Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Gdybym miał gitarę to bym na niej grał...

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • banaszek
    SłabyUżytkownik
    • 02-2005
    • 617

    Gdybym miał gitarę to bym na niej grał...

    Jak byłem nieco mniejszy to miałem gitarę. I nawet coś tam potrafiłem.

    Co mógłby kupić żółtodziub w dziedzinie gitarowej? Gitara klasyczna, do nauki i brzdąkania po amatorsku. Pierwszy koncert planuję na emeryturze (zaznaczam, że nie przysługuje mi emerytura pomostowa ani emerytura dla żołnierzy zawodowych).

    Sugestie dotyczące metod nauki również mile widziane.

    PS. Wygląda na to, że mógłbym Wam zagrać na XXXVIII Wielkim Zlocie Browar.biz. Najwyższy czas zacząć ćwiczyć.


  • dkrasnodebski
    cymbał
    • 05-2003
    • 2316

    #2
    Chcesz mieć ładną czy dobrą?
    Chcesz grać czy brzdąkać?
    Last edited by dkrasnodebski; 10-09-2007, 18:22.
    Zakład Piwowarstwa Domowego BRODAREK

    www.radoslawstolar.pl

    Comment

    • Maidenowiec
      Senior
      • 07-2004
      • 2287

      #3
      Banaszek, jeżeli chcesz kupić dobrą gitarę klasyczną za małe pieniądze to daj znać, bo właśnie się takowej pozbywam
      Surowce i akcesoria piwowarskie i serowarskie - Piwodziej.pl

      Thou shallt not spilleth thy beer!

      Przy wysokim stężeniu alkoholu organizm człowieka znajduje się blisko śmierci i instynktownie dąży do przedłużenia rodu.

      Comment

      • banaszek
        SłabyUżytkownik
        • 02-2005
        • 617

        #4
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika dkrasnodebski Wyświetlenie odpowiedzi
        Chcesz mieć ładną czy dobrą?
        Chcesz grać czy brzdąkać?
        Rozmawiasz z laikiem.
        Ładną i dobrą. Chcę grać a dla Ciebie tylko brzdąkać.

        A poważnie - chcę się uczyć. Ma mi posłużyć kilka lat, tak aby (jeśli mi wystarczy zapału) przesiąść się na coś, co pozwoli na Granie. Granie oznacza wydobywanie dźwięków, które będą kojące dla uszu a nie będą torturą.

        Pociągnijmy wątek bo to dla mnie ważne. Przeżywam kryzys wieku średniego. Acha - nie dopuszczam myśli, że Mark Knopfler ma czelność grać lepiej niż ja.


        Comment

        • dkrasnodebski
          cymbał
          • 05-2003
          • 2316

          #5
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Maidenowiec Wyświetlenie odpowiedzi
          Banaszek, jeżeli chcesz kupić dobrą gitarę klasyczną za małe pieniądze to daj znać, bo właśnie się takowej pozbywam
          A co masz ciekawego wujku?
          Zakład Piwowarstwa Domowego BRODAREK

          www.radoslawstolar.pl

          Comment

          • banaszek
            SłabyUżytkownik
            • 02-2005
            • 617

            #6
            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Maidenowiec Wyświetlenie odpowiedzi
            Banaszek, jeżeli chcesz kupić dobrą gitarę klasyczną za małe pieniądze to daj znać, bo właśnie się takowej pozbywam
            Małe pieniądze mnie nie interesują
            Grasz? Grałeś? Znudziło Ci się granie?

            Czy z gitarą nie jest tak, że nie kupuje się używanej (tak jak samochodu i mieszkania)? Poważnie pytam.


            Comment

            • Maidenowiec
              Senior
              • 07-2004
              • 2287

              #7
              Hiszpańską Conchitę, taka manufakturka aspirująca pod Admirę. Kupił żem to to z 7 lat temu jeszcze w Bemolu jak uczyłem się grać, całkiem przyjemna jest. Zresztą z moim ówczesnym nauczycielem ją podrasowaliśmy, dzięki czemu jest bardzo "miękka". Dobre drewno i bardzo ładnie brzmi.

              E tam, pozbywam się, bo niestety nie gram ogniskowo Wystarczą mi dwie elektryczne, które mam. Dlaczego niby? Jasne, że kupuje się używane. Szczerze to ja wolałbym kupić używaną, po której już można poznać z jakiego jest drewna. Widziałem już różne "wynalazki" do których użyto świeżego drewna i tak ślicznie się wypaczały, że gryf mógł robić za śmigło. Zresztą moje ostatnie wiesło kupiłem używane i jestem bardzo z niego zadowolony. A ile bym dał za starego LP'ka albo Firebirda
              Surowce i akcesoria piwowarskie i serowarskie - Piwodziej.pl

              Thou shallt not spilleth thy beer!

              Przy wysokim stężeniu alkoholu organizm człowieka znajduje się blisko śmierci i instynktownie dąży do przedłużenia rodu.

              Comment

              • dkrasnodebski
                cymbał
                • 05-2003
                • 2316

                #8
                Ja na ten przykład umiem tylko brzdąkać.

                Jeżeli chcesz się uczyć i potem grać lepiej od Knopflera to parę lat ciężkiej pracy przed Tobą. Zapomnij, że masz dom, pracę i rodzinę. Chyba, że nauka w wersji lajtowej wtedy miast warzyć, graj.
                Na pierwszej wiosełko fajne są Admiry. Dajmy na ten przykład model Paloma. Bardzo przyjemny instrument w sam raz do nauki a i zagrać gdzieś na nim już można i wstydu nie będzie. Cena takowegoż pewnie kole pięciu setek ale dawno nie patrzyłem.
                Jeżeli zaś miast gitary klasycznej chciałbyś mieć gitarę akustyczną (bardziej bolą paluchy przy nauce) to polecam chińskie Fendery. Relacja jakość cena wypada naprawdę atrakcyjnie.
                Na bank nie kupuj intrumentów w super niskich cenach bo to i stroić nie będzie i nauka na czymś takim zmieni się w mękę i zaraz będziesz musiał kupić lepszą.

                To pisałem ja basista gawędziarz.
                Zakład Piwowarstwa Domowego BRODAREK

                www.radoslawstolar.pl

                Comment

                • banaszek
                  SłabyUżytkownik
                  • 02-2005
                  • 617

                  #9
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika dkrasnodebski Wyświetlenie odpowiedzi
                  Na pierwszej wiosełko fajne są Admiry. Dajmy na ten przykład model Paloma. Bardzo przyjemny instrument w sam raz do nauki a i zagrać gdzieś na nim już można i wstydu nie będzie. Cena takowegoż pewnie kole pięciu setek ale dawno nie patrzyłem.
                  Jeżeli zaś miast gitary klasycznej chciałbyś mieć gitarę akustyczną (bardziej bolą paluchy przy nauce) to polecam chińskie Fendery. Relacja jakość cena wypada naprawdę atrakcyjnie.
                  Jako, że mam być bluesmanem (na drugie mam Blues Boy King, dla kumpli B.B.King - może znacie) to docelowo może akustyczna ale ból palców ZNIECHĘCI mnie do spektakularnych postępów w nauce.

                  Warzenie nie zajmuje mi dużo czasu. Na gitarę czas znajdę.

                  Paloma - 609 PLN. Przewidywałem (powiedzmy to tak), że gitara gosztuje więcej. Za moich czasów był to towar reglamentowany.
                  Last edited by banaszek; 10-09-2007, 18:56.


                  Comment

                  • dkrasnodebski
                    cymbał
                    • 05-2003
                    • 2316

                    #10
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika banaszek Wyświetlenie odpowiedzi
                    Małe pieniądze mnie nie interesują
                    Grasz? Grałeś? Znudziło Ci się granie?

                    Czy z gitarą nie jest tak, że nie kupuje się używanej (tak jak samochodu i mieszkania)? Poważnie pytam.
                    Jeśli masz pieniądze to szalej ale pamiętaj intrument bardzo łatwo kupić. Sprzedać to już zupełnie inna bajka.

                    Z niektórymi gitarami jest tak, że dużo ciekawszą opcją jest zakup już używanej. Drewno już suchutkie, progi ładnie wyszlifowane. Jednak w takim wypadku źródło odgrywa sporą rolę.
                    Wielu gitarzystów poszukuje takowych. Na przykład bardzo pożądane są Fendery z czasów kiedy tą firmą zarządzał Leo Fender. Nie jest już jej właścicielem od około 30 lat.
                    Last edited by dkrasnodebski; 10-09-2007, 18:54.
                    Zakład Piwowarstwa Domowego BRODAREK

                    www.radoslawstolar.pl

                    Comment

                    • dkrasnodebski
                      cymbał
                      • 05-2003
                      • 2316

                      #11
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika banaszek Wyświetlenie odpowiedzi
                      Jako, że mam być bluesmanem (na drugie mam Blues Boy King, dla kumpli B.B.King - może znacie) to docelowo może akustyczna ale ból palców ZNIECHĘCI mnie do spektakularnych postępów w nauce.

                      Warzenie nie zajmuje mi dużo czasu. Na gitarę czas znajdę.
                      Jeśli chcesz grać bluesa to tylko akustyczna.
                      Jak wujek chce to mogę z nim pójść do sklepu, intrumentu Ci nie wybiorę ale fajnie się prezentuję jako osoba towarzysząca
                      Zakład Piwowarstwa Domowego BRODAREK

                      www.radoslawstolar.pl

                      Comment

                      • Maidenowiec
                        Senior
                        • 07-2004
                        • 2287

                        #12
                        No i tak jest nie tylko z gitarami. Ja dla przykładu mam wzmacniacz starszy od siebie i bardzo go sobie chwalę
                        Surowce i akcesoria piwowarskie i serowarskie - Piwodziej.pl

                        Thou shallt not spilleth thy beer!

                        Przy wysokim stężeniu alkoholu organizm człowieka znajduje się blisko śmierci i instynktownie dąży do przedłużenia rodu.

                        Comment

                        • dkrasnodebski
                          cymbał
                          • 05-2003
                          • 2316

                          #13
                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Maidenowiec Wyświetlenie odpowiedzi
                          No i tak jest nie tylko z gitarami. Ja dla przykładu mam wzmacniacz starszy od siebie i bardzo go sobie chwalę
                          Kiedyś mi mówiłeś ale pamięć już nie ta. Cóż tam takiego posiadasz?
                          Zakład Piwowarstwa Domowego BRODAREK

                          www.radoslawstolar.pl

                          Comment

                          • Maidenowiec
                            Senior
                            • 07-2004
                            • 2287

                            #14
                            JCM800 2204, nie wiem czy nie wolałbym jakiegoś Orage'a ale raz, że trudno to u nas trafić, a dwa że jak już są to cena wyrywa z papuci. W sumie (prawie) kwintesencja rocka, żadnych zbędnych bajerów. A prawie, bo kwintesencją jest Plexi
                            Surowce i akcesoria piwowarskie i serowarskie - Piwodziej.pl

                            Thou shallt not spilleth thy beer!

                            Przy wysokim stężeniu alkoholu organizm człowieka znajduje się blisko śmierci i instynktownie dąży do przedłużenia rodu.

                            Comment

                            • dkrasnodebski
                              cymbał
                              • 05-2003
                              • 2316

                              #15
                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Maidenowiec Wyświetlenie odpowiedzi
                              JCM800 2204, nie wiem czy nie wolałbym jakiegoś Orage'a ale raz, że trudno to u nas trafić, a dwa że jak już są to cena wyrywa z papuci. W sumie (prawie) kwintesencja rocka, żadnych zbędnych bajerów. A prawie, bo kwintesencją jest Plexi
                              Jak mniemam głowa?
                              Zajefajny wzmacniacz. Jeden z trzech na których robi się płyta Radka.
                              Jakbyś chciał Orange to cosik mnie świta, że w Music Store była ostatnio obniżka i zestawik można już kole ósemki kupić.
                              Zakład Piwowarstwa Domowego BRODAREK

                              www.radoslawstolar.pl

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X
                              😀
                              🥰
                              🤢
                              😎
                              😡
                              👍
                              👎