Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

libijskie piwo!

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

  • libijskie piwo!

    pracowałem w libii. do robienia piwa używałem pasty jęczmiennej ( chmielowej? ) ( dwie łyżeczki - małe - na 50 l ), francuskich drożdży piekarniczych, cukru i i naszego poczciwego podpiwka .
    piwo było wspaniałe i mocne: 1.5 l na dwóch i cieżko było sie podnieść....
    do czego zmierzam....: szukam tej pasty!!!
    ta którą używałem była podobno z anglii i nie mam żadnej nazwy ani producenta. pasta o konsystencji bardzo gęstego miodu, prawie czarna, przy gotowaniu wręcz śmierdzi i barwi nieodwracalnie garnki na ładny żółty kolor
    proszę, kto wie niech pomoże....
    pozdr.
    marcin
  • Shlangbaum
    Senior
    • 03-2005
    • 5828

    #2
    A nazywałą się ta pasta 'brew-kit' i była w puszce ?

    Krakowski Konkurs Piw Domowych !

    Comment

    • becik
      Senior
      • 07-2002
      • 14999

      #3
      Bardzo mylny tytuł wątku.....
      Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

      Comment

      • e-prezes
        Senior
        • 05-2002
        • 19159

        #4
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Shlangbaum
        A nazywałą się ta pasta 'brew-kit' i była w puszce ?
        no co ty jak dwie łyżki dawał na 50 litrów to mógł być conajwyżej magiczny proszek w paście cudów nie ma, by z dwu łyżek zrobić 50 litrów czegoś mocnego, bo piwem bym tego nie nazwał.

        Comment

        • Shlangbaum
          Senior
          • 03-2005
          • 5828

          #5
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika e-prezes
          no co ty jak dwie łyżki dawał na 50 litrów to mógł być conajwyżej magiczny proszek w paście cudów nie ma, by z dwu łyżek zrobić 50 litrów czegoś mocnego, bo piwem bym tego nie nazwał.
          Zgadza się. Jak sie walanie w to 2 kg cukru, to może być bimber wg przepisu 1410 ale piwo, hmm chyba, że tego podpiwku było dużo w tym, to wtedy będzie to jak jabłonowski Imperator

          Krakowski Konkurs Piw Domowych !

          Comment


          • #6
            50 l wody
            5 plaskich łyżek drożdży
            3 ( nie dwie ! - sorry ) łyżeczki ekstraktu
            4 kg cukru
            szklanka soku daktylowego ( zamiast podpiwka )
            zmusiliście mnie do wykopania przepisu sprzed .... 11 lat!
            pasta była tak wydajna że trafiła do mnie w słoiku i po 4 latach oddałem na dnie resztkę jako puchar przechodni...
            słuchajcie to na prawdę smakowało jak piwo, miało pianę, kolor i klarowność!
            1410 też robiłem- pycha ! - ale to na inne forum ;-)

            Comment

            • Shlangbaum
              Senior
              • 03-2005
              • 5828

              #7
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika marcinplu
              ale to na inne forum ;-)
              No właśnie bo ani pierwszy ani drugi przepis nie jest przepisem na piwo
              Last edited by Shlangbaum; 12-09-2006, 22:34.

              Krakowski Konkurs Piw Domowych !

              Comment

              • e-prezes
                Senior
                • 05-2002
                • 19159

                #8
                piwo ma być ze słodu a nie z 4 kg cukru! to był napój musujący, a nie piwo!

                Comment


                • #9
                  shlangbaum! to nie był "brew-kit " - NIE TE PROPORCJE
                  e-prezes! jak dostane tą pastę - masz jak w banku butelkę do degustacji!!

                  Comment

                  • Shlangbaum
                    Senior
                    • 03-2005
                    • 5828

                    #10
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika marcinplu
                    e-prezes! jak dostane tą pastę - masz jak w banku butelkę do degustacji!!
                    To nie chodzi o smak lecz o surowce. Piwo jest ze słodowanego zboża a nie z cukru dwie lub trzy łyżeczki jakiegoś preparatu na 50 l nie zrobią z tych 50 l piwa (nie ma chyba możliwości, by ekstrakt był tak stężony). Ponadto piwo robią drożdże piwne a francuskie drożdże piekarnicze dobre są do bagietek.

                    Krakowski Konkurs Piw Domowych !

                    Comment

                    • e-prezes
                      Senior
                      • 05-2002
                      • 19159

                      #11
                      z definicji piwo ma być z surowców słodowych w ilości powyżej 50 %. w przeciwnym wypadku miód pitny chmielony też możnaby nazwać piwem.
                      poza tym nie wiem jakim cudem przy obj. 50 litrów z 4 k cukru uzyskałeś coś co nazywasz "mocne" skoro z 3.6 kg ekstraktu o gęstości 80 % uzyskuje się 20 litrów piwa o mocy góra 5 %.
                      po pierwsze gdzie tu słód/ektrakt słodowy? po drugie gdzie tu chmiel? te 3 łyżeczki? na 50 litrów? to dużo za mało by nazwywać to piwem!
                      ja rozumiem, że w krajach muzułmańskich nagazowany sok owocowy nazywają szampanem, ale nie rób z nas idiotów.

                      Comment


                      • #12
                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Shlangbaum
                        To nie chodzi o smak lecz o surowce. Piwo jest ze słodowanego zboża a nie z cukru dwie lub trzy łyżeczki jakiegoś preparatu na 50 l nie zrobią z tych 50 l piwa (nie ma chyba możliwości, by ekstrakt był tak stężony). Ponadto piwo robią drożdże piwne a francuskie drożdże piekarnicze dobre są do bagietek.
                        masz racje co do tych drożdży... ale libia to kraj prohibicji i nawet podpiwer docierał do nas z wyciętymkuflem piwa...

                        Comment


                        • #13
                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika e-prezes
                          z definicji piwo ma być z surowców słodowych w ilości powyżej 50 %. w przeciwnym wypadku miód pitny chmielony też możnaby nazwać piwem.
                          poza tym nie wiem jakim cudem przy obj. 50 litrów z 4 k cukru uzyskałeś coś co nazywasz "mocne" skoro z 3.6 kg ekstraktu o gęstości 80 % uzyskuje się 20 litrów piwa o mocy góra 5 %.
                          po pierwsze gdzie tu słód/ektrakt słodowy? po drugie gdzie tu chmiel? te 3 łyżeczki? na 50 litrów? to dużo za mało by nazwywać to piwem!
                          ja rozumiem, że w krajach muzułmańskich nagazowany sok owocowy nazywają szampanem, ale nie rób z nas idiotów.
                          ech trudno wam zrozumiec że tam są inne warunki. nie wiem co to była za pasta ale swoje robiła i mam na to 30 - 60 świadków! spytajci sie kogoś kto tam był, wszystkie piwa były tak robione...

                          Comment


                          • #14
                            cóż czas iść spać !
                            dzięki za uwagi!
                            jednak czekam, może ktoś wie o co chodzi...
                            d.noc!

                            Comment

                            • borinek
                              Senior
                              • 01-2004
                              • 126

                              #15
                              jaj a kdie ta libia?

                              Chętnie nawiążę wymianę etykiet
                              Bronislav Gorčík
                              chrpova 457
                              54102 Trutnov-Czechy

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X
                              😀
                              🥰
                              🤢
                              😎
                              😡
                              👍
                              👎