjalna trzynastka. Opisy w odpowiednim dziale. Ze spraw jedzeniowych polecam tatara /biftek/.

[docent]

Trzeba to w końcu wyraźnie powiedzieć: głównym atutem Klokocnika pozostały ceny. Do wyboru mamy bez zmian jasne kvasnicove 10 i 12 z Kacova w cenie 16-18 Kc. Tyle, że w Pradze mamy już więcej miejsc gdzie można napić się wyśmienitych niefiltrowanych piw w przyzwoitych cenach. Kacovskie piwa na kolana nie powalają, ot przeciętne kvasnicaki i w tym wypadku cena jest adekwatna do zawartości szklanki.

[VanPurRz]

Docent ja mam jedną prośbę - wypowiadaj się mniej autorytatywnie bo dla mnie na przykład zarówno sam lokal jak i piwo jest jednym z najlepszych w całej Pradze. To, że TY wolisz chodzić do miejsc nowoczesnych, sterylnych, bez klimatu i , że TOBIE mniej smakują piwa z Kacova (od np.: dla mnie niewypijalnych piw z U Bansethu) to nie znaczy, że komuś innemu akurat bardziej podoba się atmosfera prawdziwej czeskiej pivnicy jaka panuje U Klokocnika a któej nie zażyje się w sterylnych i bez atmosfery lokali które Ty preferujesz jak i często ocena piw pitych przez Ciebie ma się nijak do oceny innych.

[docent]

Docent ja mam jedną prośbę - wypowiadaj się mniej autorytatywnie bo dla mnie na przykład zarówno sam lokal jak i piwo jest jednym z najlepszych w całej Pradze. To, że TY wolisz chodzić do miejsc nowoczesnych, sterylnych, bez klimatu i , że TOBIE mniej smakują piwa z Kacova (od np.: dla mnie niewypijalnych piw z U Bansethu) to nie znaczy, że komuś innemu akurat bardziej podoba się atmosfera prawdziwej czeskiej pivnicy jaka panuje U Klokocnika a któej nie zażyje się w sterylnych i bez atmosfery lokali które Ty preferujesz jak i często ocena piw pitych przez Ciebie ma się nijak do oceny innych.

No to pojechałeś. Sam prosisz o mniej autorytatywny ton wypowiedzi a narzucasz mi preferencję które nijak mają się do rzeczywistości. Uważam, że nowe miejsca w Pradze takie jak Zly casy czy U Slovanske lipy są świetne i można się w nich napić lepszego piwa niż u Klokocnika. Czy zaliczysz je nowoczesnych, sterylnych i bez klimatu

To co nas różni to, to że ja się dobrze czuję zarówno w klasycznych czeskich pivnicach jak i tych bardziej nowoczesnych, a najważniejszym wyznacznikiem jest tu dobre, kvasnicove piwo, które w danym lokalu można wypić.

[VanPurRz]

Nie będę się kłócił ale ogólnie w Twoich wypowiedziach (do czego masz jak najbardziej prawo) zdecydowanie przebija niechęć do klasycznych gospód a miłość do sterylnej nowoczesności.
Ja pewnie też wyrażam się autorytatywnie ale staram sie nie pisać w ten sposób: "Trzeba to wyraźnie powiedzieć:głównym atuatem Klokocnika pozostają ceny". Staram się rozwijać myśl co mi się podoba a co nie.
Może mój post był za ostry ale bierze się to z tego, że opinie na browar.biz często służą ludziom jako przewodnik. I idąc Twoją mapą nigdy nie trafią do klasycznych czeskich hospód wpisanych od lat w klimat miasta. A warto żby je poznali bo niedługo już ich nie będzie.

ps. Zly Casy nie jest klasyczną czeską gospodą tak apropos i więcej tam turystów niż Czechów.

[darekd]

Nie będę się kłócił ale ogólnie w Twoich wypowiedziach (do czego masz jak najbardziej prawo) zdecydowanie przebija niechęć do klasycznych gospód a miłość do sterylnej nowoczesności.
Ja pewnie też wyrażam się autorytatywnie ale staram sie nie pisać w ten sposób: "Trzeba to wyraźnie powiedzieć:głównym atuatem Klokocnika pozostają ceny". Staram się rozwijać myśl co mi się podoba a co nie.
Może mój post był za ostry ale bierze się to z tego, że opinie na browar.biz często służą ludziom jako przewodnik. I idąc Twoją mapą nigdy nie trafią do klasycznych czeskich hospód wpisanych od lat w klimat miasta. A warto żby je poznali bo niedługo już ich nie będzie.

ps. Zly Casy nie jest klasyczną czeską gospodą tak apropos i więcej tam turystów niż Czechów.

Stary wypowiadasz się bardzo autorytatywnie /vide "klasyczna czeska gospoda"/, nie gniewaj się.
W Zlych casech było więcej turystów podczas ogłoszonej tam akcji związanej z minibrowarami. Generalnie Nusle nie są aż tak turystyczne, więc często jest tak, że w tych "klasycznych czeskich gospodach" np. na Żiżkowie jest więcej turystów.

A co do Klokocnika, akurat też mi się podoba i tu popieram bardziej Ciebie niż Docenta.
Uważam, że to bardzo dobre piwo. Zaletą knajpy jest ogródek i nie tylko jedna sala.

Ale niech każdy czyta i ma możliwość ocenić. W końcu gusta są różne i się zmieniają. Zdrówko

[arturroxx]

Chociaż a Pradze nieco podrożało, tutaj czas zatrzymał się w miejscu Kacovska 10-tka za 21 Kc, 12-tka za 23Kc, obydwie w wersji klasycznej i kvasnicovej. Jedzenie też tanie, prawie kilogramowe veprove koleno, którym naje się dwie osoby za 165 Kc. W lokalu oczywiście sami miejscowi i świetna atmosfera. Nie wiele takich miejsc już w Pradze pozostało, warto się wybrać.

[olie]

Już mało czasu zostało na odwiedziny, w piątek zamknięcie w tej lokalizacji.

[Pendragon]

Uuu, szkoda. Miejsce miało klimat. Gdzie się przenoszą?