Berlin, Luisenplatz 1, Brauhaus Lemke

[piokl13]

Jeden z dwóch browarów Lemke w Belinie, ten położony w dzielnicy Charlottenburg.
Mają cztery rodzaje piwa Lemke Pils, Lemke Original (ciemne), Lemke Hefeweizen oraz Lemke Saisonbier (sezonowe). Trzy pierwsze były jedynie poprawne. Za to sezonowe (aktualnie niby coś pomiędzy jasnym a ciemnym) było bardzo smaczne. Ceny niezbyt przyjazne od 3,9 do 4,1 euro za 0,5.
Co do jedzenia to ja napchałem się kiełbachą ze smażonymi ziemniaki i kapustą kiszoną za 6 euro.
Strona w necie http://www.brauhaus-lemke.com/

[M-kwadrat]

W miarę przyjemny Hefeweizen i całkiem udane piwo sezonowe - w maju 2009 był to Mai Bock (pozostałe rodzaje to nadal Lemke Original i Pils). Wystrój przyjemny, obsługa sympatyczna i tolerancyjna na przeciąganie godzin otwarcia. Próbka 4 x 0,1l z wszystkich piw 3,80 euro, szklanka 0,5l 3,90-4,10E, dzban 1,5l 10,90E.

[karol1000]

Wczoraj odwiedziłem ten browarek i bylem pozytywnie zaskoczony (pomimo wysokich cen). Obsługa bardzo mila, można tez bez problemu obejrzeć wszystkie instalacje. A co do piwa to mi do gustu przypadło sredniawo:

Hell 12,8 stopnia
zapach slodowo owocowy
Kolor b.jasne mętne złoto,
piana bardzo drobniutka ładna,
smak pomaranczowo-slodowe, orzezwiajace, potem chmielowa goryczka i b.delikatna ściera na końcu, zaskakująco owocowe
gaz w normie

Weizen,
zapach glownie owocowy banan brzoskwinia lekka pszenica,
kolor pomarańczowy,
piana średnia,
smak wogle nie jak weizen, delikatnie owocowy. Slodowy na pierwszym planie z wyraznie chmielowa goryczka, na koncu lekka ściera

Oktoberfest,
zapach: slodowy, lekko cytrusowy, kwaśny,śmierdzący,
kolor zloty,
smak: cytrusowy, slodowy,bez goryczki kwaśny, bardzo nieudany. zdecydowanie najsłabszy z 4 piw jakie mieli.

Dunkel,
zapach slodowy, za duzo golonki dookola żeby wyczuć więcej,
kolor ciemny rubin,
smak kawa czekolada i niestety wyrazny kwasek.

Ogólnie miejsce dla ludzi lubiacych owocowe posmaki, ogolnie hell smakował najlepiej.

Właśnie fermentuje Weihnachtsbock o ekstrakcie 16,2°

[Aleksandros]

Odwiedziłem ten lokal kilka miesięcy temu. Wystrój jest całkiem ładny. Można podziwiać część instalacji. W czasie siedzenia przy stoliku na zewnątrz nieco przeszkadza hałas z ulicy.

Obsługa jest dosyć miła, choć pani nas obsługująca mogłaby być trochę uważniejsza.

Dostępne były 4 piwa: Lemke Original (ciemne), Pils, Hefe-Weizen i sezonowe Kupfer (kelner twierdził, że to coś w rodzaju zwickla). Zdecydowanie najlepiej wypadło piwo ciemne. Pils i Kupfer były dobre, ale bez rewelacji, choć oczywiście biją na głowę piwa z browarów przemysłowych. Najsłabsze z tego grona było pszeniczne. Do rewelacyjnego pszenicznego z Eschenbräu się nie umywa.

Wszystkie piwa kosztują w granicach 4-4,30 € za 0,5 litra czyli dość drogo, ale zapewne ze wyględu na lokalizację (rzut beretem od zamku Charlottenburg) właściciel musi płacić wysoki czynsz.

Ogólne warto wejść tam na piwo, jeżeli jest się w pobliżu, np. przy okazji zwiedzania zamku. Specjalnie dla piwa wybierać się tam nie trzeba. W Berlinie są miejsca z lepszym piwem po przystępniejszej cenie (np. Eschenbräu albo BrewBaker).